Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malowite pole

wszyscy się ze mnie śmieją bo miałam cesarkę:/

Polecane posty

Gość malowite pole

Muszę się wyżalić, mam dość docinek koleżanek z pracy, znajomych czy nawet teściowej. Tydzień temu urodziłam synka przez cc. Operacja odbyła się 12dni przed terminem porodu. Mój lekarz prowadzący zadecydował o tej formie porodu ponieważ mam wąską miednicę a dziecko miało być duże. W biodrach mam normalnie ok 84cm (jestem drobniutka) a dziecko jak okazało się już po porodzie ważyło 4050 i mierzyło 57cm. Wg usg miało ważyć 4,5kg. Teraz wysłuchuje plotek że żadna ze mnie kobieta bo dziecka normalnie urodzić nie umiem. Teściowa również stwierdziła że pewnie sobie zapłaciłam bo bałam się bólu. Gdy mąż jej wytłumaczył co było przyczyną zaśmiała się bo przecież dawniej każda rodziła w cierpieniach i to jest dla niej normalne. Wiem że powinnam to olać i cieszyć się dzieckiem ale strasznie mnie wkurzają docinki dobiegające niemal z każdej strony. Ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem, nie wiem
Nie przejmuj sie. Ale tesciowa to niestety masz prymitywna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co komu do tego ? Nie potrafisz się odciąć głupim babom ? Ja sama rodziłam naturalnie, ale nie uważam żeby kobiety rodzące przez cc były gorsze. A tym bardziej jeśli w grę wchodzi zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uraburagęsia
no to masz świetne towarzystwo dawniej rodziły może i w bólach, ale pytanie ile z nich przeżyło i le dzieci przeżyło 21 wiek, a takie zacofanie u ciebie aż żal nie pzrejmuj się, bardzo dobrze się stało i najważniejsze, ze jesteście cali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa kawa zbożowa
ojej znowu to samo, zaraz zlecą się zwolenniczki cesarki i pociesza cie ze za to masz pochwę a nie worek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uraburagęsia
powiesz jej, że przynjamniej moczem nie jedziesz na odległośc jak te po sn, bo nie trzymają moczu bez pobrazy dla kobitek po sn, ale takiej babie coś trzeba powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babababab
nie przejmuj się bzdurami ja bym odpowiedziała 'oh mamusia zazdrości, że nie miała takiej możliwości? no cóż, niektórzy muszą cierpieć, żeby inni mogli mieć lekko'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7676589
zajmij się dzieckiem a nie debilnymi uwagami niech się cieszą, że dziecko zdrowe, a nie szukają dziury w całym:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość week of view
ale masz paskudna tesciowa:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość week of view
a tak poza tym ja zaczynam sie szykowac do rozmowy z lekarzem na temat cc, boje sie porodu sn i nie wstydze sie tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7676589
ja rodziłam naturalnie ale nie rozumiem w czym problem? jedne mają cesarkę, inne rodza same waże, że matka i dziecko zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaka to roznica czy sie rodzi przez sn czy przez cc? Wazne ze dziecko zdrowe. Ja rodzilam przez sn, moja kolezanka przez cc i w zyciu mi nie przyszlo do glowy by targowac sie co bylo lepsze. wazne jest to, ze nasze dzieci chowaja sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babababab
na marginesie - nie jestem jakimś hiper zwolennikiem cc uważam za to, że mój tyłek, moja sprawa i jak nie pytam o zdanie, to się nie wtrącać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowite pole
niestety teściowej nie zmienię tym bardziej jej podejścia do pewnych rzeczy. Koleżanek z pracy też nie zwolnię więc zostaje mi tylko wysłuchiwać albo dowiadywać się jak mnie obgadują. Teściowa niestety ma pradawne podejście do życia nie uznaje cesarki, znieczulenia bo jej zdaniem trzeba poczuć że dziecko się rodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marijol
ale nie przejmuj sie ,przeciez jak masz za waska miednice to nie urodzilabys normalnie,a raczej umarlabys,dawniej w takiej sytuacji kobieta umierala,a tesciowa ze wsi :) widocznie wiec czym sie przejmujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkowata
się śmieją bo zazdroszczą:P a wyobraź sobie co byś zrobiła gdybyś jakiś czas po porodzie z użyciem próżnociągu usłyszała od swojego faceta, coś w stylu że jesteś cieniara bo nie dałaś rady sama urodzić...:/ a potem głupie tłumaczenie że to przez nerwy wywołane brakiem seksu w czasie mojego połogu...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każda kobieta ma prawo zadecydować, jeśli czuje paniczny strach przed porodem to czemu nie? lepiej zeby urodzila jak chce i cieszyla się później dzieckiem a nie wpadla w depresje poporodową bo to jest zdecydowanie z niekorzyścią i dla dziecka i dla matki....:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhghg
nic nie tłumacz jesli zaczną pytać i głupio komentować - odeślij ich po wiedze do lekarza położnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowite pole
