Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koalka+zapalka-popiolek

jakie prezenty dostaly wasze dzieci

Polecane posty

Gość koalka+zapalka-popiolek

CórkA ma 10 miesięcy i nic mu nie dajemy gdyż od nas dostaje zabawki na bieżąco gdy 'potrzebuje' Do rodziny dostała basen ogrodowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy
trampolinę. Znajome dziecko ma i naszemu synkowi (13 miesięcy) bardzo się spodobała. Szaleje w niej i wyrzuca z siebie nadmiar energii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara baba jedna....
ja moim synom dziś przelałam na konto po parę groszy z tym że to studenci już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciepłabułeczka
OD NAS TEZ TRAMPOLINE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulajnogi
dla 4 i 6 latka to gratka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza mała miała dwa zyczenia, chciała dużego lizaka i jechac do babci, żeby mogła pobawić się z psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dziadków: M aparat z hello kitty K bramkę do piłki nożnej Z ubranka Od nas dopiero dostaną M nowego bikera K gitarę elektryczną Z lalkę bobaska Anne Geddes m i k odtwarzacze MP3 - główki myszki micky.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój 4 latetek też hulajnogę
ale najbardziej cieszył się z tego że mu składano życzenia:-D co tam prezenty :-D !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi się najbardziej cieszą z tego ze nie muszą dziś sprzątać zabawek z okazji swojego święta :D Właśnie się w nich "okopują" z wielką rozkoszą. Wywalili chyba wszystko co mają. Nie jestem pewna czy do nich dotarło ze jutro już nie ma dnia dziecka i trzeba to sprzątnąć :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciyukglho;j/
Kilka dni temu obkupiłam je w ciuchy na lato. Wydałam kilka stówek więc na Dzień Dziecka dostały tylko słodycze i po kolorowance. ( mają 4 i 6 lat )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody dostał traktor z przyczepą, cymbałki, rower biegkowy, bluzę, bluzkę i jeszcze druga babcia coś nam wiezie, ale chyba kaskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koalka+zapalka-popiolek
fajnie jest być dzieckiem... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka wspaniałej dziewczyny
A ja mam 2 letnią córkę. Planowaliśmy wspólny rodzinny wyazd w fajne miejsce ale PADA. Myślicie, że będzie jej przykro jak dziś nic nie dostanie a wyjazd zostanie przeniesiony na inny dzień. Bo mogę polecieć do zabawkowego i kupić jej coś fajnego ale właśnie chcieliśmy taki niematerialny prezent. Druga opcja to są lody na deser całą rodziną ale czy to nie mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorowanke + butelke dla lalki. Starczy jej zabawek, za kilka dni skonczy 3 lata. Wytlumaczcie mi prosze jedno: Jak wy trampoliny i mp3 kupujecie dla maluchow to co im na slub bedziecie musialy kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic się nie stanie takie 2 latki jeszcze nie są świadome, ze dziś ich święto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza nie przesadzaj. M3 kosztowalo 25 zł :P Trampoline dostali w zeszlym roku na dzien dziecka. Zrzucilismy sie z dziadkami wyszlo nam po 70 zł (to byl wspólny prezent dla 2 wiec po 35 zl na jedno. Tyle co twoja kolorowanka i butelka dla lalki ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy
Kasza no coś Ty... Trampolina nas kosztowała 370 złotych, bo do 100kg czyli bez atestu. Myślisz, że swojemu synowi na ślub dam 370 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mi nie chodzi o pieniadze tylko raczej o to ze z tego co widze dzieciaki dostaja w dzisiejszych czasach doslownie wszystko, co niekoniecznie nawet jest potrzebne i potem nie umieja cieszyc sie nawet z tych prezentow. Troche mnie to przeraza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy
A dlaczego nie jest potrzebna trampolina dziecku? Ty wiesz jaka to jest jest dla niego zabawa? A dodatkowy plus jest taki, że inne dzieci chcą przychodzić i mały oswaja się z dziećmi i zapoznaje. A poza tym ma dopiero 13 miesięcy i uwierz mi, umie się cieszyć z każdego prezentu i robi oczy nawet do małej grzechotki :) Wiesz, na razie stać nas nataki prezent, więc kupujemy, to jest na lata, a za chwilę budowa i może na przyszły rok na Dzień Dziecka dostanie tylko czekoladę... O ile przeżyjemy grudzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza to chyba zależy od dziecka. Moje się cieszą z każdej pierdoły. Mania ostatnio skakała z zachwytu ze pani dr jej dała metalowy pierścionek w nagrodę że była grzeczna podczas badania ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój 3 letni syn
do stanie od nas 2 gry edukacyjne no i słodycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra widze ze chyba nie za bardzo rozumiecie o co mi chodzi. Ja chyba jakas nie dzisiejasza jestem...:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lela***
klocki lego duplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A trampolina jest super. My mamy taką malutką z siatką typowo dla przedszkolaków. Mlodzi ją uwielbiają i na prawdę się w niej bawią. Skaczą wygłupiają sie a nieraz biorą tam miski i lalki i siedzą i sie bawią w dom. Zosia ma 15 m i trampolina to jej ulubiony sprzecior. Gramoli tam się i podskakuje na pupie a na buzi bananowy uśmiech :D Jedyne co to trochę szajsiarska jest i po jednym sezonie popękała mimo ze na zimę ją schowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy
No to wytłumacz to jaśniej? Bo sama ciekawa jestem co masz na myśli właściwie. Że co? Że rozpieszczone czy jak? Czy że nadmiar prezentów? Bo nie rozumiem... To mam nie dawać dużego prezentu, żeby na przyszłość się ucieszył z małego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy
Mój synek u sąsiadów to szaleje po trampolinie za piłkami na czworakach. Ma problemy ortopedyczne i super to na niego wpływa, takie raczkowania i próby utrzymania równowagi, gdzie musi sobie radzić rączkami też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaki mojej siostry tez
dostawały full prezentów teraz mniej bo sytuacja finansowa się pogorszyła i naprawdę nie poprzestawiało im się w głowie , nadal kochają ciocie chociaż już nie dostają po pare stów prezentów , Młoda zrezygnowała nawet zx ferii z rodzicami na Słowacji na narty żeby przyjechać do mnie na tydzień. Więc nie uważam żeby dzieciom miało paść na mózg bo czasem dostaną coś więcej. Ja im kupuje raz na jakiś czas zabawki nie koniecznie z okazji , tylko akurat jak mam kasę, i wolę im kupić duże lego po pare stów , albo praktyczną trwała zabawkę, a nie chińskie badziewie co zanim paczka dojdzie się rozleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno trampoliny
dla dzieci są bardzo szkodliwe i sportowcy nie polecają tego dzieciom obciążają stawy, ja nie kupię mojemu dziecku, co innego raz na jakiś czas niż na stale w ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my kupiliśmy
Jeśli chodzi o stawy, to lepsze dla nich jest skakanie na trampolinie, niż na twardym podłożu, a trampolina jest w sprzęcie rehabilitacyjnym, więc o czymś to świadczy. Ponadto mamy szczęście być pod opieką jednego z najlepszych ortopedów a kraju i wolę słuchać jego, ponieważ dzięki niemu mój synek dzisiaj bezproblemowo chodzi i się rozwija bez żadnej operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×