Siedzę na wale z podbierakiem do ryb

Pawiany wchodzą mi do pawlacza

Spoko luz mi wchodzą do wanny

dobrze,że nie rodzice

a jak Twoja mamełe zareagowałaby gdybyś oznajmiła jej że chcesz zamieszkać w kawalerce ze swoim exe?

Ja mieszkam w sypie na węgiel w okolicznych blokach, trochę ciasno w zimę ale ciepło

KREDE MIAŁO BYĆ

czekajcie ja z/w :D p.s do przemyslenia: czy Was też wkurza jak mówią 'w rynku' ? krew mnie zalewa.............. NA RYNKU NA RYNKU kurffa a nie w rynku i to w telewizji jeszcze tak mówią... moze i to poprawnie ale brzmi żałosnie

nigdy nie słyszałem, aby ktoś mówił "w rynku" :D a telewizji nie oglądam od prawie 2 lat

wkurvia mnie: NA CHORWACJĘ, NA MIASTO, NA MAGAZYNIE... na maksa mnie wkurvia.

moją matkę wkurvia: UBRAĆ BUTY na ten przykład :)

ja tak mowie :D na miasto ale zamiennie z do miasta na magazynie i w magazynie do chorwacji w chorwacji ale ten rynek :o mowili na kilku stacjach (a propos strefy kibica W RYNKU WROCŁAWIA :O)

rodzice trzymają mnie w kredensie :D

a w co ubierasz buty? w kamizelkę?:D sluchajcie podjełam decyzje :( wymkne sie z domu jak nastolatki w simsach 2... cos czuje że bedzie przypał :(

nie odpowiedziałaś na moje poprzednie pytanie...

a jak Twoja mamełe zareagowałaby gdybyś oznajmiła jej że chcesz zamieszkać w kawalerce ze swoim exe pewnie by sie cieszyła, bo Go lubi, szanuje,podziwia, to jest ideał chlopaka...a przynajmniej był kiedys...poza tym z rodzicai moimi sie dogadywał...moj tata miał w nim synka :(

Brawo Czkawko! Jedyna, która nie ubiera butów. :) Idź, zrób z prześcieradła linę i SPUŚĆ SIĘ po niej w JEGO objęcia. I lećcie na miasto (tfu)

a w ogole to ja jestem nad wyraz odpowiedzialna i nie spotykam sie po nocyz ludzmi ktorzy nie odporowadziliby/nie odwiezli mnie do domu...wiec chyba mama powinna miec inne podejscie :O

klucze mi dzwonia :( jak zrobic zeby byly cicho? (mam 3 polaczone?)

trzymaj je w spoconej od emocji dłoni. Nie powinny dzwonić.

dobra oddzieliłam jeden potrzebbny od stada

baw się dobrze. Zaszalej :)

wiesz wolałabym zostac w domu:( ale też chcę poprawić moje stosunki z Nim...

niestety nici z ucieczki :( tate widocznie coś podejrzewał i czaił się za moimi drzwiami z owym podbierakiem do ryb :o zostałam złapana w sieć jak jakaś płotka :(:(

myśl o sobie

no wlasnie o sobie mysle jak nie On to z kim bede mieć dzieci? a wlasnie pare godzin temu zlajkował na fejsie fotke jakiemus facetowi, własnie maluszka... czyli chyba też by chciał:D:D:D

WO IST MEINE RENTE???

utoczyłam juz wal pod kołderny imitujący mnie tylko brakuje mi sztucznej nogi któr by wystawała

swoim dzieciom też zabronisz wychodzić wieczorem z domu?

trzymajcie za mnie kciuki! pierwszy raz wymykam sie z domu :O :( zegnajcie :(