Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hanka mama franka

Nietakt ze strony chrzestnego? Jak myślicie

Polecane posty

Gość hanka mama franka

Od razu napiszę, że nie oczekiwałam prezentów na Dzień Dziecka od chrzestnych. Chrzestna kupiła- oczywiście było to miłe dla dziecka, ale chrzestny napisał sms że życzy "zdrówka, szczęścia i dużo prezentów" :o Oczywiście fajnie że pamiętał, ale mógłby już nie pisać że życzy dużo prezentów. Co byście odpisały na taki sms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbm
Franek dziękuje za zyczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi też tak
wielkie mi coś,ja tez nie daje chrzesniakom prezentów na dzień dziecka,od tego mają rodziców,zyczeń tez nie składam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
może wpadnie z prezentem innym razem, bo teraz nie ma czasu...? odpisz tak jak napisał(a) vbm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdytegoniezrozumiem
Chrzestnych wybieramy by wspierali nas w wychowaniu dzieci w wierze, a nie po to, by przy każdej okazji przynosili prezenty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
U mnie jest odwrotnie - mój mąż jest chrzestnym, mieszka w innym województwie niż chrześniak. Na urodziny kupiliśmy mu prezent i przekazaliśmy przez babcię. Nawet smsa z podziękowaniem nie dostaliśmy, a urodziny były 4 miesiące temu. Chamy są wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka mama franka
po prostu mi się jakoś przykro zrobiło, wiem że moje dziecko ucieszyło by się gdyby życzenia wysłał na jakiejś fajnej pocztówce, bo zabawek ma po uszy ;) a tak co mam 3latkowi smsa przeczytać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podszyw 1 :)
Moim chrześniakom nigdy nie daję prezentów i nie składam życzeń na Dzień Dziecka co nie oznacza że ich nie kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka mama franka
Pisałam że nie oczekuje prezentów od chrzestnych. To że pamięta i życzy zdrówka jest ok, ale jak to wygląda, że czytam sms franusiu wujek życzy ci góry prezentów i pozdrawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alekurwa sepy
tak gory prezentow zyczy od mamusi i tatusia. kapujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka mama franka
wszystkich najeżonych odsyłam do pierwszego posta, chodzi mi o nietakt w życzeniach, a nie o brak prezentów. Czytajcież (co niektórzy) ze zrozumieniem zamiast ku***mi rzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozaliaaaaaa
chrzestny mojego synka nie daje mu prezentow wcale, na urodziny zadzwonil o 22.30 to młody juz spał :-0 wczoraj nawet nie zadzwonil nie skarże sie juz 3 lata ma młody wiec przezwyczaiłam sie ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaden nietakt
Dobrze ze pamietal, to mile, moze akurat nie mial czasu aby kupic prezent albo chociazby wyslac kartke_ Uwierz jak ktos jest zajety to naprawde mozna zapomniec, ja np tak mam ze pryzpominam sobie za pozno i potem zostaje juz tylko sms. Nie powinnas winic chrzestnego i strzelac fochow bo to nie ma sensu, jak piszesz dzecko dostalo prezent od chrzestnej, od was pewnie tez, wiec napewno cieszy sie tym co dostalo a nie rozwaza nad tym czego nie dostalo i nie powinnas nawet mu o tym przypoinac ze chrzestny mu nic nie dal, bo wychowasz materialiste. Ten jeden prezent mniej nie zrobi roznicy-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim wychownkom
Jaki nietakt? to ze skladam zyczenia mojemu wychowankowi w p-lu nie znaczy, ze mam obowiazek kupowac mu prezenty,moze Ty myslisz inaczej? Jaki nietakt popelnil chrzestny Twojego dziecka? Ze jak sie komus zyczy gory prezentow to trzeba od razu spelnic to zyczenie?, bo sama sobie zaprzeczasz kolezanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaden nietakt
Wiesz to tak samo jak zyczyc nieuleczalnie choremu duzo zdrowia. jest okazja, skladasz zyczenia. Ominelabys zyczenia zdrowia tylko dlatego ze wiesz, ze ten ktos i tak nie wyzdrowieje_ Raczej nie, bo jesli zyczysz, to zyczysz z serca, tego czego sobie to zyczysz tez innym!. Takie same zyczenia od chrzestnego, to zyczenia z serca, dzieciom sie zyczy prezentow bo to dziaciaki lubia, naprawde nie ma w tym ani ksztyny nietaktu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka mama franka
wiem przecież ;) dziękuję kulturalnym osobom za przedstawienie sytuacji w innym świetle. Osobie, która jest chrzestną czwórki dzieci chciałam napisać że jacy rodzice wybierają na chrzestnego tak wulgarną osobę? 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
