zajęcia z ramach wczesnego wspomagania rozwoju

mam pytanie czy ktos cos wie wiecej na temat tych zajec?? nie chodzi mi o to jak sie na nie dostac tylko o same zajecia dla dzieci w przedziale 2-3 latka. jak wygladaja takie zajecia co sie na nich robic czy to jest spotkanie indywidualne czy w grupie jest kilkoro dzieci. moze sa tutaj mamay ktorech dzieci z tego korzystaja albo osoby prowadzace takie zjaecia.

zależy w jakim obszarze dziecko wymaga wspomagania, można grupowo

mam przyjemnośc prowadzić takie zajęcia

diagnoza to opznienie psychoruchowe i umyslowe z cechami autystycznymi. dziecko nie chodzi do przedszkola. mozesz powiedziec cos o tych zajeciach ?? czy jest mozliwa terapia zeby rodzic byl obecny ??

U mnie w placówce jest tak, że każdemu dziecku pisze się program indywidualny, niektóre zajęcia dzieci odbywaja w grupach, niketóre same. Zależy też od zaburzenia, w przypadku autystyka możliwe, że wskazana będzie terapia indywidualna. Program zawiera wiele elementów, niektóre zajęcia prowadzą specjaliści, inne są prowadzone przez specjalnie wyszkolonych pedagogów. W programie są m.in. Elementy metody wspomagania rozwoju umysłowego dzieci - zabawy utrwalające pojęcia dotyczące schematu ciała i orientacji przestrzennej itp. Zabawy logopedyczne Elementy logorytmiki Masaże logopedyczne Programy aktywności - świadomość ciała, kontakt i komunikacja wg M. i Ch. Knillów Elementy kinezjologii edukacyjnej P.Dennisona. Zabawy słuchowe. Zabawy ortofoniczne Zabawy paluszkowe +zajęcia usprawniające funcje zaburzone wg potrzeb i opinii Ja praktykuję obecność rodzica, zależy to prawdopododnie od dogadania się i jest możliwe o ile nie zaburza zajęć. Nie słyszałam o zakazach, ale nie dam gwarancji. pozdrawiam.

dziekuje bardzo za odpowiedz naprawde to bylo pomocne. moze jest jakas mama ktora korzystala z takiej formy pomocy >>

podnosze moeze jeszcze sie ktos wypowie

tak, ja ale u nas w osrodku zajecia odbywają się za zamkniętymi drzwiami i jak nie zapytam co mały robił to po prostu wypuszczają go z sali i biegnie sam do mnie.Ja nie widzę efektów takich zajęc,dziecko tez autystyczne. My mamy tez zajecia prywatne,widze jak babka pracuje na nich i widze ze maluch się uczy.

a prywatnie to tez w jakims osrodku czy poprostu z jakims psychologiem czy pedagogiem jak to u Was wyglada ??

podnosze

prywatnie, u terapeutki w domu.Ona ma gabinet z pomocami, stoliczkiem i krzesełkiem.Pracuje nad kontaktem,intelektem i mową.Gdybys chciała napisz na kartedor@onet.pl

Ja uważam, że tutaj się świetnie sprawdzają specjaliści http://agathum.pl/oferta/ naprawdę genialne podejście do dzieci, efekty pracy są bardzo widoczne

jestem mamą dzieci które korzystają z tych zajęć.Syn ma 3,5 roku,zdiagnozowany autyzm i uczęszcza od roku a córka 6 lat ,zespół aspergera i zaczęła od wrzesnia tego roku.u nas jest tak że przyprowadzam dzieci i odbieram po godzinie,czasami po dwóch,zależy jak grafik ułożony.Panie postarały się w miare możliwości zgrać moje dzieciaki żeby zajęcia odbywały się w tym samym czasie,tylko z różnymi terapeutkami.Generalnie przysługuje około 6 do 8 godz. miesięcznie.Jeśli chodzi o córkę to jest to wystarczająco bo radzi sobie dobrze,natomiast dla dziecka z autyzmem to mało,jakieś tam efekty są ale nikłe dlatego zapisuje go teraz go przedszkola terapeutycznego gdzie terapie będzie miał praktycznie codziennie.Ja nie wchodze z swoimi dziećmi bo one pracują lepiej beze mnie,ja za bardzo odpuszczam a wiadomo ze przed obcą osobą czuje się większy respekt...chociaż myślę że gdybym się uparła to nie byłoby problemu.Terapeutki są super,bardzo ciepłe,z doświadczeniem i dzieci lubią do nich przychodzić,na pewno zauważyłabym gdyby było coś nie tak.poza tym często czekam pod drzwiami gabinetów także wszystko słyszę...Syn ma zajęcia z logopedą,pedagogiem i terapie integracji sensorycznej,córka tak samo.Terapie Si i pedagoga mają tego samego tylko w różnych godzinach natomiast logopeda syna pracuje z dziećmi autystycznymi a córce trafiła się pani która ma syna z zespołem aspergera także super bo wie jak do niej podejść.rodzaj terapii też jest dostosowany do zaburzeń,syn ma więcej terapii SI i logopedycznej,córka natomiast więcej zajęć z pedagogiem i terapii grupowych z innymi dziećmi.Ja jestem zadowolona bo wiem że Panie się starają a dzieci lubią te zajęcia ale tak jak już pisałam dla dziecka z autyzmem 8 godz.miesięcznie to bardzo mało...