Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1234normalnamama

czy można być z kimś kto nie akceptuje naszego dziecka?

Polecane posty

Gość gość
Marza złym człowiekiem jesteś Ty widać po tym co piszesz i co komu życzysz. Złym ludzia przytrafiają się źle źle rzeczy. Taka prawda!!!;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama wyszla za maz gdy mialysmy 20 lat a dzieci mojego ojczyma byly jeszcze starsze. Wiec w tym przypadku mialy ze soba do czynienia dorosli ludzie. Wiec to byla inna sytuacja niz w gre wchodza kilkuletnie dzieci. Moja matka nie jest s..w przeciwienstwie do zony taty akceptuje dzieci swojego meza. Moj ojczym tez jest dobrym czlowiekiem moja corka i siostrzenica mowia do niego dziadku a jego wnuki mowia babciu do mojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Ciebie wszystkie macochy to suki więc ona też. Ty to umiesz się dostosować co do sytuacji i swoją rodzinkę wytłumaczyć a innych tylko gnębić u od najgorętszych wymyślać. Jesteś wstrętna babą!!!! Złym człowiekiem!!!! I dlatego zło Cię nie ominie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam wiekszosc a nie wszystkie a to roznica. Sama jestes wstretna baba bp zle zyczysz dziecku swojego meza a ono bardziej zasluguje na szczescie niz twoja corka, dlatego ze twoje dziecko zabralo tamtenu ojca. Twoj maz niech sie modli o litosc dla waszej corki, bo za te jego podlosc wobec tamtego dziecka ktos musi odpokutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podlym czlowiekiem jest twoj maz bo ma gdzies wlasne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jAK MA GDZIES SWOJE DZIECKO JAK pisze ze jest dobrym ojcem i mezem ogarnijcie dupska idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahahaj Marzą to To jesteś głupia. Moje dziecko zabrało ojca innemu dziecku!!! Ty wiesz co Ty piszesz!!!! Jesteś tak głupia że szkoda na Ciebie słów. Każde dziecko potrzebuje ojca a nie te z pierwszego związku jest ważniejsze. Co Ty masz w głowie? Na nieszczęście zasługujesz Ty i Twoja rodzina za zachowania Twoich rodziców i Twoje. Jesteś wstrętna babą i złym człowiekiem taka jest prawda a od mojego dziecka się odp******il i spójrz na swoj****chory i na tą swoj****chorzyce siostrzenicę. Pewnie z niej też dobre ziółko jak to dzieci z poprzednich związków. Tylko tu to ciocia buduje przeciwko tatusiowi a nie mamusia. Normalne jest że młodsze dziecko potrzebuje więcej uwagi niż starsze. Złym i okrotnym człowiekiem jesteś Ty. Zapamiętaj to sobie. Nie jesteś nikim kto by mógł tu przychodzić i umoralniac bo sama jesteś okrotnym zła i podła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i Marzą kretynko zj****a nawet nie wiesz co jest u mnie w małżeństwie a już zakładasz co w głowie Ci się narobiło. Nie dosyć że głupia to psychiczną wymyśla historię o innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zabralo bo tatus zajmuje sie tylko nim a poprzednie dziecko nie ma go wcale. Mam nadzieje ze twoja corka wyleje 3 razy wiecej lez w zyciu niz wylalo tatmto dziecko przez wlasnego ojca. Wy bedziecie patrzec na cierpienie wlasnego dziecka wiedzac ze to kara za cierpienie tamtego. Tak kazde dziecko zasluguje na oboje rodzicow nie tylko ze z nowych zwiazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zabralo twoj maz to skonczony dran bez sumienia. Jakim skuuuu..... trzeba byc by wypiac sie na jedno dziecko a zajmowac sie tylko z obecnego zwiazku. Moja siostrzenice zostaw w spokoju, to dziecko duzo wycierpialo stracilo matke. Skoro jestes dobrym czlowiekiem to powinnas okazac wspolczucie. Twoja corka ma ojca a tamto dziecko nie ma przez was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to że straciło matka nie znaczy że może zachowywać się okrutnie, życz mi dalej i mojemu dziecku złych rzeczy. Na szczęście na świecie jest tak że zło wraca podwójnie do tego co źle życzy. