Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Mąż pojechał zapisać małą na rehabilitację, termin z NFZ mamy na koniec marca ale na dzisiaj zapisał nas na wizytę prywatną, żeby fizjoterapeuta pokazał nam ćwiczenia i będziemy w domu ćwiczyć i czekac na termin z NFZ.

Mąż pojechał zapisać małą na rehabilitację, termin z NFZ mamy na koniec marca ale na dzisiaj zapisał nas na wizytę prywatną, żeby fizjoterapeuta pokazał nam ćwiczenia i będziemy w domu ćwiczyć i czekac na termin z NFZ.

czesc dziewczyny! Na poczatku witam nowa kolezanke :) Normalnie forum pedzi jak szalone!:) U nas wczoraj byla masakra.. maly caly dzien marudzil, plakal, prawie wogole nie spal.. na wieczor tez nie bylo spokojnego zasypiania tylko z rykiem.. jak padl o 21 i maz wyszedl do pracy tak ja tez zasnelam od razu.. Dzisiaj maly juz w lepszym humorze. Bylismy wlasnie na kolejnym spotkaniu kursu masazu - naprawde super sprawa. MAly znowu zasnal i spi spokojniutko:) Ja musze sie teraz ogarnac i wymyslic cos na obiad. U nas tez jakos sie dzielimy obowiazkami , maz tez glownie zajmuje sie zmywarka ;) do tego smieci i wycieranie kurzu i odkurzanie + zakupy. Dziewczyny az sie zaczelam bac jak pisalyscie o tych szczepieniach jak maluchy plakaly.. my mamy dopiero pod koniec lutego ale juz sie zastanawiam jak to bedzie..

Hej:) Mój przespał pięknie całą noc, od 24 do 7.00 i potem do 8.30 - obudziłam go bo jechaliśmy do mechanika i do Factory bo 80% przeceny są a mąż dzinsy potrzebował. I wróciłam zdołowana:( Takie fajne dzinsy w mustangu czy levisie byly od 49zł (niektóre po 79 lub 89 zł) ale ZADNE na mnie. Same szczupłe:( Oczywiście dostałabym mój rozmiar za ponad 200 zł - nie przecenione ale takich nie chciałam bo wierzę ze schudnę. I mi smutno...

Wgłowiesieniemieści - moj podłogę to tylko umyje jak coś mu się wyleje:) W ogóle do mycia podłóg, okien czy luster się nie garnie - tzn nie robi tego:)

marien - mój płakał 3 minuty i zapomniał o szczepionce więc się nie stresuj, o ile pamiętam u mamuchy też było ok:)

byłam dzisiaj w mieście poszukać czegoś na chrzciny dla Małego i poraz kolejny stwierdzam, że to nie sprawiedliwe! Dla dziewczynek pełno wszystkiego a dla chłpców kiepski wybór

marien...moj sie darl kilka minut,a w domu juz bylo ok i dzis tez w miare,goraczki nie mial.Dzis jedziemy chyba do szpitala z tym pepkiem. wazka...te z promocji spodnie to pozostalosci kolekcji na takie chude szkapy,wiec sie nie przejmuj tym wcale.Leza te spodnie w magazynach niewiadomo jak dlugo a pozniej wielkie wyprzedaze.Wiem,bo sprzedawalam takie spodnie i wierz mi ze nie sa warte tych cen co teraz maja,np u mnie w miescie spodnie Lee kosztuja 379zl,nawet polowe tej ceny nie sa warte.Kiedys to byly levisy nic sie z nimi nie dzialo.A gdzie bylas na tych zakupach???Ja bylam w tamtym roku kolo Poznania jest taki wielki sklep tylko zapomnialam ta miejscowosc i chcialam sobie kupic spodnie nawet z 3 pary,ale niestety tez wszystkie 25,26 rozmiar. knika...u nas sa specjalne sklepy z ubrankami na chrzciny i ubranko kupuje chrzestny sa cudowne i do wyboru jakie chcesz,ale fakt faktem,ze dla dziewczynek sa bajeczne;) ka85...jak u Ciebie?Moj maly zasnal dzis w lozeczku do poludnia;)Kilka razy podeszlam dalam buziaka,wlozylam smoczek i spal.

