szkoda kasy mi na nich

jestem chrzestną w rodzinie ze strony męża, ups ...byłego męża , ogólnie po naszym rozstaniu ja i nasze dzieci jakbyśmy zachorowali na dżumę , wszyscy ze strony rodziny byłego zaczęli mieć nas gdzieś choć nasze małżeństwo rozpadło się nie z mojej winy, ale dobra. Teraz moja chrześnieczka co to przez 8 lat słowa do mnie nie wypowiedziała , przysłala zaproszenie na wesele -tylko dla mnie , omijając moje dzieci a jej kuzynostwo jakby nie było. Wiem ,że to zaproszenie to tak bo wypada więc nie mam zamiaru iść i tracić kase nawet na głupią kartkę z życzeniami. A wy , co bycie zrobiły/li???

rozumiem , też byście olali:D

Jasne, że bym olała :D

też bym ich olała

olac i sie nie przejmowac :)

czyli żadna ze mnie wredota tylko normalna babka:D dzięki.

jak wyżej

Wyślij im kartkę z życzeniami i nie idź. I tak na Ciebie gadają i tak więc nie ma to znaczenia. Jak pójdziesz to będą gadać, że przyszłaś i dałaś za mało kasy(ile byś nie dała) jak nie pójdziesz to będą gadać że nie przyszłaś. Tak czy siak źle więc nie idź.

tak! według mnie jestes jak najbardziej w porządku :)

wyslij tylko kartke

kartka ich tylko rozjuszy