Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przyszlapannamloda

holeryk-jak z nim wytrzymac

Polecane posty

patrz jak wyzej-czy ktoras z was ma meza/faceta choleryka ktoremu nie pasuje wszystko co jest nie po jego mysli, ktoremu nic nie idzie wytlumaczyc, ktory jest agresywny,wybucha z byle powodu, z ktorym nic nie mozna wspolnie zalatwic bo sie irytuje o byle gowno jak wytrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ci zniszczy zdrowie
rozwiedź się z nim i już , bo i tak go nigdy nie zmienisz , szkoda dla takiego życia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie oczko ;)
opcje zasadniczo są trzy 1. znikniesz pod jego dyktando 2. pozabijacie się 3. koleś odpuści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie oczko ;)
opcja trzecia wymaga interwencji sił nadprzyrodzonych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chloleryk i flegmatyk to zajebisty uklad. czasem na noze idzie albo na kubki z kawa i popielniczki ciezkei ale cholerycy maja latwiej w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym-fakt, brak spokoju, jestem psychicznie zmeczona, wyzuta ze wszystkiego... sama siebie oskarzam o to ze jest jak jest, dzisiaj glupi problem-kupno namiotu, powiedzialam tylko ze jak dla mnie moze przedsionek nie miec podlogi a ten jak sie najezyl... ja juz dawno odpuscilam sobie ten namiot bez podlogi, a on-dalej swoje, ze ja sie uparlam na namiot bez podlogi, ze to i tamto, i wogole wyszla taka zadyma i rzucanie kurwami przy dzieciach ze ciezko ni w to wogole uwierzyc! Poszedl do sypialni, z hukiem zamknal za soba drzwi i tam zasnal. Sam nic o sobie nie wie, wogole sie nie kontroluje, a ja jak ta sluzaca piore gotuje dziecmi sie zajmuje ale jestem tym juz strasznie zmeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mu dupy pierwszy
raz dawałaś to był flegmatykiem a po seksie z tobą oszalał wprost:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie oczko ;)
każdy by był zmęczony... niestety nie podam ci recepty, bo moje rozwiązania w tym zakresie bywają nieco brutalne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie oczko ;)
na przykład (wersja bardzo łagodna, dla początkujących): najpierw powiedz swoje zdanie (spokojnie) a jak zacznie pokazówke roześmiej się prosto w twarz, jakby ci opowiadał dobry dowcip z tekstem: uwielbiam patrzeć na ludzi którzy są niewolnikami własnych niekontrolowanych emocji jak cię nie udusi od razu może coś dotrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natrafilem przypadkiem
jestem facetem i mam wlasnie polowicznie.W domu do corek i ogolnie do pozostalej rodziny jestem bardzo spokojny, opanowany, nic mnie z rownowagi nie potrafi wytrącić, nigdy sie nie unosze,nie krzycze, a w pracy czy ogolnie pozadomem choleryk do potegi.Byle najmnijesza pierdola juz mi cisnienie podnosi i nie potrafie byc lagodniejszy. A jak twoj facet sie pozadomem zachowuje? tez furiat czy pokorny baranek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie oczko ;)
potrafisz koleś, potrafisz ino ci się nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze, ze pierwsza polowe urlopu mamy spedzic z mojim bratem i jego familia, juz widze jego skwaszone miny wieczorami jak bedziemy spedzac wspolnie czas-bo pan i wladca nie mial przeciez na to ochoty, chcial jechac w gory i tyle... z malymi dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natrafilem przypadkiem
a to niestetyy najgorszy typ czlowieka, ze do najblizszych to odwage ma i brak hamulcow, a do innych to maske super kupla zaklada.Do dzieci tez jest agresywny lub wyladowuje na nich wlasne frustracje? Jako matka nie powinnas do tego dopuscic ,tylko zachowac sie jak lwica i bronic je,bo z psychiką dzieci moze byc naprawde niewesolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie oczko ;)
bierz dzieciaki i jedź w góry daj progeniture tatusiowi na szlak raz bez twojej obecnosci i jest szansa, że na nastepny urlop taki pomysł rozważy nieco dłużej i wnikliwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarza mu sie zwrocic im uwage jak za glosno sie bawia, rozrabiaja, ale jak za bardzo przesadza np gdy 6latka za dlugo sie ubiera do szkoly to mu zwracam uwage ze dziecko ma miec spokoj i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma takiej mozliwosci zeby on sie wyzywal na dzieciach a ja nie reagowala, zawsze jak widze ze przesadza to reaguje, ale gdzie jest w tym wszystkim granica-mozna sie pogubic poczytalam sobie na innym forum o cholerykach-ten nie jest az taki zly, ale np strasznie denerwuje go wrecz wytraca z rownowagi zlosliwosc rzeczy martwych i wtedy rzuca sie i foczy, albo jak ja cos powiem co mu nie podpasuje-to jedzie z koksem tygodniami jak zacieta plyta, jak tylko temat wylezie na wierzch i sie drze, nie da sobie nic przetlumaczyc jakby byl gluchy i jedzie z kurwami(z tym ze mnie nie wyzywa), pierdole, kurwa, no bo ty... to jest na porzadku - a glownie'' no bo ty '' jakie to jest puste i durne sformuowanie... i dzieci tego darcia mordy sluchaja, o sasiadach to juz nie wspomne mieszkam w uk, wiem, ze poradzilabym sobie sama-czy zostawilibyscie takiego faceta zeby miec spokoj tak-to jest wielki minus-poza domem wesoly i spokojny, a w domu... wylazi druga skora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawie oczko nawet jesli sie zdecyduje na wyjazd w gory to jemu to bedzie na reke jaknajbardziej-6latka bedzie sama tuptac, a 2latke bedzie nosil-nie ma problemu, to silny chlop, tylko ze 2 tygodnie w gorach to dzieciaki mi sie zanudza, nad jeziorem mialyby kuzynostwo-szalenstwa nad woda, wspolne zasypianie, jednym slowem frajda nie bede kosztem dzieci spelniala jego zachcianek, jak raz sie zgodze to koniec, zawsze bedzie na jego-nie ma mowy z drugiej strony chce naprawde od niego odpoczac, mam nadzieje ze jak troche pobede sama z dziecmi to odzyje, bo jestem wrakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×