Pytanie do facetów

ciężko cokolwiek napisać na Twój temat. To że poszło to u was tak szybko nic nie oznacza. nie lubię wrzucania ludzi do jednego worka, może akurat w waszym przypadku była to ta prawdziwa miłość i chemia popchnęła was do tego łóżka nieco za szybko ale może z uczuciami :) p.s owszem, też po części chciał bym seksu nawet na 1 randce, jest coś takiego jak popęd seksualny na który nie mamy wpływu, jednak podtrzymuję swoje wcześniejsze zdanie :P

Im szybciej d00py da tym lepiej! Polskie studentki to jest jedno wielkie gówno tępe, a nie kobiety! Pjerdolą się z tobolami, którzy je zarażają HIV und kurzajkami!

Facet ma 31 lat i nigdy nie był w stałym związku. Mówi, że nie miał szczęścia spotkać kogoś z kim chciałby się związać. Powiedział, też że nigdy jeszcze nie czuł się tak z nikim jak ze mną i że mu zależy i że potrzebuje czasu, że musi być pewien zanim się zaangażuje. Wiem jednak, że to tylko słowa i szczerze mówiąc nie bardzo im wierzę. Mógł tak mówić wielokrotnie wcześniej. Choć kurcze, dobrze mu z oczu patrzy.

Im szybciej d00py da tym lepiej! Polskie studentki to jest jedno wielkie gówno tępe jest, a nie kobiety! Pjerdolą się z robolami, którzy je zarażają je HIV und kurzajkami! Są szmatami gorszymi, niż laski z pornoli! Ostatni sort je pjerdoli!

. . . . . . . .,. . .'.. . . . . . . . . . .,. . . . . . .- . . . . . . . . . . ,'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . . . . . . . . _. '-.. . . . . . . . . .,' . . . . . . .,. .,.--.' -.,. . . ..' . . . . . . /. ./. . . . .}. . -..,/ . . . . . /. ,'___. . :/. . . . . . . . . . /'-.l. . . '-..'........ . . . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....l . .l. . . . .' ........-'. . . ,' . .',. . ,....... . . . . . . . . .,' . . . .' ,/. . . . ,. . . . . . . ,_'________________________________________ . . .. . . . . .. . . .,.- '____________________________________________|_') . . . ',. . . . . ',-'. (.)) . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . '-.. . . . . . .)

ale prawda niestety jest jedna, jak facet mówi, że potrzebuje czasu i że nie jest pewien to niestety tak jest. Nie jest pewien=nie zależy.

. . . . . . . .,. . .'.. . . . . . . . . . .,. . . . . . .- . . . . . . . . . . ,'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . . . . . . . . _. '-.. . . . . . . . . .,' . . . . . . .,. .,.--.' -.,. . . ..' . . . . . . /. ./. . . . .}. . -..,/ . . . . . /. ,'___. . :/. . . . . . . . . . /'-.l. . . '-..'........ . . . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....l . .l. . . . .' ........-'. . . ,' . .',. . ,....... . . . . . . . . .,' . . . .' ,/. . . . ,. . . . . . . ,_'________________________________________ . . .. . . . . .. . . .,.- '____________________________________________|_') . . . ',. . . . . ',-'. (.)) . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . '-.. . . . . . .)

nikt Ci na forum nie powie co masz robić, to że zrobiłaś to z nim za wcześnie to moje zdanie, chyba już nie nadążam nad tym światem, choć jestem gówniarzem i powinienem być "na czasie" z tym nazwijmy to luźnym sposobem życia, to jednak nie bardzo mi to odpowiada :P

tak, właśnie tak jest. nie oszukuj się, po prostu daj sobie spokój i zapomnij. jak facet mówi ze go coś dusi w związku czy znajomości, czuje się nie pewnie i takie inne pierdoły, wiej od takiego, nic z tego nie będzie...

