Zastanawiam się co zrobić z dzieckiem jak się już urodzi.

Nie mam kasy żeby utrzymać dziecko, chłopak spieprzył a rodzice kręcą nosem że zaciążyłam. Chciałam usunąć ale za późno się zdecydowałam. W sumie najlepiej będzie oddać je do adopcji tylko że lepiej od razu po porodzie zostawić czy adopcja ze wskazaniem czy jak?

W szpitalu będa wiedzieli jak to zalatwić, zadbaj tylko by dopelnić wszystkich formalności, podpisac co trzeba. Niemowlęta szybko trafiają do rodzin, ale muszą miec uregulowaną sytuację prawną, tego wolno zaniedbac, jeśli nei chcesz skazac go na wegetowanie w placówce opiekuńczej

ale tak za darmo? to ja sie nameczylam by urodzic a mam tak bez zysku oddac. sprzedac chcialabym jakim bezdzietnym rodzicom

Mało mnie obchodzi co tam dalej z nim będzie bo wtedy to już nie mój problem.

Bez takich żartów. Nie chcę sprzedawać ani wyrzucać dziecka.

trzeba było myśleć zanim się dziecko "zrobiło" :/

trzeba bylo...nie pieprz, !!1 idz do domu dziecka i wypytaj dyrektorke lub jakas wychowawczynie, albo zapytaj ginekologa, moze ci poleci jakac pare do adopcji.

A mówiłam debilowi ruchaj mnie w odbyt a on się uparł na picze i kurfa wyszło jak wyszło :o