Która kobietka poklika z żonaty

Jest tu ktoś czy wszyscy się zmyli?

Deszcz ich pewnie zmył, zmno, mokro, grzeja sie pod kołderką :)

Chyba tak jak piszesz :) tylko kto z kim :D

haha, nie wiem, mozliwych konfiguracji jest sporo :)

Ha ha :) albo na lodziki poszli ale ciepłe :D

Dobry lodzik zawsze jest mile widziany;)

heheheh

hahaha, padło magiczne słowo lodzik... i teraz sie zacznie ;)

zboczki he

bo do zboczenia jeden krok jeden jedyny i nic więęęęęccccceeejjjjj:)

Co ciekawe, magiczne słowo zazwyczaj pada z palców kobiety, a mężczyźni sie na nim uwieszą niczym nudel na kelni

Cześć Wam :) Jestem i (jeszcze) żyję..... ;)

hej hej

Ufff, witaj, jak tam Twój sterczący? Nie oberwało go? Trafiłes w sam raz w temat :)

Co do sterczącego, to Juvia jeszcze się za niego nie wzięła, więc na razie spoko :)

komu sterczy ten skacze hop siup;)

maxym 43 nie rozumiem.... wyjaśnij

a przypomniało mi się z czasów kawalerskich..zabawa w butelke;)

Z czasów panieńskich też kojarze zabawe w butelke, ale my gralismy na całowanie :)

ja nie znam takich zabaw..., to chyba weselne?

Nie, dziecięce, znam to z czasów podstawówki :) W Liceum to bardziej karciochy rozbierane. A teraz na topie w liceum ponoc zabawa w słoneczko, brrrrr

kurcze mój jest w liceum , obecnie na wycieczce,zapytam po powrocie;)

A Ty nie zagrałbys sobie w słoneczko? :) Może syn pozwoli sie przyłączyć

a fe a fe a fe.....

No fe, takich rzeczy sie nie robi :) A syn uswiadomiony chociaż??

jak się gra w słoneczko??? Ja naprawdę nic nie wiem....

z tym sloneczkiem sprawdz w necie, nie chce mi sie tego opisywac jescze bedziesz żalował ze nie jestes w gimnazjum

to jeszcze nic , podobno teraz w kręgach warsiawskich , jest moda na seks party gdzie jedna z osób ma hiv:)to dopiero adrenalina na kogo trafi;)

O fuck... to ja wole słoneczko bez hiv :) Odmian słoneczka może być chyba cała masa. W skrócie powiem, że dziewczyny układają sie na podłodze w okrag i jak patrzysz z góry to tworzą właśnie cos na kształt słoneczka. A panowie sobie do słoneczka podchodza i sie parza, lub robia co im sie tam zywnie podoba ;)

to ja bym im czytał wiersze;)