Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agula239856401

Co jest ze mną nie tak??

Polecane posty

Gość agula239856401

Witam. Chciałabym poradzić się osób na tym forum. Mam 18 lat- tak "młoda smarkula" etc., co ona może wiedzieć o samotności?? Dużo. Nigdy nie byłam na randce, nie całowałam się...mężczyźni ci wartościowi którzy mi się podobają nie zwracają na mnie uwagi, a ci na których bym nie spojrzała (chodzi mi o takich co myślą o jednym) łażą za mną....nie wiem co we mnie jest nie tak. Nie jestem tą "pustą" blond lalą, której tips w głowie. Interesuje się sportem (siatkówka, nożna, F1), uwielbiam muzyke (metal) można ze mną porozmawiać na różne tematy. Nie jestem jakoś super piękna ale brydka nie jestem...(duże niebieskie oczy, pełne usta, zęby proste ;) , nos troche długi ale nie jak u baby jagi, włosy długie kasztanowe, bardzo jasna cera. Figura coś a'la Marlin Monroe (90-68-90) przy wzroście 166cm...Maluje się delikatnie (podkład, tusz, eyeliner). Nie wiem co mam w sobie zmienić żeby przyciągać wartościowych ludzi...dla mnie liczy sie charakter. Nie chcę CR7 z żelem na włosach. Wystarczy długowłosy brunet... Aha mimo tego, że jestem "metalówą" w łagodniejszym wydaniu to dbam o ubiór itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula239856401
Chciałabym, żeby był przy mnie ktoś do kogo mogę się przytulić bez powodu. Rozmawiać godzinami, nocami przez telefon o niczym i o wszystkim. Milczeć razem, chodzić na zwykłe spacerki. Oglądać miasto nocą trzymając kogoś za rękę. Czuć silne ramię i ciepło kiedy się załamie i zapłaczę. Żeby ktoś potrafił mnie obronić w sytuacji kiedy sama juz nie będę miała sił. Najgorsze chandry mam kiedy widzę w piękny słoneczny dzień lub ciepłą noc na spacerze pary trzymające się za rękę...mam ochotę się popłakać...na dodatek zauważyłam, że ci którzy warci są uwagi (oprócz tego że są zajęci) mają dziewczyny szare myszki (nie ma zdania, charakteru, przeźroczysta ) lub plastiki... ;( co poradzę na to, że mam swoje zdanie i nie zmienię się bo ktoś tak chce? I nie jestem jakąś zimną suką czy aspołecznym typem osobowości...kompletnie nie wiem co jest we mnie złe...a nie zamierzam odchudzić się na wiór a'la TopModel...muszę się podobać sobie prze dewszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dissolved girl
Jesteś młoda, dopiero "wchodzisz na rynek" ;) więc wyluzuj, jeszcze kogoś poznasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula239856401
Tak wiem jestem młoda....Starym panną też tak mówili (jeśli wiesz co mam na myśli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karczmareczka 123 vel...
wszystko przed Tobą, nic na siłę - może za bardzo Ci zależy? Może za dużo o tym myślisz? Wychodź do ludzi a na pewno spotkasz kogoś kogo chcesz spotkać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula239856401
Karczmareczka 123 vel...- może masz rację. Tylko z drugiej strony jak nie myśleć? Pogoda nastraja i będzie tak robić jeszcze minimum 3 miesiące ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×