Nie tłumaczę się, ale wierz mi jestem daleko od tego co nazywasz luźnym sposobem bycia. Od momentu kiedy się poznaliśmy nikt inny mnie nie interesuje, każdy inny wydaje się byle jaki. Nawet nie mogę patrzeć na innych facetów. Generalnie nie jestem typem "byle się dobrze bawić". Nigdy wcześniej nie czułam czegoś takiego.... tylko ten cholerny seks za szybko.

szukam porzadnej

łatwo powiedzieć... trudniej zapomnieć

nie napiszę ci "nie przejmuj się" bo tak naprawdę Cie nie znam i nie wiem co masz tam w tej główce, ale wydajesz się być w porządku, zresztą, co Ci będzie jakiś 20 latek opowiadał jak masz żyć, chyba skończę te mędrkowanie :P Swoją drogą, walcz, tylko z umiarem, bo nie można się błaźnić przed facetem, będziesz dla niego nieciekawa, zbyt łatwo dostępna, to on ma o Ciebie zabiegać !!!

Spoko, nie musisz mnie pocieszać. Kac moralny jest, czuję się wykorzystana, ale pewnie przejdzie z czasem (mam nadzieję). A walczyć nie umiem, bo nawet nie wiem jak. Przecież nie napiszę pierwsza do faceta, który mi napisał, spotkamy się jakoś.....

cochise chyba masz rację...jestem teraz w dziwnym miejscu.Po roku znajomości zaczęło się od smsków,po kolejnych trzech miesiącach pierwsze spotkanie ( niby nie randka) ale dlaczego TAK całuje na 1-szej nie-randce... Teraz znowu jesteśmy na stopie koleżeńskiej...co jest dla mnie bardzo trudne...

chyba widocznie się nie spodobałaś do końca, ale jeśli buziaki i smski to chyba nic nie straciłaś, chyba nie czujesz się wykorzystana prawda?

fajnie się z wami gada, ale niestety pobudka o 4:40 do roboty zmusza mnie położyć już swoją głupia główkę na poduchę. Dobranoc wam i powodzonka!!! :)

nie dopatrywałbym się w tym jakiś reguł... ja kiedyś zakochałem się w dziewczynie z którą byłem w łóżku na pierwszej randce(w sumie nawet wiedziałem, że jeszcze wcześniej też tak dwa razy jej się zdażyło, ale co z tego skoro ja sam też tak robiłem - nie rozumiem tej hipokryzji co niektórych - nie można wymagać od kogoś/krytykować kogoś, że robi to samo co my)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5244651 ten sam problem, widze, ze to sie czesto zdarza, wszystko zalezy jak do tego podejdziecie oboje i jakimi osobami jestescie ale to niestety wyjdzie dopiero pozniej

...ale na jednej nie-randce się nie skończyło...

Tak czytam i się zastanawiam czemu ludzi mają tak narąbane w łbach. Dziewczę drogie jeśli masz problem z tym że poszłaś z nim na 3 a nie na 33 randce to masz problem ze sobą. Jeśli on ma z tym problem to znaczy że masz szczęście ze się nie odzywa!!!! Czemu a temu że jest porąbany i tyle. Możesz byc najcnotliwszą z cnotliwych i spotkać faceta z którym pójdziesz do łóżka po 10 min znajomości. Wszyscy którzy coś tu chrzanią że za wrześnie że nie mieli by szacunku że nie myśleli by poważnie.... Wiecie dzieci drogie... Takie co się z wami prześpią na jednej z pierwszych randek nieraz będą uosobieniem cnót wszelakich a te cnotliwe i porządne przyprawią wam takich rogów że się pod nimi złamiecie. Może dla waszych reguł ustalcie sobie jakiś kodeks? sex na 10-12 randce albo rezygnacja z dalszej znajomości.... :D Dylematy jak u nastolatków niedojrzałych do sexu :) Dorośnijcie a potem się za seks zabierajcie bo na razie to tylko dupczenie. aliada i sorry ale skoro masz takie dylematy i nie wiesz na czym stoisz to nie należysz do tych kobiet postrzeganych jako inteligentne... Nie obraź się ale takie s realia... Kobiety inteligentne przede wszystkim potrafią tak budować relacje że obie strony wiedzą na czym stoją bez niedomówień, ty jak widać jeszcze nie potrafisz.