o rety ale teraz są rozszczeniowi rodzice no szok my razem z mężem mamy 8 chrzesniaków i co myslisz ze jeździmy na każde urodizny dzien dizecka mikołajki i tp z prezentami? no co ty musiałabym zwariowac i do moich dzieci tez nikt z prezentami nie przyjeżdza chyba ze przy okazji odwiedzin przyniesie jakis drobny upominek i to mnie krępuje ja takze jakeis drobne upominki od czasu do czasu daje ale tylko przy okazji odwiedzin kobieto ogarnij sie rpzysłał życzenia a ty sie czepiasz bo co worka z prezentami nie przywiózł no normalnie szok a prezenty to ty masz kupowac swojemu dziecku a nei chrzestni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3latek to nie 3 miesieczny bobas, ktory nic nie rozumie. Moglas mu powiedziec, ze wujek napisal sms-a, ze zyczyl mu duzo szczescia i zdrowia, przekazac od niego buziaka i tyle. Dziecko rozumie co sie do niego mowi. No chyba, ze rozpiescilas syna i z byle jakiej okazji zada zabawek :o Autorko chrzesni nie sa po to by non stop kupowac prezenty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
co do chrzestnej czwórki dziecki moze sie wukurzyła bo moze zostałą tak ja ja poproszona na chrzestną siostra mojego męża majac siostre swoja tylko biedną z 6 dzieci a wiedząc ze my z mezem mamy juz sporo chresniaków mówi do mnei czy bym nie staneła na chrzie jej córki bo wiesz tu nie chodzi o pieniadze bo jak odmówisz to ulka stanie ale wiesz ona nei ma pieniedzy. no ręce opadaja i jak tu np nie odmówic jak od razu o pieniadzach gada. co prawda nie odmówiłam w mysl ze sie dziecku nei odmawia ale nie lubie przez to i tej chrzzesnicy i iona najrzadziej cos ode mnie dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkoooooooooooooo
ja swoich chrzestnych widziałam na komunii i na ślubie . Nigdy nie byłam w domu uczona ze chrzestny/a jest od dawania prezentów.Nie dziwie się że ludzie odmawiają bycia chrzestnym skoro teraz takie wymagania maja rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
i nawet jak juz musze jej cos kupic to nie kupuje tego z zadowoleniem jak pozostalym chrsniakom ide i wybieram zastanawiam sie co a jej po prostu pierwsze lepsze i tyle przez taka glupią matke dziecko cierpi mzoe ale neistety nei jestem jaks bogata aby jej dziecku nei wiadmomo co kupowac ona do mojego jak pryzjechala w odwiedziny co prawda nei jest chrestną ale ciocią siostrą meza to przywiozła chipsy i dała dziecku 5 zł. dosłownie a teraz oczekuje ode mnei rpezentów owszem jest na tyle bezczelna ze przygaduej że dziecko miało urodziny i np chrestny cos tam kupił udeje niemca i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
dokladnei nei wiem skad taka postawa ze chrestni mają cos kupwioac mam dwoej dzieci starszy od chrestnych raz na rok dostanie czekolade i tyle i jest ok młodsza jakis gryzak czy spódniczke i tez jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kl.ouifkuvjh
Ja swoich chrzestnych widziałam pierwszy i ostatni raz na własnym chrzcie więc nawet ich nie pamiętam, nie wiem jak wyglądają i dziś nie wiem nawet gdzie mieszkają. Nigdy od nich nic nie dostałam, bo z jakiej racji? Rozumiałabym mieć pretensję, że chrzestni nie prowadzą dziecka drogą wiary (bo po to są chrzestni a nie dla życzeń i prezentów), ale ze chrzestny był nietaktowny i życzył prezentów a sam nic nie dał? Wy się po prostu zapominacie co to jest ten chrzest i po co ci chrzestni są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka007
A dla mnie to jest buractwo życzyć dziecku prezentów na dzień dziecka i nic mu samemu nie dać, jeśli jest się jego chrzestnym. Czekolada kosztuje 4 zł, mógł choćby symbolicznie kupić, nie trzeba przecież kupować drogich zabawek. Bardziej o gest chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to nieistotne
że czekolada kosztuje mało. Wystarczy, że pamiętał. Jak napisał, tak napisał. Na dzień dziecka to rodzice niech się produkują. Moja córka też od chrzestnych nic wczoraj nie dostał i co ? Mam teraz to roztrząsać ? Nie napisałby smsa, to założyła byś temat, że się nawet nie odezwał. Takim jak ty nigdy się nie dogodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracowałam kiedyś w
ja rozumiem: urodziny, Mikołaj, ale Dzień Dziecka? toż to wasze dziecko a nie chrzestnego, ja na Dzień Dziecka kupuję prezent swojemu dziecku właśnie i nie oczekuję prezentów od nikogo innego no ale każda okazja jest dobra, żeby mieć postawę roszczeniową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytt5o8lt7
ale sie doszukujesz autorko. bez przesady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUBUBUBUBU
Ja również nie widzę kłopotu w takim smsie Miło, że pamiętał o święcie i złożył życzenia A dziecku nie musisz czytać smsa, możesz powiedzieć, że wujek x życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×