Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomóżcie!!!

czy osoba zameldowana w mieszkaniu ktore jest wynajmowane ma prawo w nim przebyw

Polecane posty

Gość pomóżcie!!!

mam pytanie: wynajmuje mieszkanie, w ktorym zameldowany oprocz mnie jest jak sie okazało syn włascicielki. wczoraj powiedzial mi ze ma nowych lokatorów (znajomych) i ja mam sie wyprowadzic w ciagu 3 dni. Nie dostalam zadnego pisemnego wypowiedzenia tym bardziej ze w umowie byla mowa o 3 mies wypowiedzeniu. oplacone mieszkanie mam na biezaco do konca maja a kolejna platnosc jest do 10 czerwca wiec mam jeszce czas. powiedzialam mu ze prosze o pisemne wypowiedzenie i ze jestem w stanie skrocic je do mies ale on upiera sie ze mam 3 dni a w przeciwnym razie on sie do mnie tez wprowadzi bo jest tu zameldowany, Czy ma prawo do tego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
prosze o w miare szybka odpowiedz kogos kto ma jakiekolwiek pojecie w zakresie sprawy o ktorej napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinnaccoladda
sądzę, że wygrałabys w sądzie w końcu umowa opiewa na wynajem mieszkania a nie mieszkania z lokatorem ALE czy będziesz się sądzić z włascicielem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
tylko co mam zrobic kiedy zapuka z walizkami do drzwi?????? konflikt tkwi miedzy nim a jego matka, ktora jest wlascicielka mieszkania - kupila mu mieszkanie w ktorym mieszkal z zona - rozwiodl sie i mieszkanie wynajal.... a teraz nagle powstal jakis konflikt miedzy nimi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
ja jestem zalamana bo niby umowa jest, wypowiedzenia nie dostałam a on mnie straszy ze sie wprowadzi i ze umowa nie jest wazna bo on sfałszowal podpis matki na meldunku.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinnaccoladda
na jakim meldunku? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma. Jako dorosła osoba podpisał z Tobą umowę w której odnajmuje tobie - jako lokatorowi mieszkanie o określonej przestrzeni i wyposażeniu. Nie ma też prawa wyrzucić Cię w trzy dni. Jeżeli dojdzie do czegoś takiego - możesz śmiało wezwać Policję - która uświadomi go, że jeżeli uznał, iż ma powody do zerwania umowy i wyrzucenia Cię z mieszkania, powinien to załatwiać przez sąd. Zwykle w takich przypadkach na umowie jest jedno lub trzymiesięczne wypowiedzenie. A skoro tak - to od chwili otrzymania wypowiedzenia - powinnaś opuścić mieszkanie w czasie zawartym w umowie. Przeczytaj dokładnie umowę i zwróć uwagę na to jak jest sprecyzowana. Dość istotny jest tutaj fakt, że w przypadku w którym umowa nie ma mocy prawnej (umowa która w chwili podpisywania jest niezgodna z obowiązującymi przepisami prawa nie ma mocy prawnej) - i Ciebie i właściciela mieszkania obowiązuje ustawa lokalowa. UWAGA! Zdarza się że Policja przybyła na miejsce takiej kłótni nie jest zaznajomiona z przepisami prawa - ale w takiej sytuacji grzeczna prośba o zorientowanie się, choćby telefoniczne, poprzez kontakt z przełożonym - skutkuje poszanowaniem naszych praw. Nie dajcie się ludzie. Zbyt duże pieniądze płaci się za luksus wynajętego mieszkania, żeby się tak dać zastraszać i oszukiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, jeśli sfałszował podpis, to tym bardziej bliskie spotkania z Policją mogą być mu nie na rękę. W takiej sytuacji zapewne potrzebne byłoby potwierdzenie matki. Nie możesz odpowiadać prawnie za to, że on sfałszował umowę. Nie musiałaś mieć świadomości tego, że dokument został sfałszowany. Poza tym jeśli masz świadków na to, że zajmowałaś to mieszkanie, a on np przychodził po czynsz i odstępne, to jesteś tutaj na prawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
pieniadze przelewalam na konto podane w umowie najmu, świadkami że tam mieszkam sa chocby sasiedzi ktorzy od roku widza mnie codziennie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a więc tak ...
powiedz ze pójdziesz do sądu! a sądze ze wygrasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
tylko na dzien dzisiejszy ile nerwow mnie to kosztuje biorac pod uwage jeszcze fakt ze mam 7 letnie dziecko i jestem na samej koncowce drugiej ciaży!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
a tak wogole to ile taka sprawa moze sie ciagnac???? wypowiedzenia mam 3 mies..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będzie nic się ciągnąć. Facet stchórzy. Poza tym na pewno nie zdoła Cię wyrzucić z dnia na dzień ani się ot -tak wprowadzić. Po prostu wezwiesz policję i tyle. Masz potwierdzenia przelewów z banku więc on nie ma jak się bronić tym, że np nie płacicie. Przepisów prawa trzymać się musi i już. Bo jeśli się wyprowadzisz i pójdziesz do sądu - to wygrasz czy przegrasz, facet zwróci ci trochę czynszu ale postawi na swoim. Jeśli wyjdziesz stamtąd na jego chorych warunkach - możliwe że dowiesz się że zwyczajnie nie musiałaś tego robić, a skoro opuściłaś mieszkanie dobrowolnie, to nie ma podstaw do sądzenia się o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie!!!
Luna_s20 dziekuje ci bardzo - wiesz moze jeszcze jak dziala ta ustawa lokatorska o ktorej pisalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×