Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chlopczyk i dziewczynka__

Dzieci tej samej płci lepiej się chowają niż odmiennej?

Polecane posty

Gość chlopczyk i dziewczynka__

Wiem, że to może być przypadek lub niepotrzebny osąd, ale często obserwuję dzieci z rodziny, dzieci znajomych i zauważam, że rodzeństwo tej samej płci np. 2 dziewczynki lepiej się razem wychowują, aniżeli brat z siostrą bez względu na różnicę wieku. Między mną a moim bratem jest właśnie taka niewielka różnica, bo tylko 1.5 roku, kiedy byliśmy mali, byliśmy razem w jednym domu, ale zawsze obok siebie, każde w swoim pokoju, pochłonięte swoimi zabawkami. Mnie nie interesowały jego samochody, koparki i klocki, a jego moje lalki, wózki, miśki. Teraz kiedy jesteśmy dorośli wiem, że mogę na niego liczyć, że zawsze mogę mu się zwierzyć, a on mi pomoże i doradzi. Mam świetny kontakt z jego żoną i córką, ale jak już wspomniałam w dzieciństwie było średnio, raczej bez szału. Mam jeszcze jedną siostrę, różnica wieku dość spora, bo 10 lat, a le od początku było lepiej niż z bratem, lepiej się dogadywałyśmi i nawet teraz nasz kontakt jest rewelacyjny. Ostatnio sporo o tym myślę, bo mam córkę i spodziewam się 2 dziecka. Córka często pyta czy to będzie siostra, a wręcz nie bierze innej opcji pod uwagę. Szykuje zabawki dla siostry, sukienki po lalkach i wszystkim mówi, że czeka na siostrzyczkę, a jak mówimy: a może to będzie braciszek, to odpowiada: nie chce chłopaka, nie będę się z nim bawić. Co o tym myślicie i przede wszystkim jak wasze dzieci traktują siebie nawzajem? Najbardziej interesuje mnie zdanie mam, które mają parkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Sama mam siostrę, a mój mąż ma brata, a nam się trafiło tak, że mamy parkę. Córeczka co prawda jak na razie jest malutka, ale z tego co obserwuję, mają szansę być ze sobą bardzo związani. Synek, pomimo, że ogólnie urwis, za siostrą przepada, nie przejawiał nigdy zazdrości, bardzo o nią dba, wszędzie chce iść z siostrą. Prosi, żeby ją wieczorem zanosić mu do łóżka i pomimo, że mała ma dopiero 8 miesięcy to tulą się wówczas do siebie. Mała na barat reaguje super. Wystarczy,że go zobaczy i śmieje się od ucha do ucha. Ciągnie ją do jego samochodzików i kolejek (jak na razie nie ma zgrzytów, bo mała jest na tyle, mała, że jeszcze nic mu nie psuje i nie zabiera). Mam nadzieję, że później też będzie dobrze. Napewno relacje rodzenstwa tej samej płci są inne, ale wcale niekoniecznie lepsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostrzana miłośc
nie zgadzam się z tym :) sama osobiście mam siostrę rok starszą ode mnie, ja mam 28 lat a ona 29. od początku chowane razem, wiadomo jak to jest. związane ze sobą bardzo, kochałyśmy się i nadal kochamy ale w dzieciństwie dość często się kłociłyśmy i tak jest do teraz. Może to dlatego że mam odmienne charaktery, ona choleryczka a ja jestem spokojną osobą. Jak przyjeżdzamy dod omu do rodziców to w drugim dniu już jest kłótnia :) ale mimo tego że się kłócimy i jaka by nie była obraza, zawsze wiem że możemy na siebie liczyć i ZAWSZE sobie pomożemy w trudnych chwilach. To jest taki plus posiadania rodzeństwa. No na codzień byśmy ze sobą nie wytrzymały ale się kochamy i jedna drugiej pomoże. Natomiast kiedy ja miałam 13 lat a moja siostra 14 lat, urodził się nam wymarzony braciszek. Od początku uwielbiany przez nas obie. Brat ma obecnie 15 lat i ma z nami obiema rewelacyjny kontakt. Ani ja ani siostra z bratem się nie kłócimy, a same ze sobą krótko potrafimy wytrzymać :) Brat to najlepsze co się nam w życiu mogło przytrafić, a powiem więcej -on dodatkowo zbliżył nas obie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak. Ja myje. I miski po
Niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podniosę temat bo mnie też interesuje. Mam 5-letniego syna w domu i czekamy na córcię. Mały nie jest tym zachwycony, cały czas powtarza że wolałby braciszka bo on lalkami w żadnym wypadku nie będzie się bawił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam, że w Twoim przypadku
autorko, nie można mówić o braku kontaktu pomiędzy przeciwną płcią ponieważ Ty miałaś jeszcze siostrę, gdyby nie ona - zapewniam Cię, że będąc zdanym tylko na brata, bawilibyście się razem tak czy siak późniejsze relacje brat - siostra w wieku dojrzewania mogą się rozmijać i często tak jest, ale gdy dzieci są małe i jest rodzeństwo jedynie brat - siostra, to jednak dzieciaki bawią się razem i bez względu na to czy jest to rodzeństwo: dwaj bracia czy dwie siostry czy mieszane, to zawsze między dzieciakami są kłótnie i niesnaski dokładnie tak samo jak z ludźmi dorosłymi, którzy zdani są na siebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podniosę temat bo mnie też interesuje. Mam 5-letniego syna w domu i czekamy na córcię. Mały nie jest tym zachwycony, cały czas powtarza że wolałby braciszka bo on lalkami w żadnym wypadku nie będzie się bawił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co o tzm sądzą inni
ale ja z doświadczenia (rodzina, znajomi i swoje dzieci) widzę że dziewczynki mają ze sobą więcej tematów tak samo jak i bracia i to jest tak oczywiste że bardziej być nie może. Inaczej jeżeli by wziąć pod uwagę nie tyle wspólne zainteresowania ale wzajemne uczucie (dziecięce) to tu nie neguję że siostra będzie na zabój za bratem czy odwrotnie ale nigdy nie będą razem bawić się lalkami, prędzej chłopiec potraktuje wózek dla lalek jak pojazd (samochód) a lalki jak super przedmioty do pastwienia się nad nimi :D. Dziewczynka ma taką naturę że prędzej dopasuje się do pasji brata, ba, nawet może dojść do tego że będzie z nim bawić się samochodem i nauczy się poprzez popychanki , bronić się przed innymi dziećmi (tu bracia są nieocenieni) ale ma to też te wady że taka dziewczynka częściej ma chłopięce zachowania i kiedyś może szukać kumpli bo z nimi będzie jak z bratem mieć lepszy język. Dziewczynki mogą się kłócić ale życie sióstr i ich wzajemna miłość jest jedyna w swoim rodzaju a poza tym w wieku dojrzewania lepiej siostrze z siostrą bo mogą razem się pocieszać albo oceniach chłopaków czy wymieniać doświadczeniami . Chłopcy razem mogą szaleć , zbierać kolekcje samochodów , kleić modele a potem mieć jako dorastający fajne braterskie stosunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dlugim czasie na kafe
Ja mam brata, 2 lata mlodszego, z reguly zawsze bawilismy sie razem, choc byl taki okres, ze chcielismy sie pozabijac :P Nawet nie robilo nam to, ze mamy wspolny pokoj, pamietam nasze zabawy az do wieczora :) Tyle, ze ja z tego pokolenia, ktore potem cale godziny, bez wzgledu na pore roku, spedzalo na podworku, boisku, placu zabaw, dzialce-w zasadzie nie spraszalismy sie ze znajomymi do domow. w pokoju, za nastolatkow, to jedynie spalismy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dlugim czasie na kafe
Sama mam corke, poki co (i chyba tak zostanie) jedynaczke i ona bawi sie i lalkami i klockami i samochodzikami. Rownie dobrze bawi sie z dziewczynkami jak i z chlopcami-wazne, ze ma kompana do zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×