Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dengrengoladkaaaa

jestem nic nie warta przez to co robię

Polecane posty

Gość dengrengoladkaaaa

Piję, upijam się, tańczę z nieznajomymi, budzę się co dzień w innym łóżku. Nie rusza mnie już nic. Żyję jak w mgle. Zapić. Nie myśleć. A przecież jestem młoda, piękna, mądra, wykształcona i mimo wszystko z depresji wpadłam w taki tryb życia. DNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotknijGDZIEchcesz
marne prowo tania szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kill bill2
interesujące... zwłaszcza, że depresja jast chorobą która przede wszystkim odbiera energię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dengrengoladkaaaa
nie napisałam,że mam depresję. Miałam depresję i wtedy zaczęłam pić i zaczęłam się bawić i tak się to skończyło. Nie wyzywaj mnie bo ja nikogo nie wyzywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już jest coś, że widzisz w jakim nieciekawym położeniu jesteś. Pytanie, czy chcesz to zmienić i masz an tyle silnej woli by naprawić swoje życie - bo wciąż nie jest za późno. Nie musisz tak żyć, jeśli tylko będziesz bardzo chciała sie zmienić. Od dawna żyjesz w takim trybie? W jakim jesteś wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dengrengoladkaaaa
4 miesiące- 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff, to nie jest tak źle. Myślałem, że będzie gorzej, a tu sie okazuje, że jesteś jeszcze bardzo młoda osobą i wciąż masz życie przed sobą. Musisz dokładnie przeanalizować sytiację w której jesteś i zastanowić się nad tym, co Cię w życiu czeka, jeśli nie zmienisz swojego postępowania. W każdym razie, wiedz,że nie wszystko stracone, wciąż masz szansę, - tylko musisz chcieć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dengrengoladkaaaa
AgenT dziękuję Ci, naprawdę. Najgorzej to z tego wyjść. Piję, mam wyrzuty sumienia,że to robię- ide je zapić. I tak w kółko. Chyba musze gdzieś wyjechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dengrengoladkaaaa
dzięki za wsparcie... Niestety prawda ;( muszę się opamiętać- wiem. Wyjadę i chyba pójdę do jakiegoś psychologa. Najgorsze,że oni nie są mi za bardzo w stanie pomóc bo prowadzę rozmowę tak,że nie wiedzą co odpowiadać... wykształciuchy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz taką możliwość, to wyjazd nie byłby zły. Zmiana miejsca/środowiska, ludzi, którzy ciągną Cię w złą stronę, może wyjść na lepsze. To że czujesz się z tym źle, że wiesz iż coś jest nie tak, świedczy o tym,że jednak jesteś coś warta i Twoje "Ja" przypomina Ci o Twojej wartości. Musisz być jej świadoma a wyzsza samoocena da CI siłę do wyjscia z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dengrengoladkaaaa
Ja mam od samego początku tego świadomość. To po prostu jakoś tak szło, kroczek po kroczku ;/ Na szczęście mam możliwość całkowitej zmiany środowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro masz taką możliwość, to to jest Twoja ogromna szansa - o ile ją dobrze wykorzystasz. Powoli, pewno z niemałym trudem możesz z tego wyjść, chociaż samej będzie Ci ciężko. Przydałaby CI się jakaś bliska osoba do wsparcia. Tak czy siak powodzenia Droga Forumowiczko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×