Budzi się w nocy i bardzo dużo pije w nocy - proszę o pomoc:(

asiamt Wiesz raz miałskierowanie na pobranie krwi bo pediatra podejrzewała trzydniówkę. Miało być z palca ale w przychodni mi powiedzieli,że pobierają normalnie bo z palca za mało im krwi. No ok. Zabrali mi syna - jedna pielęgniarka go trzymała za głowę i ręce - mocno bo został mu siniak. A druga kilka razy wkuwała mu się w rączkę. Syn wiszczał niemiłosiernie. beczałam razem z nim. mi trzymać go nie pozwolili. Stąd "nasza" trauma do pobierania krwi. Boję się,że teraz zajdę i będzie to samo:/

nie wiem w ogołe jak mozna poić dziecko cała noc takim syfem jak sok z kartonu, który zawiera tonę cukru i inneych swiństw :o Nie martwisz sie o jego zoładek, zęby???? Nie możesz mu dawać jakichś herbatek jak już...

Słuchajcie ale najłatwiej napisać: to cukrzyca! i ciągać dziecko po lekarzach. Kiedy ja objawów cukrzycy nie widzę oprócz większego picia w nocy - co wg mnie jest nawykiem. Piszę bo chciałam zapytać inne mamy czy ich dzieci też dużo piły. Chciałam się rozeznać. Żadna mama nie napisała,że poleciała do lekarza i okazało się to cujrzycą. Nie lubię zakładać najgorszego. A zapewniam was i tak jestem panikarą!

Ja Cię nie chcę straszyć, ale znajomych córka ma cukrzycę i właśnie tak się to objawiło i jestem na to "wyczulona". Mała była wesoła, radosna, w dzień się bawiła, tylko wieczorami i w nocy dużo piła. Twoje dziecko może być zdrowe, ale chyba lepiej, żeby to ocenił lekarz, a nie babcia, ciocia lub sąsiadka? Jak nie odpowiada Ci opieka w Twojej przychodni to idź do innej, albo idź prywatnie. Ale nie powinnaś tego lekceważyć. Badania laboratoryjne a diagnostyka cukrzycy W badaniach laboratoryjnych można spodziewać się: podwyższonego poziomu cukru we krwi czyli hiperglikemii; podwyższonego stężenia ciał ketonowych we krwi; czasem obecności cukru i/lub ciał ketonowych (ciała ketonowe czyli ketony, a wśród nich aceton, to produkty przemiany kwasów tłuszczowych, z których komórki czerpią energię w przypadku niedostępności glukozy) w moczu (odpowiednio glukozuria i ketonuria); zwiększonego stężenia cholesterolu całkowitego, LDL (tzw. „złego cholesterolu) i triacylogliceroli oraz spadku stężenia HDL (tzw. „dobrego cholesterolu); przeciwciał przeciwwyspowych (białek układu odpornościowego niszczących wyspy trzustkowe); zmniejszonego lub nawet nieoznaczalnego stężenia substancji o nazwie peptyd C (produktu rozpadu insuliny).

na drugi raz Ty wchodzisz z synem i mówisz, ze dasz pobrać tylko z palca, a jak nie to idź prywatnie do laboratorium i tam za kasę zrobią Wam wszystko to nie sa boginie i wyrocznie, my decydujemy o tym jak dziecku pobrać krew na zwykłą morfologie pobiera sie z palca

Najpierw dawałam mu specjalne soki dla niemowląt ale przy takiej ilosci musiałabym kupowac ich z 10 dziennie. potem połozna doradziła mi zwykłe soki z kartonu - rozcieńczone lekko. Potem były syropy - odpadały bo więskzosc malinowa i truskawkowa a syn ma na to uczulenie. Teraz dostaje herbatki.

I nie mówię, że to cukrzyca, ale że istnieje taka groźba i choćby było 0,00001% szans to chyba lepiej się upewnić.

spróbuj też zamiast takich granulowanych sama parzyć owocowe.... one nawet jak się je tylko posłodzi odrobinę są dużo lepsze w smaku niz te granulowane:) ja po 2 opakowaniach przerzuciłam się na zwykłe bo jednak mniej cukru a w smaku bardziej wyraziste:) i lepiej staraj się ograniczać te soki bo to niezbyt dobrze bo dużo cukru:( rozcieńczaj coraz bardziej jak ktos napisał a w nocy jak juz to herbatka ewentualnie lekko osłodzona może miodem:) poryczy poryczy i się w końcu napije zobaczysz:) sama mam 14 mc odstawiałąm wiem jak jest a jemu najwyraźniej brakuje cyca... a co do ilości to pytałam lekarza i on powiedział że małe dzieci piją dużo nawet jak im sie nie chce:P i nie jest to powód do niepokoju:)

Szczerze powiedziawszy to litra płynu to ja nie jestem w stanie wypić w nocy nawet na mega kacu;)

to Ci mówie, ze mój cleje i chleje, ale w dzień, w nocy śpi, tylko po 5 rano dostaje butlę mleka cukrzycy nie ma, bo badałam go na wszystko milion razy ja chodze sama do laborattorium , płace i wynik mam za chwilę nikt mi łachy nie robi ba, chodże ok południa, zeby kolejek nie było, aparaty mają powłączane, tylk omówią, zeby po 12 nie wpadac, bo kończą pracę da sie dogadać, zwłaszcza za pieniądze

Wyczytałam właśnie,że przy cukrzycy dzieci piją 4-5 litrów. No to mój niby mieści się w normie z tym litrem w nocy i litrem w dzień:P Boże nie chcę żeby to była cukrzyca ale też nie chce panikować na zapas......

co do picia, a moze tak rumianek, albo koperek, w nocy moze wypije, a mniej szkód wyrządzi

No ja nie mam takiego komfortu - wyniki 2 razy w tygodniu - poniedziałek i czwartek - pobiorą w pon wynik jest dopiero w czwartek. prywatnie moge zrobić wyniki ale musze jechać 27km do innej miejscowosci. i tak muszę czekać 6 godzin an wynik:/ Niestety.

