Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Slyvvia

Problem z orgazmem

Polecane posty

Gość Slyvvia

Problem napewno jest Wam znany. Jestem ze swoim chłopakiem od roku i od samego początku naszego związku uprawiamy seks. Podniecają nas te same rzeczy i jesteśmy tak samo 'zboczeni'. Jest mi z nim w łóżku wspaniale, odczuwam wielką rozkosz, jednak nie mam orgazmów pochwowych. To dosyć męczące, bo żebym szczytowała musi mi strzelić palcówe albo minete (choć czasem i wtedy są problemy z orgazmem, mimo iż jest mi bardzo przyjemnie). Sama podczas masturbacji nie mam z tym problemów. Jak można nam pomóc? P.S: Dodam, że jesteśmy młodzi, ja zaczęłam współżycie będąc z nim. Jego penis ma 16 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg213
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiek nie ma tu nic do znaczenia! orgazm u kobiety to nie tylko uczucie fizyczne ale głównie psychika! myśle ze wystarczy jak dokladnie powiesz mu co ma robic tak jak byś samo to robiła i po paru razach dojdzi edo wprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg213
nie ma znaczenia?! Uważasz że dziewczyna mając 14 lat może mieć orgazm? Właśnie u kobiet to sprawa głównie psychiki i dziewczyna niedojrzała psychicznie do sexu nie osiągnie orgazmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slyvvia
mam 20 lat. Mówiłam mu już co ma robić dokładnie, ale to też nie pomaga... Nie wiem w czym może tkwić problem, nic mnie nie rozprasza podczas seksu ani też nie wstydzę się dochodzić do orgazmu (a z tego co czytałam w innych wątkach to to też potrafi być problem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg213
Po pierwsze powinnaś być naprawdę bardzo podniecona. Tempo sexu też ma duże znaczenie, musicie popróbować. Postaraj się podczas sexu nie skupiać na niczym no i zadbajcie o odpowiedni klimat:) klimat i udana gra wstępna to połowa sukcesu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slyvvia
Jestem zawsze bardzo podniecona, ustalam tempo (mówię chłopakowi czy ma przyspieszyć czy zwolnić) i zawsze kochamy się w takiej pozycji, w której ja najwięcej czuję i jest mi najlepiej. Z klimatem jest troche ciężej. I możliwe, że to wina zbyt krótkiej gry wstępnej, bo rzadko kiedy trwa dłużej niż 15-20 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg213
no właśnie sama widzisz że jest problem z klimatem i długością gry wstępnej. Proponuję Ci aby on sprawił byś miała orgazm łechtaczkowy a zaraz potem sex połączony z pieszczeniem łechtaczki przez Ciebie lub partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slyvvia
stymulowanie łechtaczki podczas seksu raczej odpada. Próbowaliśmy już tak nie raz i bardziej to było dla mnie drażniące niż przyjemne. Ale spróbujemy jeszcze raz z wcześniejszym orgazmem łechtaczkowym, tak jak radzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whenisee
Ja też nie mam orgazmów pochwowych w ogóle :O sama dochodzę bez problemu, a z moim narzeczonym po 2 latach związku potrafię dojść tylko raz na jakiś czas, pomagając sobie ręką ( przy żadnym innym mężczyźnie nie doszłam w ogóle)... Mam już tego dosyć, chcę cieszyć się seksem tak jak inni :( a teraz mimo, że sprawia mi to jakąś przyjemność, to nie jest to orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whenisee
i u mnie nie ma problemu z klimatem, czy grą wstępną ( która często jest nawet za długa, gdyż nie potrzebuję długiego rozgrzewania). Nie wiem już co robić.. Czy to możliwe, że nigdy nie osiągnę orgazmu pochwowego podczas stosunku? Gdzie sie zgłosić z tym problemem ? I co ewentualnie powiedzieć lekarzowi/ seksuologowi/komukolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×