Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)normalna

Nie wiem czy przypadkiem nie jestem nienormalna.

Polecane posty

Gość (nie)normalna

Mam obsesje na punkcie pewnych dziewczyn. Są to np. dziewczyny-znajome moich znajomych, które "znalazłam" przez facebooka. Teraz mam np obsesję na punkcie takiej jednej dziewczyny. Jest taka śliczna. Nie mogę się na nią napatrzeć. To trwa już chyba z 2 miesiące. Ciagle śledzę jej profil na maxmodels, piszę do niej wiadomości z fikcyjnego konta by dodała w końcu nowe zdjęcia. Kilka z jej ślicznych zdjęć ustawiałam już wiele razy na tapetę w kompie. Ogladam jej zdjęcia codziennie po kilka razy, po prostu muszę. Zapisuję sobie jej fotki i je przerabiam. Ta dziewczyna jest wg mnie idealna i na dodatek jest jeszcze taka młodziutka. Ja w jej wieku byłam głupim bachorem a ona jest kwintesencją kobiecości. Zazdroszczę jej urody. Ma przepiekne długie włosy w ciekawym kolorze, cudowne oczy, usta, kości policzkowe, zachwycam się nawet jej brwiami. A figura? Idealna. Biodra, wcięcie w talii, piersi. Styl ubierania zdecydowanie na plus. Nie znam jej osobiście, bo mieszka w innym mieście, ale mamy wspólnych znajomych ;) Ona nie jest pierwszą dziewczyną, którą się tak zachwycam. Przed nią było jeszcze kilka innych, ale żadna z nich nie wywarła na mnie tak ogromnego wrażenia. Martwię sie o siebie, że jest ze mną coś nie tak. Też uważam siebie za ładną dziewczynę, mam powodzenie u płci przeciwnej, ale nie potrafię przestać zachwycać się urodą innych dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i ma racje
może jesteś lesbijką - to nic nienormalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
Nie wiem chyba nie jestem...mężczyźni pociągają mnie zdecydowanie bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozeeeeeeeeee
masz kompleksy?? i to napewno. chcesz sie upodobnic do tej laski ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
Czy mam kompleksy? No na pewno kilka. Pierwszy to moje piersi....... są za małe :O przez to nie czuję się sexi. Ogólnie moja figura. Jestem szczupła, ale wydaje mi się, że mało kobieca. Z twarzą raczej ok, podobam się sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może drzemie w Tobie artystyczna dusza? Złap za ołówek bądź dłuto. Sama miewam wielkie poszanowanie czy niemal zachwyt do urody - również kobiecej. Wtedy kobietę taką mogę obrać na muzę swoich artystycznych wypocin, ale broń Boże, nie uświadamiam jej w tym. Z tym że w moim przypadku może to być kobieta, mężczyzna, dziecko... Ale i drzewo o pięknych konarach. Piękno różnie się przejawia. A może faktycznie masz obsesję upodobnienia się do niej? Jeśli tak - zdaj sobie sprawę że będąc kimś innym przestajesz być sobą. Nie wiem czy warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egong
Kamil Babek to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michałki białe
Jestem hetero, ale również czasami wpadam w szczery zachwyt nad jakąś kobietą - mam na myśli jej urodę, wygląd. Oczywiscie mija to, ale nie tak szybko, niektóre są naprawdę śliczne:) sama nie jestem paszczurem, nawet ładna jestem, ale zachwycają mnie też inne kobiety:P moze fakt - zacięcie artystyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resterrr
wpisz w googole ADRIANA LIMA, padniesz najpieknijsza kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×