Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaciekawiony Ciekawek

Dlaczego tak jest??? Mamuski!!!

Polecane posty

Gość Zaciekawiony Ciekawek

Zastanawia mnie jedna rzecz - idąc ulicą, obserwując ludzi, każdy z nas widzi mamuśki. Mnie najbardziej zastanawia dlaczego niektóre z nich wyglądają jak ze śmietnika... grube, rozlazłe, blado-różowe, z rozstępami, tłustymi włosami, odrostami, nieumalowane, walące potem, w ciuchach z lumpeksu. I ta umęczona mina... Fuuuj :p Widzę też piękne, zgrabne zadbane laski, wyglądające jak z magazynów. Umalowane, świetnie ubrane, twarzyczki bez skazy, figury modelek, pięknie pachnące. Czy wszystkie nie mogłyby tak wyglądać????? Skąd ta różnica????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia1507
Nieważne czy kobieta jest matką czy nie, po prostu jedna o siebie dba, a druga nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiony Ciekawek
Jakoś nie widzę takich kaszalotów bez wózka. Przecież po ciąży powinno się dbać o siebie ze zdwojoną siłą!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jakas dziwna jestes
z photo shop-a :/ dziwna jakas jestes ... a wiesz co to jest komputer?? ja tam wole swoje rozstepny niz gala przerobiona dupe na okladce magazynu... jedni inwestuja w dzieci i rodzine a inni w siebie i swoje cialo.. nie mowile o skrajnie niezadbanych kobietach ktorym po prostu nie chce sie umyc i ubrac po ludzku bo tego tez nie rozumiem- ale rozstepy czy cera to juz nie jest niczyja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiuiwdjksnc
A to ty rozpoznajesz ciuchy z lumpeksu i rozstępy pod ubraniem? Uważam że tak spotrzegawczy i ciekawski a zarazem złośliwy może być nie facet ale ona czyli kobieta ;) więc wszystkie przymiotniki zamieniam na "a"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiony Ciekawek
Kobieto ale ja nie mówię o zdjęciach, tylko o tym jak takie babki wyglądaja na ulicy!!! Tak już niczego nie ukryjesz. I czemu mówisz, że rozstepy i cera to juz inna sprawa? Wystarczy o siebie zadbać!! Ale Tobie też sie pewnie nie che.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu różnie się układa, niestety, może są umęczone życiem, brakiem kasy, może nie mają wsparcia i pomocy od nikogo a maluch jest wyjątkowo absorbujący. mi jest żal takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
No wlasnie. Chociaz ja nie spotykam na ulicy takich mamusiek, no jedynie patologia czy naprawde z biedoty pochodzace tak wygladaja. Ja mam rozstepy, ale zakrywam niesatysfakcjonujace czesci ciala, wlosy myje codziennie. Odrostow nie posiadam, poniewaz nie farbuje wlosow-wole swoje, zdrowe naturalne :P nie lubie tapety na twarzy. uzywam krem dobrany do cery i maluje rzesy, czasem robie kreske na powiece albo uzywam cieni. Potem nie wale-dbam o higiene, uzywam perfum. Ciuchy kupuje czesto w lumpeksie-zajebiste czesto mozna wyrwac, ze nikt nie wierzy, ze z lumpa sa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiony Ciekawek
Pewnie że jestem kobietą. Szukałam wolnego nicku :) Co do ciuchów to gołych okiem odróżnisz markowe od tym z lumpów. A rozstepy... Jeśli taka mamuśka ma opiętą bluzkę i wypływają jej zwały tłuszczy to niestety moim oczom ukazują się rozstępy... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
A rozstepy-mozna smarowac sie cala ciaze-a i tak wyleza, nie ma na to reguly. Chociaz nie jestem za eksponowaniem ich na ulicy w postaci przykrotkich bluzek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
Dziwne, poniewaz ja czesto z lumpa mam wlasnie markowe ciuchy. Cos krecisz.... Chyba chcialas tylko sprowokowac ozywiona dyskusje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trampoolina
Do niepotrzebowałam pomocy taaaaaaaaaa juz to widzę. Nie lubie tapety i swoje naturalne włosy tak? pewnie nie stać cię na fryzjera i porządny ciuch. I juz widze ten twoj makijaż haha. Blada jak ściana, czarne kreski, albo niebieskie cienie na oku i pomalowane rzęsy. HAHAHA To dokładnie to z czego nabija sie ciekawek. Jednak mnóstwo takich bab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaciekawiony Ciekawek
Nie wiem jak jest w lumpach bo nie chodzę. Ale między bajki możesz wsadzić sobie teksty że są tam ciuchy jak z butików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
Trampolina-to twoje odbicie w lustrze opisalas? Czy do fryzjera to zaraz trzeba isc farbowac wlosy? Podciac, wymodelowac pewnie nie mozna :P wole miec naturalne niz uzerac sie z odrostami i ladowac wlosy chemia-bo jak raz pofarbuje, to bede musiala do zasranej smierci. nie zaprzecze, kiedys farbowalam, ale znudzilo mi sie, siwych jeszcze nie mam, wiec farbowanie zbedne. Jest lato, jestem opalona, cienie uzywam perlowe w naturalnych kolorach bezu, brazu. Czarna kredka?-nie trafilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba tak uogólniać. Przede wszystkim rozstępów nie widać pod ubraniem, chyba że któraś wystawia różne części ciała na widok publiczny. Tusza po ciąży jest dość powszechna, nic w tym dziwnego, niektórym trudno jest od razu schudnąć (mnie to zajęło dwa lata). Bardziej drażni mnie, jak dziewczyna lusterka nie ma i nie potrafi się gustownie ubrać, tzn. odpowiednio do swojej figury. Dobrze dobrane ciuchy (w lumpeksach bywają prawdziwe cudeńka) dodadzą wdzięku każdej mamie. Nie jestem już dawno młodą mamą, to było prawie 20 lat temu, ale pamiętam, że zawsze byłam ładnie ubrana i dzięki Bogu, nie miałam żadnych rozstępów. Czasem szkoda mi takich zaniedbanych dziewczyn, bo może nie mają pieniędzy albo gustu, albo nie ma im kto doradzić. Natomiast dużo gorzej jest, gdy idzie mama ulicą z wózkiem i gada przez telefon, nie patrzy czy włazi prosto pod samochód, a właściwie to ów wózek pcha pod auto, bo sama jest z tyłu. Jak widzę taką zbliżającą się do przejścia, profilaktycznie zwalniam prawie do zera, bo nie wiadomo co jej do głowy strzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
