Kiedyś było inaczej

Zgadzam się z Tobą fał. Wymyślało się różne zabawy i zabawki.

Vii masz racje , niestety :( moje dzieci to chyba juz zapomniały co to wyobraznia :( a my w tamtych czasach? ech... to było cos .. :D:D

wafelki kuku-ruku pamiętacie? z naklejkami kur i kogutów....

Pamiętam też hasła na murach "oddam się za kuku ruku":D

:D

:D:D

ja pamietam religie na 17 w sali katechetycznej i jak na nią szłam to mijałam papierniczy jak była kolejka za papierem toaletowym byłam bardzo zaradna miałam zawsze grosze przy sobie i czesto korzystałam z takich okazji :D:D:D kolejka raz a potem drugi i 4 rolki do przodu O matko co ja tu wygaduje

albo kultowe już: "tanie wino jest dobre, bo jest tanie i dobre":D

albo np. S K L E P STÓJ KLIJENCIE LUB EWENTUALNIE POPROŚ :D:D:D::D

ogólnie chyba kiedys w wiekszości można było odczytac na produktach Made in Poland , lub CCCP zamiast China, chińskie to kredki czy ołówki się chiało miec:)

albo Flipsy Myrcha:)

masło które sie nie dało rozsmarować z rana, chleb jak z gliny, mleko w litrowych szklanych butelkach, ocet wszechobecny na półkach, kolejki w miesnym i czekolada na kartki..cytrusy tylko na Boże Narodzenie

A co było w tych czasach najfajniejsze, to to, że nie siedzieliśmy przed tv i komputerem, tylko zasuwaliśmy do późnego wieczora na podwórku. U mnie przed blokiem był kort tenisowy i boisko do piłki. To jest coś, co powinno wrócić.

oj tak, zwłaszcza jak rodzice pracowali i się takie zakładowe paczki choinkowe dostawało, że potem tydzień czasu się jadło conajmniej:)

No i Vii popsuła zabawę, idę przysiąść.

albo na zwykłym asfalcie mało uczeszczanej drogi sie rysowało kwadraty i kopało piłke, dziewczyny w klasy grały, w gume,

albo obrazek: stoje w kolejce po kolorowy tv nagle przywożą same magnetofony "Klaudia" fuul wypas i "Kasprzaki" Ja do budki z tel i do ojca do pracy "tato nie ma tv sa radia i magnetofony" odpowiedź "bierz trzy" :D:D

Teraz też grają w gumę

mialam relaxy i wstyd mi bylo w nich chodzic jak cholera :D czulam sie jak ufolud :D jak opowiadam mojej 7-o latce o moim dziecinstwie, o tym jakie dzieci wtedy byly kreatywne, mialy mnostwo pomyslow nawet jak sie siedzialo w domu to sie nie narzekalo na nude, a nie bylo takich zabawek jak dzis, komputerow itd...corka jest w szoku jak tak wogole dalo sie zyc :D :-0

dlaczego popsułam zabawe?

Tak Androgen to było cos , miało sie tyle koleżanek , kolegów .. a teraz zapytaj dziecka ile ma koleżanek .. oj tam 2( może Ci odpowie) :( wspólne wypady gdzies nad wode , a teraz ? ja bym sie bała same dzieciaki z domu wypuscic nad wode :O a kiedys sami nie pytalismy rodziców tylko wióra .. i tyle nas było :D komórek nie było :D nie mieli jak sprawdzac :D:D:D

i kasety bodajże stilon gorzów;) potem dopiero TDK wchodziły:)

Bo my tu o smakach specyficznych, zapachach, czyś co w pewnym sensie wspomina się z miłym uczuciem, a Ty o chlebie z gliny.

tak i łódki z kory się strugało, łuki robiło, strzały, proce...:)

Nie mówcie o kaseciaku. Pamiętacie zespół EUROPE? Wpadam po szkole do domu, kaseta do Kasprzaka, bo na (3-ce???) będzie puszczany koncert, czerwony przycisk + start, słucham, po koncercie, włączam kasetę, a tam doopa!!! Ssszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz i nic więcej.

kaaasiiiaaaaaa baaaaasiiiaaaaa oooollllaaaaaaaaaaaa doooo domuuuuuuu ooobiaaaaddddd nie bylo komorek ale byly okna i darcie na cale osiedle :D

A robiliście "widoczki" takie kompozycje z kwiatków w ziemi przykryte szkłem?

Zdzisiu było tak było, albo jak ją cholerę wkreciło:)

Zdzichu bo ja w kolejkach stałam nie raz i wiem czym to pachniało do dzis mam w domu kartki tak samo wiem jak wkurzało mnie poranne krojenie masła w plasterki na kanapkę choc na dziecinstwo nie narzekam i nie przypominam sobie bym mojej mamie powiedziała ze nie pojde do sklepu bo własnie gram w gumę:P a dziś to rzadkosc by ziecko zatrzymało gre i wyszło na zakupy :P Prawda?:)

tak, kiedyś przewaznie albo program I albo III PR jeszcze nie było ani Zetek ani RMF FM:)