***Pierwsza Randka w sobotę z nieznajomą i moje obawy******

chcemy sie spotkac w sobotę rano i to byl jej pomysl. przemyslalem sprawe i teraz zastanawiam sie co bedzie jak okaze sie ze to jednak nie to jak wtedy wybrnac z takiej sytuacji

Służe uprzejmie. Mówisz że zostawiłeś w samochodzie portfel i już nie wracasz

Przede wszystkim postaraj się nie nastawiać się - pozytywnie (że będzie super ładna) i negatywnie (że może będzie brzydka), bo potem są rozczarowania. Pamiętaj, że nie musisz się z nią żenić - to tylko spotkanie. Miej klasę i nie uciekaj, zakończ spotkanie i nie obiecuj następnego, chociaż wg mnie takie decyzje należałoby podjąć po 2-3 spotkaniach.