kto pomoże?? nie mam w co ubrać syna

skoro brak pieniedzy na ubrania dla dziecka.. to moze najwyzsza pora zrezygnowac np z internetu ?przeciez za to tez sie placi

autorka pisala wczesniej na forum jako kosia1, poczytajcie sobie brednie tej wariatki

skąd to niby wiesz?

po jej mailu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3513547&start=150 wpis z 8.45, chyba 10 od gory

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3544081&start=30 autorko dopisz teraz : 3 lata później. Mamy dziecko, on stracił prace, nie stać mnie na ubranka dla syna. Tak wygląda Polska telenowela. Piękna miłość zmienia się w prozę życia.

masakra, taka milosc, potem dziecko, biedny fagasik traci prace i nie ma kasy na ubranka....... a na neta kase maja..........

To kara ;-) za odbicie fagasa poprzedniczce :D Teraz masz fujare zamiast mezczyzny, potrafiacego zadbac o rodzine i biede :D

To Wam poszło na lepsze.... Piszesz, że brakuje ci 10 zł na ubrania z lumpexu, ale piszesz,że polujesz na allegro na zestawy ubrań, a tam koło 100 zł najniżej chodzą i tak.

a tobie rąsie do dupy przyrosły, idz sama do pracy a nie czekasz na darmochę, trzeba było wcześniej sobie zaoszczędzić na tzw. "czarną godzinę" trochę pieniędzy a nie rozpieprzyłaś wszystko

chciałam jej wysłać ubrania ale wielkie dzięki dziewczyny (a może i chłopcy) że przetarłyście mi oczy! Szacun dla tej lub tego co to wyniuchał

jakiś czas temu zakładała podobny temat z prośbą ciuszki i nie tylko wtedy podawała tu swoje gg

Coś autorka nie daje znać. Może poszła zbierać złom:P

jestem, jestem:P kurka dlaczego nigdy nie udaje mi isę zrobić tu dobrej prowokacji?? myślałam ze nikt już nie znajdzie tego maila a tu jednak:o nie mam dziecka, z mezem, zyje mi isę dobrze:P a to juz 5 lat razem, jak widać po wklejonym temacie:P teraz idę na maila, sprawdzić czy ktoś napisał i ładnie podziękować za odpisanie:D a nie odpissywałam bo wyszłam z pracy a w domu neta nie mam, bo mi nie potrzebny:P