Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastraszanie

tesciowa mnie zastrasza

Polecane posty

Gość zastraszanie

ze jak odejdę od męża to mi dziecko zabierze, bo jest zameldowane w miejscu którym obecnie mieszkam. Maz tez mnie kiedys zastraszał ze jak mi cos nie pasuje to mi dziecko zabierze dodam ze robi dlugi i nie pracuje systematycznie. ja sie przeprowadzilam do jego miasta. jestem zalamana :( i odradzam wszystkim zwiazki na odlegosć, bo nawet jak sie jedno przeprowadzi dla drugiego to potem moga byc jaja :( Boje sie ze znajdzie jakiś "swiadkow" bo przeciez jest u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wazne, gdzie jest zameldowane. Dziecka miejsce pobytu jest tam, gdzie miejsce matki, o ile sąd ci je przyzna. Dochodów wcale mieć nie musisz, a jeśli masz, ale nie stałe- to i tak ok. Możesz wrócić do swojego miasta. Przede wszystkim wyprowadź się od psychola z dzieciątkiem i zażądaj kasy na wynajem pokoju na przykład. Jeżeli nie bezie ci dawał kasy do ręki, to sprawa o alimenty. Już wygrałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodaj jeszcze, ze oboje znęcają się nad Tobą psychicznie i dziecko nie może wychowywać sie w takiej atmosferze. Kontaktuj się, pomogę napisać Ci świetny wniosek o alimenty. Na pierwszej rozprawie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
dziewczyno nie daj sie zastraszyc, to gdzie dziecko jest zameldowane nie ma zadnego znaczenia a oni nie maja szans oderac ci dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fikumikuku
Nie boj sie moj m tez byl taki madry tez straszym ze mi dziecko zabierze. Gdy wyprowadzilam sie do moich rodzicow poszlam po porade do prawnika. Prawnik powoedzial ze jezeli nie mam nic na sumieniu nie mam kochanka to dlaczego by tak male dziecko mialo byc przyznane ojcu.Mam sie nie martwic napisac wniosek do sadu o ustalenie pobytu dziecka i o wysokosc alimentow i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SameJaja
A dlaczego cie tak zastraszają? Pewnie jesteś złą żoną i złą synową. A może też złą matką i złą kobietą.... (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 08[p0'hy
mnie tez straszyli , wzięłam dzieci i w długą :) nic nie zrobili bo nie maja prawa adziecko mozesz wymeldowac od tesciowej a ona nic nie musi wieddziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kabaret_Starszych_Panów
do zastraszania potrzebne są dwie strony: ta co zastrasza i ta co się zastraszać daje... pokaż teściowej gustownego fucka, bo tylko jej sie wydaje że ma cokolwiek do gadania w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiśnia59
Teściowa nie ma prawa czegokolwiek Ci nakazywać czy zakazywać, jest babcią Twojego dziecka i ma tylko prawa babci, ale uciekaj dziewczyno z tego wariatkowa, ojciec dziecka musi płacić alimenty a jak będzie wykazywał że nie ma dochodów to płacić na wnuczka alimenty będzie babcia. Wynajmnij inne mieszkanie i wyprowadż sie z dzieckiem , póki jeszcze nie popadłaś w depresje. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym ci radziła najpierw postarać się o rozdzielność majatkową jeśli mąż robi długi żebyś nie została z ręką w nocniku kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszanie
mowi, ze mnie kocha i sie zmieni ale nic z obietnic nie wychodzi. Nie pomaga mi w domu praktycznie w niczym, czasem ugotuje coś bo to lubi, w domu ogolnie jedynie brudzi strasznie bałagani. pozycza pieniadze kolegom mi nie dajac :( powiedzial ze nie bedzie a jakis czas temu znowu pozyczyl. dzieckiem praktycznie ja sie zajmuje on czasem w przeblysku. poza tym nie pracuje systematyczne ma od roku dzialalnosc ktora przynosi straty, robi dlugi nie pyta sie mnie o nic, nie konsultuje ze mna wydatkow. potem dziwi sie ze krzycze i nie ma rozmowy... potrafi wyjsc z domu i nie patrzy czy ja mam jakies plany i jedzie do kolegi... juz nie mowie o jakis glupich interesach... z niewlasciowymi osobami... mam juz naprawde dosyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utut
trudne to , ale moim zdaniem powinnas wniesc o separacje i to jak najszybciej bo narobi Wam długów a ty bedziesz spłacac :( powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
dziewczyno pierwsze co zrób to rozdzielnosc majatkową, bo on robi długi i bedziesz za nie tak samo odpowiedzialna jako on nawet jak sie rozwiedziecie. A mąż Cie nie kocha, nie szanuje, dziecka tez nie ,po co Ty w tym tkwisz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszanie
na ta chwile nie mam za co zrobic rozdzielnosci majatkowej :( a poza tym okazalo sie zastawil moje pierscionki w lombardzie ale upiera sie ze to nie moje choc zginely chce juz od niego odejsc tyllko nawet nie mam na bilet powrotny do rodzicow ani nie mam na rozdzielnosc nie wiem jeszcze czy on nie jest jakims lekomanem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
to pozycz ta kase,kobieto zrozum ze jak czegos nie zrobisz to przegrasz zycie bo do konca dni bedziesz płaciła długi za meza bezmózga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×