Moja była dziewczyna nadal jest sama

Ty chcialbys jeszcze zeby co, ucalowala Cie? dlaczego tak bardzo Ci zalezalo, zeby zapytala sie co u ciebie? Czy jestes szczesliwy (what??? wtf??) ? Cos jest z Toba nie tak, kobitka dobrze zrobila, ze cie olala KOMPLETNIE. Chciales, co zaswiecic przed nia, jaki to jestes szczesliwy, jakie piekne jest zycie? Wez sie puknij w leb

Poza tym, co byś odpowiedział na pytanie: "Czy jesteś szczęśliwy? "? 1: - Tak, jestem świetnie nam się układa - lepiej, niż z Tobą kiedykolwiek.... Czy 2: - Właściwie, to kiepsko Nasze uczucie się wypala i chcę ją zostawić. Od jakiegoś czasu myślę, żeby wrócić do ciebie...

Twoja dziewczyna czuje dokladnie to samo co ja czuje do mojego bylego faceta. A mianowicie: 1 wdziecznosc - zrobil mi przysluge ze mnie zostawil 2. pogarde - dopiero po rozstaniu zlapalam sie za glowe orientujac sie jakim jest zerem. Po co mialoby ja obchodzic co u Ciebie? Mnie te znie obchodzi co u niego, a co smieszniejsze wiem ze dopytuje sie o mnie znajomych. Po co?

Brawo dla niej. Teraz bedziesz do konca zycia zastanawial sie o co jej chodzilo. Raczej obchodzisz ja tyle co zeszloroczny snieg. Czas zdac sobie z tego sprawe, a nie wlewac sobie, ze ona wciaz cos czuje, bo blagala cie o to, zebys jej nie zostawial. Zapytala co u twoich rodzicow z grzecznosci, bo ty jej nie obchodzisz to o co miala zapytac? :D zdradziles ja i oszukiwales. Ile tutaj topikow krazy o bezwartosciowych dziewczynach i kobietach XXI wieku. Ty trafiles na szcera i wierna i nie potrafiles tego uszanowac. Zycze ci, zeby terazniejsza panna zdradzila cie, oszukiwala i na koniec rzucila tak jak zrobiles to tamtej. Ten temat smierdzi mi prowokacja, chyba ze faceci rzeczywiscie sa tak glupi i beznadziejni. :o

Autorze topiku, Trafiłeś na forum zajadłych obecnych i przyszłych matek polek stojących na straży praworządności. obrończynie zasad moralnych...niestety tylko tych które akurat im pasują w danym momencie :D Zaraz się dowiesz od nich że chciałem żeby ona klękała przed tobą, ciekawe czy po coś więcej? :D Takiej stronniczości dawno nie widziałem - żenada. Jak dla mnie jest oczywiste że ludzie się pytają o to jak im się dalej wiedzie - ot taka grzeczność nawet jak się kogoś nie lubi. No ale nie, ona pokrzywdzona wielce musi się unieś honorem! Nie znacie jej wcale ale potraficie wy małe zakłamane hieny wypisywać jak to ona jest wartościowa, szlachetna i wspaniała :D :D Zaraz się porzygam. :P Nie kochał jej, zostawił jej dla lepszej - może ładniejszej, młodszej zgrabniejszej, inteligentniejszej, może.... :) No ale jak ktoś inny myśli że może kogoś zmusić to bycia z nim tylko dla jego egoistycznych zachcianek to może jednak powinien ktoś taki się mocno zastanowić nad sobą? Może wskazana jest jakaś izolatka? Bo czy ktoś taki nadaje się do życia w społeczeństwie? :D:D:D

..a mnie z kolei zawsze zastanawiały osoby pokroju autora jak to szybko potrafią sobie zmieniać i znajdować partnerów niczym nowe auto. tobie fajnie się mówi bo sam przeskoczyłeś sobie z kwiatka na kwiatek i prawdobodonie już myślałeś o tym wcześniej jeszcze z nia będąc ,a wyobraź sobie ,że ona tak nie myslała ,a przez rozstanie u niej się to wszystko raptem ucięlo ..ty się tak nie wrkęciłeś to ci łatwiej . Wkurza mnie takie próżne podejście jak do zabawki .

rozstalismy sie, a rczej mnie zostawil niby nie dla innej. Ale juz po 2 miesiacach od rozstania zaczal byc w powaznym zwiazku:O Powaznym dla niego oczywiscie:D Ja wiedzialam, ze to sie rozpadnie lada moment, bo ten kretyn myslal, ze wystarczy mnie zostawic i znalezc zapomnienie u innej dupy. Nie udawalo mu sie za bardzo, ciagle rozmawialismy, spotykalismy sie, ja bylam wyjatkowo zalosna, bo wciaz chcialam by wrocil:O Az sie wkurwilam pewnego dnia i go olalam. Nie odbieralam telefonow, wyjechalam daleko. Skutek? Po miesiacu mojego milczenia zapragnal znow byc ze mna:D

awspopisuw ----> masz rację ale autor zapytał byłą dziewczynę czy jest w nowym związku na parkingu ! Oczywiście miejsce jak miejsce ale oni byli ze sobą 4 lata . nie lepiej zaprosić na kawę, czy na spacer i wtedy pogadać jak się komu życie ułożyło? Może ja mam dziwne zasady ale chyba tak bym się zachowała , a nie dochodziła na forum dlaczego nie ułożyła sobie życia - bo przecież powodów może być wiele. Atakowanie autora, że jest dupkiem bo zostawił dziewczynę jest nie na miejscu - to ich sprawa a my nie znamy sytuacji.

