Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Buena .....

czy warto walczyć?

Polecane posty

Gość Buena .....

czy warto walczyć o miłość faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x hjmnh gjbnk,m
NIGDY w zyciu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgorzatka.pl.
zdecydowanie nie jak mu zalezy to on będzie walczył jak lew a jak nie to niech sie wali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy może walczyć o swoją miłość - bez względu na to, czy walczy kobieta, czy mężczyzna - a jeśli jakaś kobieta uważa,że nie można, to niech jej królewska mość dalej czeka na swojego księcia z bajki, ehh te ksiażniczki... Autorko, także jeśli Ci tak bardzo zależy, to walcz! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz sprobowac ale jesli bedzie trwało to za długo to lepiej odpuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
tylko ze ja juz nie wiem jakimi sposobami jestem zalamana ta sytuacja;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jak bedziesz walczyc to nie badz nachalna rob to z wyczuciem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
Jula: fajnie sie mówi ja nawet nie wiem jak walczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
AgenT jestes facetem? to doradz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nabuchodokondonozor
oczywiście małgorzatko.pl, ja bym walczył tylko wolałbym żeby obyło się bez rozprawy na koniec orzekającej zakaz zbliżania się na 50 m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
nie mylmy pojec nikt tu nie mowi o ":;stalkingu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nabuchodokondonozor
To gdzie przebiega granica między jednym a drugim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno z nim rozmawialas moze daj jemu troche czasu moze czyms go zdenerwowalas zmeczyłas moze on ma jakies problemy stres ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny babsztyl i małpa
"czy warto walczyć?" walczy to sie z głupimi babami badz debilowatymi facetami a o miłosc sie stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, trudno doradzić, grunt, żeby próbować się zbliżać do faceta stopniowo, nie narzucać się - by Ci nie uciekł. Nie znam Twojej sytuacji, ale dobrze by było na początek gdybyście mieli np jakieś wspólne spotkania u znajomych, by tak niepozornie z nim gadać, a potem zawsze można się umówić na zwykłe spotkanie, wybadać jego zainteresowania, marzenia, sprawić by czuł się słuchany i doceniany. W tym samym czasie mozesz dostrzec to jak on Ciebie odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
powiem tak .Widujemy sie pare razy w tyg na treningach itd on wie ze za nim wczesniej latałam ale ochlonełam bo ile mozna i poki co pozostaje bierna byly wspolne ywpady ze nzajomymi itd i to nic nie dalo moze zle zaczełam ?nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
a stalking moj drogi to gnebienie , wydzwanianie wyisywanie i td takze spokojnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz nic nie rob daj na luz zyj swoim zyciem staraj sie nei myslec a on jesli zechce to odezwie sie w najmniej oczekiwanym czasie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
zyje normalnie bynajmniej próbuje i anwet mi sie to udaje, ale jak mam nie myslec o kims kogo widuje srednio 3 razy w tygodniu ? zyje normalnie , oczywiscie mam gdzie tam cien nadziei ale nie opieram zycia na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze daj mu odczuc ze on ciebie nie interesuje ale nie przesadzaj czasami jak kogos ignorujemy to ta osoba do nas lgnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
moze powiem tak! widujemy sie na tych treningach i zachowuje sie normalnie jak reszta grupy itd zawsze potrafilam robic dobra mine do zlej gry... moze po prostu on sie zrazil bo kiedys mu napisalam po imprezie malej cos w stylu ze sie zakochalam itd wczesniej jakies 2 miesiace zaprosilam go na kawe to mi napisal ze do kawy wrocimy jeszcze wiec sie glupia nakrecilam itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak napisal ze wrocicie do kawy to tak bedzie tylko kwestia czasu wlacz muze na fula i bedzie git ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buena .....
dobre haha minelo od tego jakies pol roku i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×