nie chodzisz po lumpach to nie wiesz. Nie mowie o tanich szmateksach, tylko lumkachwycenionych, gdzie kazda rzecz uprasowana wisi na osobnym wieszaku. Wiem, bo kiedys pracowalam w sieci lumpeksow. I nie taki damulki, jak ty, przychodzily ciuchy kupowac-a Panie z kasa, na stanowiskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trampoolina
Nie moja droga, opisałam Twoje :P I tak uważam, że dyskusja z Toba jest zbędna, ponieważ w życiu do niczego się nie przyznasz na forum, Będziesz pisac jak to niby fantastycznie wygladasz bez dbania o siebie, oooooo przepraszam chodzisz to fryzjera podciąć końcówki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
A czy ja pisze ze nie dbam o siebie? co o tym swiadczy-to, ze nie robie sobie tapety i nie farbuje klakow? Ale sie usmialam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trampoolina
Nie to o tym świadczy. Wystarczył mi opis Twoje makijażu. I to że cała jesteś w rozstępach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
Cala w rozstepach? Dziewczyno, okres masz, czy ci cos nie wyszlo, ze sie czepiasz? Mam rozstepy na brzuchu, ale nie afiszuje sie z nimi publicznie :P zreszta, sa juz biale. Co zlego w moim makijazu-krem dobrany do cery, wymalowane rzesy i blyszczyk na ustach? wole delikatnie podkreslic urode, za tapeta nie przepadam, zwlaszcza latem, zreszta nie potrzebuje tego typu upiekszaczy. Zazdrosc cie zzera, ze moge spojrzec na siebie w lustrze i nie musze pol dnia w lazience przebywac, zeby byc zadbana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trampoolina
Wymalowane rzęsy i błyszczyk??? hehe a gdzie Twoje kreski na oczach i cienie? juz o nich zapomniałaś. I o czym Ty tu piszesz "zresztą są już białe"? hehe, białe tez widac moja droga, uświadamian Cię. I nie chodzi tu o godzinne, bądź kilkugodzinne przesiadywanie w łazience, bo ja czasem wogóle sie nie pomaluję - nie muszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie widzę w ogóle takich matek
Widzę w prawie 100% szczupłe i zadbane młode matki i kobiety w ciąży (czasem widać sadełko typowo pociążowe, np. na brzuchu i oczekiwanie że matka co dopiero urodziła, na pewno nie będzie go miała, jest podłe, niechlujstwa nie widzę żadnego). Tego typu tematy są dla mnie zawsze prowokacją, bo ich autorzy opisują wyglądy ulic, ale na pewno nie polskich. Mieszkałam w pół milionowym mieście, teraz mieszkam w kilkudziesięciu tysięcznym i na ulicach nie ma żadnych otyłych, zaniedbanych młodych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha..
dziewczyny wrzućcie na luuuz :D takie zaniedbane owszem zdarzają się, ale więcej takich co nie mają za grosz gustu. stroją się, ale tak kiczowato, że aż w oczy razi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black red orange..
Trampolina, ty chyba dawno nie mialas dobrego bzykanka, ze tak jad saczysz:D myslalas o wibratorze? moze on pomogłby na twoje problemy smieszna kobieto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
Okresl sie-nabijasz sie z tylko pomalowanych rzes a potem sama sie chwalisz, ze Ty malowac sie nie musisz:P Nie umiesz czytac? Napisalam, ze CZASEM uzywam cieni i kredki do oczu. Rozstepami sie nie przejmuje-nie paraduje na uliach z odkrytym brzuchem, nie musze sie dowartosciowywac pokazywaniem ciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie widzę w ogóle takich matek
A dowalanie przez kobietę kobiecie z powodu rozstępów, szczególnie kobiecie, która była w ciaży, jest szczytem wredoty. Typowe dla kobiet, coś takiego jak solidarność kobieca w ogóle nie istnieje (trampolina, idź się utop może ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha..
rozstępy i cellulit ma większość kobiet. Jedne to wstawiają na światło dzienne inne tuszują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie widzę w ogóle takich matek
Trampollina, zdecydowanie masz problem, laska :) Problem nazywa się: "cała w jadzie i żółci", wyluzuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrzebowalam pomocy
Tez zczailam, ze autorka i trampolina to 2w1. Wylewa frustracje, chce pokazac, jak ona to idealna. Tez sie zgodze z tym, ze wiele mlodych matek nie ma po prostu gustu i kasy, zeby sie ladnie ubrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha..
autorka trampolina pewnie jest jedną z tych kiczowatych czy też zaniedbanych matek i nie mając za grosz rozumu obraża swoje kopie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×