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Jak już pisałam jesteś psychiczna. A dziecko dziecku rodzica nie zabiera bo to są wybory dorosłych kretynko!!!! Dorosłych i to dorosły jak coś wybiera a nie dziecko małe bezbronne zabiera. Jak zabiera? Jaka jest w nim winna? Bo się urodziło? Jesteś chora i musisz się leczyć. I wyobraź sobie, że moja mąż ma dorosłe dzieci, które raz przyjadą raz nie już ojca nie potrzebują na codzienne tylko na odwiedziny. Więc proszę mi nie wmawiać że moje dziecko coś komuś zabiera. Tyasz już takie schizy że dramat idź do psychiatry i się lecz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać narazie Twoja siostrzenica wylewa łzy za Twoich rodziców. Twojej matki-macochy suki ( pewnie taka była suka że się znęcała nad dziećmi partnera) i ojcem -ojczymem s**********w który gnębił pasierbicę. Pewnie wylewa i za Ciebie. Pamiętaj zło do Ciebie wróci do Ciebie i do Twoich bliskich. I może Twoim życiu nie wyjdzie i zostaną porzuceń. Może Twój mąż przejrzy na oczy i zobaczy jakiego potwora ma przy sobie w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potworem to jestes ty i twoja corka ktora nie powinna sie byla urodzic, przez jej narodziny ojciec porzucil swoje starsze dziecko. Gdyby sie nie urodzila to tamte dziecko mialo by kontakt z ojcem. Od..... sie od mojej siostrzenicy zadne dziecko nie powinno tracic tak szybko rodzicow. Twoja corka pewnie wyrosnie na zlego czlowieka majac tak wrednych rodzicow. Sama jestes psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale świruska jak widać po tym co odpisujesz jesteś psychiczna powinnaś się leczyć. Nie dosyć, że psychiczną to jeszcze okrutna i głupia. Widocznie Twoj****chirzyca siostrzenica musi tak cierpieć za Twoje zło. To że straciła matka nie znaczy że może robić co chce. Pewnie jest okropnym bachorem i dlatego ojciec nie chce się nią zajmować. Nic nie dociera do Twojej pustej głowy. Jesteś zła i podła nic innego. Przez to że Twoja siostrzenica się urodziła teraz mąż Twojej zmarłej siostry nie może ułożyć sobie zycia. Jak tak wstrętna bachorzyca może zabierać ojca małemu niemowlaków? Może nie powinna się urodzić bo biednemu dziecku, małemu bezbronnemu zabiera rodzica. Ja jak już pisałam nie mam sobie nic do zarzucenia i nawet nie mam córki o której tu piszesz wariatko. Jesteś paskudnym, złym człowiekiem i z Twojej wypowiedzi Twoja siostrzenica bachorzyca też jest zła bo zabiera ojca niemowlakowi pod Twoim wpływem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od.....sie su...od dziecka mojej siostry. Ty potworze bez serca moja siostrzenica nie jest okrutna, to ty jestes okrutna. Okrutna jest moja macocha ktora zrobila awanture mojemu ojcu za to ze, pieniadze ktore byly pezeznaczone na auto jej corki, dal siostrze i szwagrowi gdy siostra chorowala. Jak smiesz pisac ze coreczka mojej siostry jest okrutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak Ty śmiesz pisać że ja z moimi dziećmi jesteśmy okrutni!!! Jesteś bez serca! Ty to umiesz tylko usprawiedliwiać swoją rodzinę a nie spojrzysz inaczej. Te wszystkie rzeczy co piszesz obraca w drugą stronę. To że zmarła Twoja siostra czyli matka siostrzenicy nie daje jej prawa do złego zachowania. Dla Ciebie jedno dziecko zabiera drugiemu rodzica. Więc tak samo Twoja siostrzenica zabiera rodzica drugiemu dziecku, które jest niemowlakiem. To nie ważne czy ma matkę czy nie ma matki. Pewnie Twoja matka taka sama awanturę by zrobiła swojemu partnerowi lub Twój ojciec swojej partnerce. Potworem bez serca to jesteś Ty, życząc dziecia i innym ludzia zła. Widocznie te rzeczy z jakiegoś powodu musiały się wydarzyć. Jesteś zła okrutna i podła!!!! Spójrz na swoje zachowanie i idź do lekarza który w końcu Ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Ty tylko masz prawo wszystkich oceniać niczego nie wiedząc nikt inny nie może. Jesteś kątem w tej całej sytuacji a robisz z siebie i z siostrzenicy ofiarami. Też bym zrobiła awanturę jakby mąż zabrał wspólne pieniądze nie ustalając tego ze mną. Czy to dla umierającej córki czy nie. Bo w małżeństwie się podejmuje