Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość toksyczna żona męża

Powiedzcie mi ze dam rade przez to przejsc

Polecane posty

Gość toksyczna żona męża

Od 5 lat jestem workiem treningowym mojego męża.A najgorsze jest to,ze przyzwyczailam sie do tego.Od kilku miesiecy mnie nie bije,bedzie juz z pol roku,ale dreczy mnie psychicznie.Nie chodzi za mna,nie wyzywa,ale jak cos jest nie tak w jego zyciu to odgrywa sie to na mnie,obraza mnie,krzyczy,tyranizuje:( Wszystko przy synku.Tylko dlatego z nim jestem,bo mam dziecko.Wiem,zaraz napiszecie PO CO ZROBILAS SOBIE Z NIM DZIECKO ..Nie wiem.chyba po to by uciec z patologicznego domu.Coraz czesciej mysle o samobojstwie,ale zaraz mysle o synku.Ciezko mi samej,bez rodziny,przyjaciol.Wiem,ze mam depresje.Bylam raz w domu samotnej matki,ale czulam sie tam tak jak z nim.syn non stop plakal,wrocilam,bo tesknil za ojcem.maz nigdy nie krzyczy na mnie przy dziecku.i syn go bardzo kocha:( jestem rozbita,dzis znowu mnie wyzwal,bo zażartowalam,juz nie moge zartowac,nic mowic,musze z nim zyc,bo nie mam dokad pojsc.to jest okropne.napiszcie,ze bedzie lepiej.nic wiecej nie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kill bill2
będzie lepiej na przykład zacznij od zmiany nicka na żona TOKSYCZNEGO meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vmmmmmmmmm
www.niebieskalina.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
to żadnej różnicy juz nie robi.sprawil mi dzisiaj znowu taka przykrosc,ze mam ochote uciec.dobrze,ze synek jest na tydzien u dziadow.nie musi ogladac znowu mamusi zapakanej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
zglosze sie tam i co?zabiora mi jeszcze syna,bo nie pracuje a on tak i duzo zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexerei
a dlaczego nie mozesz od niego odejsc? nie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluebell88288
Nie bój się, dasz radę. Ale musisz od niego odejść. Chciałabym Ci jakoś pomóc, tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
tam w pierwszym poscie mialam na mysli,ze nigdy mnie nie bije przy synku.A napisalam,ze nie krzyczy przy synku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaaaa
zastanów się jakbys chciała żyć za 5 lat i dąż do tego jesli nie zrobisz nic, za 5 lat będzie tak jak dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghgh
chyba sie trochę pogubilaś. raz piszesz ,że krzyczy przy synku, a drugi raz ,że tego przy nim nie robi.ale na pewno potrzebujesz pomocy jeśli tak jest sama sobie z tym nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
Jedyne co mozecie to powiedziec dobre slowo. Nie potrafie odejsc.Nienawidze go,zniszczyl mnie psychicznie.Mam 25 lat a juz chcialabymm swoje zycie zakonczyc,ale mam synka.Nie pracuje,nie mam dokad pojsc.Ucieklam od psychopatycznego ojca,myslalam,ze znalazlam milosc zycia,a ta milosc zycia po 2 latach mi pokazala jaka jest naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przez wzgląd na dziecko powinnaś trzymać się z dala od swojego męża, bo to robi niesamowitą krzywdę dziecku, gdy ono widzi jak się Twój mąż zachowuje i co z Tobą robi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexerei
nie mozesz znalezc pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
Za 5 lat chcialabym juz nie zyc.Ale nie potrafie z soba skonczyc!Wiecie co jest najgorsze?ze moje zycie to jedna wielka porazka.Nikt nigdy mnie nie szanowal:( Nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
Nie moge.Dorabiam,jako niania.Ale z tego nie dam rady wynajac mieszkania.Mamy dom,ale na tesciow kupiony.Ja nie mam nic:( jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghgh
bo sama siebie nie szanujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Ci da nasze dobre słowo,musisz zacząć szukać pracy i myśleć o odejściu od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje życie to porażka, ale możesz jeszcze sprawić, że życie TWojego dziecka już u jego zarania nie będzie porażką. Możesz je uchronić. Ty możesz nie mieć nic do starcenia, ale postaraj sie coś zrobić chociaż dla niego. Zostaw męża, są różne instytucje, mogą pomóc. Możesz nawet go poslać do wiezienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluebell88288
Nie mów tak. Nie ma sytuacji bez wyjścia. Co Ciebie powstrzymuje przed odejściem? Synek chodzi do przedszkola? Jeśli tak, to zacznij od poszukania pracy, od małych kroków - bo od czegoś musisz. Twoje życie nie zmieni się z dnia na dzień, ale uwierz, że powoli możesz zmienić tą sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza.32...
autorko,skąd jestes? nie masz naprawde nikogo by Ci ktos pomógł,do kogo mogła bys sie wyprowadzic,choc na chwile,dopóki sie nie usamodzielnisz? ile lat ma dziecko? nagrywaj jak cie wyzywa itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga ukukuk
Idz do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
mieszkamy za granica..ale nie moge znalezc zadnej innej pracy.dorabiam jako niania.wszedzie gdzie wysylalam cv jak sie odzywali to pytali czy mam dziecko..i potem tylko mowili,ze oddzwonia i do dzis milcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluebell88288
A w Polsce nikogo nie masz? Cioci,kuzynki,koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
nie chodzi do przedszkola.Zapisalam go,ale jest okolo 200setny na listach oczekujacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga ukukuk
W jakim kraju,to dziwne co piszesz. W polsce moze i tak byloby,ale gdzie indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolalojalna
Słuchaj, krzyczy, wyzywa Cię przy synku. Nie bije, ale poniża. Dzieci to czują. Czują, gdy między rodzicami nie ma miłości i szacunku, tylko pogarda i nienawisc. Dziecko nieustannie słysząc że mama jest głupia, nic nie warta itd (od ojca w złości) też będzie tak myślala, kiedy będzie starsze. Nie będzie Cię szanowało, bo maż Cię nie szanuje, a Ty w jakims sensie na to pozwalasz... Wiem to z własnego doświadczenia. Musisz coś zroibi, musisz. Nie tylko dla siebie, ale i dla dziecka. Ono nie jest, nie będzie szczęśliwe... Rozwód? Pewnie jesteś jeszcze dośc młoda aby byc z kims kto Cię szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toksyczna żona męża
Nie.Moja rodzina jest patologiczna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexerei
zaufaj sobie. potrafisz znalezc pracę tylko musisz wytrwale szukac. nie pozwol sobą pomiatac. szukaj w swojej miejscowosci pomocy i nie mozesz milczec, musisz o tym mowic. a tesciowa wie o zachowaniu syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam identycznie jak ty
Tez mieszkam za granica i nie moge znalezc pracy. Do tego dziecko i parszywy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×