wazka...ja tez nie wiem czy schudne,wracajac ze spaceru zachaczylam cukiernie;p

W Factory. W Luboniu. Wiem, że nie są warte dlatego za 49 czy 79 bym kupiła a nie za 300. Pani do mnie powiedziała, że może mi z męskich coś wybrać i mi się przykro zrobiło. Powiedziałam, że liczę, że schudnę i że może wejdę w damskie. Bo teraz mam tylko 1 parę dzinsów, które kupiłam w ciąży i są dobre:] Latam w dresach a jak będzie cieplej to w legginsach. Jakby mój ssał smoczka to łatwiej by mi było usypiać w łóżeczku...może jakiegoś sztucznego cycka kupię:P

senioritka masze dzieci to sie chyba komunikuja:) moj jest dzisiaj taki grzeczny ze az mi przykro ze tak malo na rekach go moge nosic:) tez od 11 spal do 12.30!! matko jak cudownie!:) teraz tez przysypia na lezaczku ale tak drzemie i przebudza sie ale nie placze. tak sie ciesze oby juz tak zostalo nam u tych naszych brzdacow:)

Wlasnie w tym Luboniu bylam;)Jedziemy do szpitala zaraz pozniej sie odezwe

wazka - ja też teraz mam jedne dzinsy, w które się mieszczę:( cały czas liczę, że schudnę i póki co nie wybieram się na zakupy). Wróciłysmy z rehabilitacji, pokazali nam zestaw ćwiczeń, mała darła się niemiłosiernie podczas ćwiczeń, musimy je wykonywać 4 razy dziennie po 5 powtórzeń każdego ćwiczenia, a jest ich 8! Podczas ćwiczeń wyszło, że mała jest bardzo napięta szczególnie zaciska piąstki i te ćwiczenia mają zniwelować owe napięcie mięsni oraz zlikwidować tą asymetrię. Boję się na samą myśl tych ćwiczeń, ona tak płakała, liczę że z czasem się przyzwyczai. Teraz odpoczywa w łóżeczku, może zaśnie...jeśli chodzi o chrzest to chcemy robić w okolicach maja.

No mam nadzieje ze u nas tez jakos pojdzie z tym szczepieniem.. Dzisiaj malutki od rana bardzo spokojniutki chyba odsypia wczorajszy dzien bo budzi sie tylko na cyca i to wszystko. Wogole nie ma ochoty dzis na zabawe no i malutki przytulacz dzisiaj jest wiec sie tuli raz do mnie raz do meza i tak ciagle sobie slodko spi. Wogole wazylismy sie dzisiaj i maly wazy juz 6500g :D maly klocek.. senioritka , ka85 gratuluje malych sukcesikow z maluszkami! oby im sie nie odmienilo ;) wazka , nie przejmuj sie tymi spodniami! jestesmy przeciez dopiero 3 miesiace po porodzie i figura jeszcze wroci. No wlasnie.. Filip dzis konczy trzy miesiace :) Ale ten czas zapieprza..

dziewczyny z tymi jeansami to się łączę w bólu bo też mam tylko jedne sprzed ciąży( bo ze streczem) no i drugie ciążowe. w inne może i wejdę ale jak dopnę w pasie to boli mnie blizna po cc bo nosiłam kiedyś same biodrówki i teraz zapięcie trafia na cięcie. no i jeszcze mam straszny problem z biustonoszami, żadne sprzed ciąży nie pasują, a przecież nie karmię piersią!

siemano a ja u kolezanki siedzialam co jest w ciazy z 23 letnim brazylijczykiem :) bo w pt jedzie na stale do niego oczywiscie z clym dzieciecym majdanem: lozeczka poscielki ubrank....bo on oczywiscie nic nie zaltwil jest na maksa nieogarniety w zyciu bym nie byla z takim typem dawno bym w dupe kopnela laska ma przewalone bo on niby kocha ale moze ona liczyc tylko na siebie fajnie bo mla dostala od nie pelno ksiazeczek dla dzieci po polsku i angielsku a od jej 7-dmio letniej siostrenicy 2 dinozaury :) co do pomocy w domu to maz jest od wywlania smieci i zmiany kociej kuwety i jakiegos grubszego sprzatania np mycie okien sam z siebie nie wiele robi tylko mnie opierdala :) w tym jest najlepszy robi kanake i noz umazany w mle zostawia na swiezo umytym blacie :) chleb tez kroi na blacie- po co desk! lepiej rozwlic blat marien- ze szczepieniem bedzie spoko moja po nakuciu wybuchla placzem na ok 30sec i cisza to wieczorami potrafi przy zasypianiu o wiele glosniej aha nocka standard spala od 2035 do 7 z przerwa na butle o 3 od razu po tej butli usnela co porabiacie? bo aj sie za pierogi biore :)