teściowa urodziła 4 dzieci i myśli że jest ekspertką w zakresie położnictwa i wychowywania. Do tej pory odwiedziła nas 2 razy i po jej komentarzach myślałam że ja uduszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mcnbsdmc
z cesarką nie jest tak chop !! jak sie wielu wydaje , lepiej rodzic jak sie da naturanie bo komplikacji mniej niz przy cesarce oczywiscie wszystko rozbiega sie w czasie , nie bedziesz odczuwac cc za rok za 5 lat , ale juz przy 40 50 beda na 100% kłopoty z tym zwiazane . no na 90%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej wszystkich i skup sie na dziecku, bo teraz ono najwazniejsze:)) Przypuszczam, ze kolezanki sa po prostu zazdrosne, a tesciowa cos, szkoda, ze zamiast cieszyc sie wnukiem skupia sie na jakis glupotach. Moja tesciowa rodzila dwa razy przez cc bo mimo iz byla bardzo aktywna, brala nawet olej rycynowy by wywolac porod to w zaden sposob sie nie dalo wypedzic ani mego meza ani jego brata. A tez kobieta pochodzi z malego miasteczka. Zreszta ona sie cieszy, ze sn ja ominelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mcnbsdmc
dzisiejsze też baby są rozpieszczone ! byle czago sie bają . wszystko chcą miec łatwo ! kto to kiedys słyszał o cesarce ? ok - rozumiem jest potrzeba , to ok , ale dzis nastała moda na cc dzis zbyt wiele kobiet marudzi ! a maja sie naprawde o niebo lepiej niz kiedys , a jeczą znacznie wiecej niz kiedys gdyby sie cofnac jeszcze do moich czasów gdzie ja mialem małe dzieci , to juz jest kolosalna roznica , a jak bym sie cofnoł do czasów babcinych - szok by był dzis są pieluchy jednorazowe , 25 lat temu ja uzywałem tetrowych , na szczescie pralki automatyczne juz były , ale prasowac te 50 pieluch trzeba było , gotowanie dziecku ..... szok , kleinki manne , a dzis ...? wszystko gotowe , piluche - do kosza , chusteczka dupe wytrzec , nową piluche zalozyc i hej , wtedy .... nie było tak siup jednak baby i tak marudza jak to ciezko mają , a kazda ma najciezejszy przypadek jesli chodzi o dziecko :) zadna inna nie ma takiego trudnego , tylko ta ktora ma sie tak ciezko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marijol
ja tesciowa opanowalam ignorancja,olewalam ja jakby jej nie bylo,nie odpowiadalam na glupie zaczepki,lub mowilam na kazde pytanie -nie wiem, zauwazyla ze sie nie odzywam,i spasowala,nie dokucza mi juz,nie madrzy sie,a ja trzymam dystans i mam spokoj,bo na poczatku to komentowala kazdy moj ruch z zapytaniem czemu robisz tak bo ja robie inaczej,smiala sie ze mnie na kazdym kroku,wiec zostala olana,teraz jest mila i sie usmiecha a ja odpowiadam zdawkowo,nie rozwijajac sie i ona czuje ten dystans wiec nie zaczepia mnie juz bo nie ma reakcji z mojej strony,wspolczuje Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się...jakaś wredota zacofana z tej Twojej teściowej, nie gniewa się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mała mi
Że też mąż nic swojej matce na to nie powiedział. Moja teściowa jest w porządku ale czasem aż coś przedobrzy. Jak zaszłam w ciążę to przez pewien czas do mnie dzwoniła codziennie i opowiadał rady co powinnam a co nie. Jak byliśmy u nich to co kilka minut przynosiła mi coś do jedzenia no bo teraz "muszę" więcej jeść. Nie mam jej tego za złe no ale to było już uciążliwe. Mąż porozmawiał z mamą i problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowite pole
mcnbsdmc świetnie przetoczył słowa mojej teściowej. Ona te wszystkie wynalazki typu pieluchy wielorazowe uważa za zło i wymysł leniwych matek które wolą oglądać tv niż dziecku co chwilę pieluchę zmieniać;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
Ja się tam z moją teściową nie bawię - jak mnie wkurzy, to potrafię jej odpyskować, szczególnie kiedy na zmiany tematu i delikatne aluzje nie reaguje. Powiedz jej, że nie mogłaś rodzić naturalnie, bo jesteś filigranowa, a ona w Twoim wieku musiała być znacznie grubsza i dlatego nie miała problemu. Albo że będziesz miała jeszcze wiele okazji do pokazania, że jesteś dobrą matką, bo urodzić to każda potrafi. Jak się obrazi, to tym lepiej. Potem jej przejdzie, a Ty będziesz miała spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mcnbsdmc
tesciowej sie nie olewa !!! tesciową sie toleruje !! musicie zrozumiec , ze w sumie to ona chce dobrze , wiem nie kazda , ale tez nie wszystkie są do dupy inaczej musieli byscie powiedziec tak o swoich matkach , bo to też czyjes tesciowe ! ale wtedy z racji ze to jest wasza mama , to jest to dobra tesciowa ha ha h ah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkoONAAAAAA
weź to olej i tyle! Nie przejmuj się takimi ludzmi. Ja tez miałam cc i jakby ktoś coś powiedziła to bym chyba nie wytrzymała i pare miłych słów powiedziała! A na teściowa to najlepiej uwagi nie zwracaj, ty wiesz jak była prawda, mąż też to niech sobie babsko gada, nic niestety na nią nie poradzisz. Więcej nie poradze ci bo teściowej nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×