Nie rozumiem mojej dziewczyny! Śmiertelnie się na mnie obraziła bo...

zaproponowałem jej seks na 4 spotkaniu.Wykrzyczała mi,że powinienem sobie znaleźć jakąś pustą dziwkę do dymania melipy a ona taka nie jest. Przecież ja tylko delikatnie zaproponowałem,było nam dobrze i myślałem,że mogę iść krok dalej...:(

trza bylo ruchac nie gadac. Wyszedles na pezde :p

Jestem mistrz 5000 and Terminator T-DWADZIEŚCIATRZY!

było jej wpierw wylizać łiłe

Nadal się do mnie nie chce odezwać a na gg jestem zablokowany :o Chyba jednak miała rację, powinienem poszukać pustej dziwki z wiecznie mokrą melipą...

lubie w dupe :)

proszę się nie podszywać!

spoko...nie byla Ciebie warta:)

mogłeś jej od razu zaproponować anal, to działa ;)

Jeśli byłeś delikatny i tylko zapytałeś to nie rozumiem jej. Możliwe, że miała takie doświadczenia, np. kiedyś się odważyła zbyt wcześnie i potem jej exchłopak nazwał ją dziwką.

hahahaha co za pizda z ciebie trzeba było macanko zrobić a nie pytać ehehehehe dobre ahaahaaha

Widać dziewczę nerwowe bardzo, może okres miała ;) Ale wiesz... jeśli zamiast wybadać czy ona ma na ciebie ochotę, proponujesz seks, jakbyś proponował herbatę, to nie dziwię się że kobieta poczuła się potraktowana jak kawałek ciała :( Większość kobiet naprawdę chce wierzyć że zrodziło się coś pięknego, a seks jest ukoronowaniem tego. A nie w to że facet mając ochotę na seks łaskawie znosi ziewając randki, kawiarnie i balety.