Karimata - to jak ona łóżeczko w samolot załaduje? Podziwiam odwagi! Ja dzisiaj to przerobiłam: http://www.edziecko.pl/rodzice/51,79353,7452717.html?i=4 mały był bardzo zadowolony i chyba się zmęczył bo śpi już dosyć długo:)

karimata takie prawdziwe, domowe pierogi? pycha, ja nie mam takich zdolności:) też się zastanawiam ile koleżanka bedzie miała nadbagażu, podziwiam ją:)

heheheh owszem domowe pierogi sa pycha ale ja nie umiem i mnie wogole przeraza wizj robieni apierogow :) kupne :) ale tez smaczne kolezanka nie bedie miala zadnego nadbagazu bo puszcza to jakims kurierem wszystko nie wiem ile ona musialaby zaplcic z: 6 toreb z ubrankami, ok 3-4 torby z akcesorimi n kocyki, kosmetyki, przewijaki, posciel no i lozeczko z matercem szkoda mi ze edzie bo to moja najlepsza przyjaciolka i dzis jej beczalam ze tesknie czy wsze maluchy tez jak widza cos nowego to robia mega wytrzeszcz bo np Mati caly czas jest "zszokowna" ze raz moze byc ciemno a raz jasno :P w sensie gaszenie i zapalanie swiatla :) powoli odplamy grzechotki do raczek i zaczyna sie wsadzanie lapek do buzi dzis moje dziecko przez caly dzien spalo 2h w zwiazkuz tym od k 18.30 bylo marudne jak cholera i poszlo do wanienki o ok 19 teraz bez zrcia usnela podejrzewam ze za ok 1h max bedzie wielki glod

Wazka super te cwiczenia no i mozna robic je razem:-) Mamucha podziwiam kolezanke za odwage i mam nadzieje ze zycie ulozy jej sie pozytywnie. U nas dzisiaj maly caly dzien spal,bmusielismy budzic go do kapieli , oczywiscie byl wielki krzyk bo dzieckotak mocno zmeczone... potem byl cyc i pod koniec jedzenia zasnal i spi jak zabity juz godzine. Ja tefaz lece pod prysznic a potem mam zamiar spedzic bardzo mily wieczor z mezem ;) zycze Wam spokojnego wieczoru i dlugiej spokojnej nocy dziewczyny :-)! Do jutra!

Chcialam napisac karimata ale mamucha jakos nie chcemi z glowy wyjsc.. ;-P

a u nas ryk, ulewanie, spi 5-10 min i ryk smoczek nie pomga chyba ja boli brzuszek ale kupa byla rano, jedzenie tez nie cche nie rozumiem

moze byc mamucha :)

no to ja zostane oficjalnie przy nicku mamucha :) A moze mala poprostu przemeczona jest? Jak Filip ma takie dni ze malo spi to jest wieczorami tak potwornie zmeczony ze ryczy godzine az w koncu padnie.. i wtedy tez nic nie pomaga tylko noszenie i spiewanie do ucha choc pewnie niewiele z tego slyszy..

Bylismy w szpitalu,w piatek znow i w przyszlym tygodniu dopoki ta kulka nie odpadnie;/Maly dzielnie zniosl szpital,usmiechniety do lekarza od ucha do ucha,gorzej bylo z ubieraniem.Teraz juz spi,usnal w lozeczku;)

W szpitalu pielegniarka byla...Polka;) sama zagadala skad jestem... mamucha...odwazna ta Twoja przyjaciolka. ka85...widzisz mowilam,ze bedzie lepiej;)

nie wiem czy to przemeczenie, watpie ona od jakiegos czasu spi w cigu dnia max 2-3h i dzis tez tak bylo :) mysle ze to ten skok rozwojowy bo to sie tk objawia ale musze powiedziec ze masakra zadne uciszanie nie pomoglo ani noszenie ani glaskanie spiewanie smoczek jedzonko- NIC wkoncu padla mam nadzieje czy wy tez stopniujecie placz maluchow i kupy bo my i to i to od 1 do 5 :) no i rano kupa byla 3 a wieczorem ryk 4 :) i jak beczy to nie mowimy ze mala beczy tylko ze wlaczyla np 3 :P

senioritka moja mała też uśmiecha się do lekarzy, a potem przy ubieraniu krzyk i marudzenie:)Nataszka śpi ale zanim zasneła 40 min. siedziałam przy łóżeczku, trzymałam za rączkę, podałam smoczek itp. karimata doskonale Cię rozumiem, że jest Ci smutno z powodu wyjazdu przyjaciółki, 8 lat temu przezywałam to samo i w tym roku wróciła na stałe do Polski i wiesz te lata rozłąki nie zburzyły naszej przyjaźni, cieszę się, że znowu jest blisko:) Do jutra dziewczyny:)

Mamucha - tak, mój też takie wielkieeee oczy robi - jak zrobię zdjęcie to wrzucę. Boję się zapeszyć ale ostatnie dni jest cudowny - albo śpi albo gada i się śmieje... Chłopy mecz oglądają real-barcelona więc ja z laptopem...

niech wam bedzie :)