Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozgnieciona sliwka

Jestem brudną smutną kobietą

Polecane posty

Gość rozgnieciona sliwka

Witajcie, jestem w zwiazku z mlodszym facetem o kilka lat. kochamy sie, ale on ma inne plany na zycie i nie wie jak ulozy sie miedzy nami. nie chce mi nic obiecywac, bo nie chce okazac sie potem klamca. ciezko mi wobec tego wszystkiego. najgorsza rzecz zrobilam na imprezie z pracy. kiedy to rozmawialam z facetem, ktory mi sie podobal. calowalam sie z nim i piescilam, ale nie spalismy razem. bylam bardzo pijana. teraz jest mi zle z tym co sie wydarzylo. bo wiem, ze to juz jest duzym powodem do rozstania. kocham mojego chlopaka, ale nie wiem co z tym fantem zrobic, bo za niedlugo chlopak wyjezdza za granice. mozecie mnie zbesztac, czuje sie podle. nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoniczny-florian
jak jestes trzezwa, czyli myslisz logicznie to chcesz stalego zwiazku z tym mlodszym facetem a jak sobie wypijesz to glos wewnetrzny mowi ci, ze z tamtym nie masz przyszlosci i zaczynasz szukac noweg partnera i dlatego poszlas po bandzie na imprezie. nie jestes brudna tylko zachowujesz sie jak wiekszosc kobiet zrobiloby na twoim miejscu. Moja rada, nie rob nic tylko czekaj i zobacz co zrobi twoj facet bo jak wyjedzie to wasz zwiazek napewno rozpadnie sie i problem z glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgnieciona sliwka
powiedzialam mu, ze mialam po imprezie spacer z jednym facetem. i rozmawialam z nim na temat mojego zwiazku. ominelam kwestie pocalunkow i pieszczot. powiedzialam, ze bylam bardzo pijana i przeprosilam, ze mu sklamalam wczoraj z wypadem na dyskoteke (w tym czasie bylam z tym chlopakiem). mam potworne wyrzuty sumienia, on jest na mnie zly, bo mu sklamalam, a on mnie nigdy. stracil zaufanie do mnie. ja wciaz mu klamie, bo powinnam powiedziec mu co sie wydarzylo, ale wtedy juz wogle zerwie ze mna. jestem klamliwa i smutna. bardzo mi to ciazy na sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnkjk
ile lat masz Ty a ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoniczny-florian
nie badz taka pewna ze on nigdy nie cie nie oklamuje a po drugie jak mu to powiesz to nic dobrego z tego nie wyniknie, ulzysz sumieniu ale napewno stracisz raz na zawsze jego zaufanie a to juz pewna droga do konca tego zwiazku....daj sobie spokoj i zapomnij o wszystkim co sie stalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgnieciona sliwka
mam 31, on 25. powiedzialam mu tyle ile wczesniej napisalam (tylko o spacerze i rozmowie), jest wsciekly, rozmawia teraz ze swoimi rodzicami. zastanawia sie co zrobic, nie chce ze mna juz rozmawiac, ani widziec. nie moge na to patrzec i najchetniej wyprowadzilabym sie z tego wstydu, rozpaczy i beznadzieji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgnieciona sliwka
sumieniu srednio ulzylam, chyba sama powinnam odejsc, bo ten wieczor i tak bedzie krazyl za nami caly czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoniczny-florian
jezeli on robi ci sceny i taka tragedie za jakis tam spacer z innym facetem to dziewczyno zmykaj czym predzej bo to jakis psychopata...za kilka lat bedziesz wygladala jak Rocky po jedenj z walk w jakims tam odcinku....jednym slowem - to jakis wariat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgnieciona sliwka
teraz mi mowi, ze to ja nie chcialam sprobowac, a on zawsze. tylko nie wie jak bysmy to zrobili, bo mieszkamy daleko od siebie. on wie o spacerze, ale nie o calej reszcie. ten zwiazek czesto byl trudny, ale jest milosc, dlatego facet zastanawia sie czy warto dac mi druga szanse. demoniczny - on jest spokojny, zaden psychopata, tylko pogubiony i zraniony. wciaz czuje sie podle, od niedzieli nic nie jem, zle spie, serce wali mi jak szalone. boje sie straty tego faceta, bo byl dobry, juz drugiego takiego nie znajde. beznadziejna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnia59
rozgnieciona śliwka - dorośnij i dowartościuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Masz niskie poczucie wartości....Może nad tym popracuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamierzasz stworzyć
szczęśliwy związek? zazdroszczę kobietom tego podejścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgnieciona sliwka
wszyscy macie racje a szczesliwy zwiazek z tym facetem, zawsze nad nami bedzie krazylo to, co sie wydarzylo. ten powod nad ktorym sie teraz zastanawia chlopak jest wystarczajacym do zerwania. mam ochote spakowac sie i go pozegnac, bo sumienie mnie gryzie i dalej robie te same bledy, ktore robilam. pewnie nie nadaje sie do zadnego zwiazku, bo zawsze cos jest nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agonia36
Ona 31 lat sama nie wie czego chce on zagubiony i zraniony 25 latek ( czytaj dzieciak) oj ludzie ludzie rece i cycki opadaja ! Dziecinada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozgnieciona sliwka
dzisiaj ze mna zerwal. poukladam sobie zycie juz bez niego, jest ciezko, ale wiem juz co robic. pozdrawiam wszystkich tych, ktorzy potraktowali moj topic powaznie. dzieki za odpowiedzi i rady. jesli macie jakies pytania do mnie - pytajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękit wiosennego nieba
przytulam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×