No nic - zrobię dziś test glukometrem domowym i zobaczę. A wiecie może czy normy dla dzieci po jedzeniu już są takie same jak na czczo?Bo na czco to 70-105.

Słuchaj nie denerwuj się, bo to, że pije w nocy to nie musi być cukrzyca, ale warto dla spokoju iść i zrobić dziecku badania. Chyba lepiej wiedzieć i dziać, bo od udawania, że problemu nie ma on nie zniknie. Mój syn też dużo pije, ale wody i tylko w dzień. w nocy sporadycznie się budzi i wtedy odrobinę wypije, ale to głównie w sezonie grzewczym było. Tak duże ilości wypijane w nocy mogą świadczyć o tym, że dziecko jest chore lub o tym, że brakuje mu cyca, ale gdybanie i dywagowanie nad przyczyną tutaj nic nie da - trzeba iść do lekarza.

aha, myślałam, że ten kraj jest bardzie cywilizowany ja w małym miasteczku takie komforty mam, bo tu gdzie mieszkam nie robię badań dziwne, u nas idę, robia z palca przemiłe panie i pytają czeka Pani chwilę, czy po 15 odbiera wyniki no wiadomo, ze 10 minut poczekam, na żelazo czekam godzinę, ale spaceruję z młodym dookoła i odbieram za godzinę, a nie za tydzień, przecież krew i tak nie może długo leżec w próbówkach, a każdy chce się dowiedzieć czy zdrowy czy chory w każdym razie tak gdzie na siłę pobierają u Ciebie z żyły, nie daj im dziecka, wejdź z nim i powiedz, ze ma być z palca i już

normy dla dzieci sa wogóle inne, poszukaj w necie, kiedyś miałam te normy, ale nie pamiętam już

Prawidłowo stężenie glukozy na czczo powinno mieścić się w granicach 72-99 mg/dl (4,0-5,5 mmol/l) Po posiłku do 138 - 150 mg/dl

Monia dla dzieci? bo z dorosłymi jest inaczej

No niestety - jeszcze na wiele innych spraw mogłabym ponarzekać jeśli chodzi o naszą przychodnię:/ Do pediatry też woże do sąsiedniej miejscowosi bo u nas tylko lekarze rodzinni. Co prawda jeden jest całkiem do rzeczy ale patrzy na mnie pobłażliwie za każdym razem jak jestem z synem:P Pewnie mylsli matka-panikara:D Właśnie zrobiłam synkowi sok na dzień - litr wody i 2 łyżki herbatki granulowanej. A powinnam wsypać 4-5 żeby miało to "pełny" smak. Zobaczymy czy będzie chciał to pić. W nocy podam to samo a jutro jeszcze mniej wsypię. Może przestawi się na samą wodę. i zacznie spać w nocy jak człowiek:)

Tyle, że to dla dzieci tak ogólnie, nie wiem jak by było z podziałem na kategorie wiekowe, bo wtedy zawsze też są różnice.

monia ale podałaś normy dla dorosłych ew. większych dzieciaków Dla małych dzieci są inne. Wiem tylko,ze na czczo to 70-105md/dl (właśnie niemowląt i do 2 lat) A czy po jedzeniu są normy nie wiem - skoro nie ważne czy dziecko jadło czy nie.

Asiamt tak - ze strony dla cukrzyków, takie normy podają.

jak dziecko jadło to jak jest cukrzyca to wynik wyjdzie dużo większy niz norma po posiłku

aha ok Monia, bo ja już nie pamiętam jak to było

Tak sobie teraz myslę - no ok zrobię badanie glukometrem. i wynik wyjdzie ok. To mam dreptać do lekarza czy nie? Dodam,że teść ma naprawdę dobry glukometr.

mammma mia- na stronie dla cukrzyków podali takie jako normy dla dzieci. Dlatego napisałam, że nie wiem jak jest z kategorią wiekową. W każdym razie jakby było gdzieś na granicy, to wtedy powinnaś iść do lekarza koniecznie. Jak będzie w środku, to wtedy poczekaj i poobserwuj. Może zmień przychodnię? Wiem, że łatwo się mówi, ale czasem warto dojechać i mieć pewność co do fachowości lekarza.

Zrób kilka badań - o różnych porach, przed posiłkiem, po. I wtedy jak będzie dobrze, to obserwuj i spróbuj tak jak dziewczyny radziły dawać ekspresowe herbatki owocowe - np. herbapolu.

3,9-6,4 mmol/l (70-115 mg/dl) Noworodki: 2,8-4,4 mmol/l (50-115 mg/dl) Dzieci: 3,9-5,8 mmol/l (70-105 mg/dl)

Dobrze to jeśli wyjdzie mi wynik w granicach 70-150 to powinno być ok - najlepiej żeby wyszło po środku....Ech syn w stanie to pojadę do teściów. Zobaczymy. Ciekawe tylko czy syn da się ukłóc w paluszek....