Myśliciel, dzięki za Twoją pełną mądrości opinię! Czytasz w ogóle co piszę? Chyba wyraźnie napisałam, że wiem na czym stoję. Sorry nie jestem robotem. Zależało i zależy mi na tym człowieku, więc chyba mam prawo do refleksji.

A czy chłopak, który idzie do łóżka z dziewczyną na trzeciej randce, jest łatwy? ;) Daj spokój, to są dylematy gimnazjalistów, którzy o życiu wiedzą tyle, co zjedzą. Dorośli ludzie mogą podejmować takie decyzje, jakie chcą.

To straszna zbrodnia i powinnaś teraz iść na kolanach do Częstochowy oraz pokutować reszte życia w jakimś klasztorze.

aliada wiesz? Cały ten wątek świadczy o tym że nie wiesz!!! Jesteś podłamana czujesz jakiegoś irracjonalnego kaca. On wysłał sms ty się pierwsza nie odezwiesz się... I tak na marginesie to jaka trzecia randka? Skoro się wcześniej widywaliście niezobowiązująco? Nie poszłaś do łóżka z facetem którego trzeci raz na oczy widzisz więc w czym problem? Nie wiesz na czym stoisz bo on się nie odzywa ty się nie odzywasz (nie wiem czemu wolisz czekać) a masz jakieś dylematy rodem z podstawówki. Zapewniam cię że normalny facet jak pójdzie z znajomą do łóżka bo mieli ochotę nie będzie o niej myślał jak o szmacie latawicy czy jak tam chcesz. Jak by do ciebie coś poczuł to sam sex nie "na 3 randce" :D nie będzie mu przeszkadzał. Na randki to się chodziło tak na marginesie zupełnie w przedszkolu... ale tego stwierdzenia i tak nie zrozumiesz. Masz niedojrzałe podejście do sexu i dla tego się wkurzyłaś na moją wypowiedź. Niestety idąc z kimś do łóżka musisz być gotowa na wszystkie ewentualności na każdy scenariusz. I musisz być psychicznie na tyle silna żeby potem nie mieć dylematów moralnych. Seks z jakimś facetem nie może prowadzić do twojego rozchwiania bo psu na budę komu taki sex? chwila przyjemności a potem tygodnie przemyśleń... Poza tym jak napisał odpisałaś? Może to ten typ co nie ma daru do słodkich słówek? Może ma wyrzuty że cię do łóżka zaciągnął? Może po prostu traktuje cię jak fajną kumpelę z którą można i pogadać i do łóżka iść i nie traktuje tego tak śmiertelnie poważnie jak ty? (z takich układów tworzą się niejednokrotnie najtrwalsze związki) Schowaj dumę do kieszeni weź telefon zadzwoń do niego umów się na piwo. Jak z kumplem :) nie potraktuj tego jak przesłuchania albo rozmowy zaręczynowej. Masz niedojrzałe podejście do siebie bo seks dla ciebie jest czymś ważnym czymś co coś znaczy i wiążesz z osobą z która go uprawiasz konkretne plany (świadomie czy podświadomie) a zdecydowałaś się na niego z osobą która nic ci nie zadeklarowała. I masz z tym ewidentny problem! Kaleczysz się a jak ktoś ci to próbuje uświadomić to się wkurzasz :) A i 31 facet bez stałego związku to zapewniam cię że albo ma wbudowany lęk przed związkami albo/i syndrom starego kawalera :) A to trudno uleczalne choroby. I nie piernicz że sex był za szybko. Nie ma takiego pojęcia Możesz z kimś się pieprzyć po 10min znajomości i być z nim do końca dni swoich albo czekać do ślubu i rozwieść się po miesiącu . To zależy od tego jacy wy jesteście jako ludzie a nie od daty pierwszego waszego seksu. Jak ci zależy to nie marudź tylko zrób z tym coś. Zapewniam cię ze to rozróżnia inteligentne od mniej inteligentnych kobiet. Te drugie piszą na forum i zwalają winę na to ze facet nie dzwoni na sex a te pierwsze dążą do celu bez kompleksów. A jak się nie uda? Idą dalej! Powodzenia.