decyzję razem, pewnie i Twoja macocha by się zgodziła dać te pieniądza ale fakt zrobienia tego za plecami był powodem do awantury. Ale Ty umiesz nagiąć fakty na swoją stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co mam robic, mam 10 letniego synka z jego ojcem rozstalam sie gdy mial 2 lata. Od 5 lat jestem w nowym zwiazku. Moj maz ma 12 letnia corke z poprzedniego zwiazku mamy 2 letnia wspolna corke. Moj problem polega na tym ze gdy pojawia sie jego corka, moj maz zajmuje sie tylko corkami, gdzies je zabiera a mojego synka ignoruje. Jak go przekonac do lepszego traktowania mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiać nic innego nie możesz. Ogólnie to smutne zawsze możesz Ty olewać jego córkę by wyszło na zero. Powiedzieć mu że jak będzie tak traktował Twojego syna to Ty jego córka tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz rozmawialam z mezem na temat ignorowania mojego synka, uslyszalam tylko ze ma prawo pobyc wylacznie ze swoimi wlasnymi dziecmi. Uslyszalam ze ja mam swoje dzieci na codzien a on ma obie corki razem tylko przez kilka dni w miesiacu. Maz przywozi do nas corke w co druga srode wieczorem i zostaje do niedzieli, poznym popoludniem dziewczynka wraca do matki. Przez ten czas moj synek idzie w odstawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj synek nie jest jego dzieckiem przeciez. Ma swojego ojca. Zawiesc syna do prawdziwego swojego taty i bedzie si

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktuj jego córkę tak samo. Ignorancja i odsuwanie,pomijanie. Jak znam życie obowiązki przy dzieciach Ty spełniasz więc olej jego córeczkę niech sam się swoim dzieckiem zajmuje a jak spyta dlaczego to mu odpowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktuj jego córkę tak samo. Ignorancja i odsuwanie,pomijanie. Jak znam życie obowiązki przy dzieciach Ty spełniasz więc olej jego córeczkę niech sam się swoim dzieckiem zajmuje a jak spyta dlaczego to mu odpowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też masz prawo zajmować się i dbać wyłącznie o swoje dzieci. Wiem, że będzie ciężko bo krzywda będzie się działa dziecku ale może coś to zmieni. Twoje dziecko on też krzywdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko dlaczego mam karac dziecko, ktore nic mi nie zrobilo za zachowanie ojca. Corka meza kiedys sama sie zapytala dlaczego, moj syn nie idzie z nimi na spacer. Wiem ze troche trudno bedzie nie ktorym w to uwierzyc, ale mi nie przeszkadza corka meza, jej matka tez jest w porzadku. Jej syn z drugiego zwiazku urodzil sie kilka tygodni po monej corce, z racji tego ze mieszkamy nie daleko czesto spotykalysmy sie na spacerach po urodzeniu naszych dzieci. Potrzebuje rady jak przekonac meza by nie odsuwal mojego syna od siebie. Moj byly maz mieszka za granica widuje, wiec syn rzadko go widuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On karze Twoje dziecko coś za coś. Może jak zobaczy jaka krzywd się dzieje dziecku przez jego zachowanie to.zrozumue a tak to wątpię. Takie typy tak maja. Albo walczysz o swoje dziecko albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te bachory z nowych związków to dopiero są ziółka takie same k***y jak ich mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marza bierz swojego bachora i bachorzyce siostrzenicę i w*********j, ziółko- niemowlak jesteś żałosną kretynką. Te dzieci z obecnych szczęśliwych związków są pokrzywdzone przez bachory eks. Wiecznie roszczeniowe i pazerne na wszystko kasę i prezenty to się dla nich liczy. Podjudzane swoimi matkami i takimi k*****i jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa to jesteś ty neksiaro szmaciaro co żonatemu w krzakach ciągnęła, a s********j to sobie mów do swojego bachora prymitywna meliniaro z burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno debilko, ja nie jestem Marza, eksira też nie. :D Jak ci się wydaje tępa meliniaro kim ja jestem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×