gosia_91 - właśnie w tym rzecz, za co atakować autora? Za to że już nie kochał? Kto na to wpływ? Robienie z niego zdrajcy podłego jest tu nie na miejscu. I te inne wpisy co tu się pojawiałją: on mnie zostawił ale ja potem mu pokazało, ot co!!" Czemu to sluży i o czym świadczy ja się pytam?

jesli to do mnie bylo, ze zostawil a ja pokazalam cos to pudlo:O Bo my znow jestesmy razem. Nie mscilam sie ani nic, no moze poza tym, ze zrobilam jedna brzydka rzecz:P

co ciebie tak interesuje, gdy ją rzucałeś, to cię nie interesowało

kompletnie nie na miesjcu ostatni wpis... to, ze wypowiedziały sie oosby ktore to samo przeszły pokazało co najwyżej ze faceci to dupki ale to już akurat wiemy... autor topiku jets kretynem bo innego wytłumaczenia nie widze.. po co ona miala cie o to pytac?? NIE INTERESUJESZ JEJ dotarło ? po tym co jej zrobileś i tak dziw ze nie olala cie kompletnie a tak BTW- zostawić kobiete bo poczuleś sie na "drugim torze" .. wiesz co to znaczy być zmeczonym? a czy ty ja chociaż zapytałeś dlaczego tak jest.. Milosc jest wtedy kiedy w chwili gdy "jedno spada , drugie ciągnie je ku gorze"... a ty ja podeptałeś :/ brak słów :/

soryy - chodzilo mi o wpis tego co tak popiera dziala autora.. miedzy czasie ktos tu jeszcze cos wpisal

awspopisuw-jak masz zamiar się wymadrzać to najpierw kup sobie słownik,bo uważasz się za takiego dorosłego a robisz takie błędy,że aż się tego nie da czytać. po drugie robienie zdrajcy podłego jest na miejscu?przeciez kurwa ten koleś sam się przyznał,że zdradzał swoją pannę i walił na 2 fronty.Ale każdy facet oczywiście może dymac wszystko inne na boku ale zdrajca i kłamcą nie jest :D:D. Już sobie wyobrażam akcję jakby Twoja panna Cię zostawiła dla innego,bo przecież takie jest zycie ..Ty ją pytasz co słychac a ona:jestem zajebiście szczęsliwie z tym nowym.Jest mądrzejszy,przystojniejszy i ma większa pałę,która daje mi szczęście i mega orgazmy.pojęcie mi nie znane przy Tobie

próżny i zadufany w sobie facet, który lubi się napawać tym, że jego ex ciągle za nim wzdycha i nie może się pozbierać po utracie jego cudownej osoby. i jeszcze czuje potrzebę zakładania tematów na babskim forum, żeby podbudować swój rozdęte ego jaki, to jest cudowny i jak to te panienki cierpią, ze nie mogą z nim być.. żałosne

może niedawno zerwała z innym chłopakiem i dlatego była smutna, bo nie dosyć ze z Tobą, to z nim znów to samo. a moze jej smutno, bo nadal teski na za Tobą? trudnio powiedziec,a moze ma kłopoty np w pracy, albo gdzies a to, ze jest sama, to nic nei znaczy, moze po prostu poznaje samych dziwk.arzy a chce porządnego faceta na całe życie.

współczuje jej .. pewnie nadal Cie kocha, a Ty jej robisz wyrzuty, że nie zapytała co u cb ? postaw się w jej sytuacji..

ta, akurat go dalej kocha.. jasne hehehe. Ma to w dupie koleś co u ciebie słychać i dlatego nie zapytała. To jasne. A to że jest sama to jej wybór i w sumie to teraz gówno ci do tego. W sumie to i tak łądnie z jej strony że wogóle zapytała co u rodziców. Na jej miejscu odpowiedziałabym tylko cześć i poszła dalej. No bo co ją ty teraz obchodzisz??? - prosta odpowiedź obchodzisz ją tyle co zużyty kawałek papieru toaletowego wrzucony do sedesu.

z tego co zrozumiałam, to on potraktował ją jak taki kawałek papieru. dziewczyna może jest wrażliwa i nie da rady się pozbierać i tęskni ? a może w każdym kolejnym poznanym facecie doszukuje się jego tym samym nie dając sobie szansy na nowy związek ? to że niektóre panny 2 dni po rozstaniu są znów szczęśliwie zakochane nie znaczy, że każda taka jest.

MA GDZIES CO U CIEBIE SLYCHAC . NIE DOSZUKUJ SIE TU FILOZOFII BO JEJ TU NIE MA. JEJ TO LOTTO JAK SIE MASZ :)

też myślę że nic jej już nie obchodzisz. Inaczej nie wytrzymałaby i chociaż zadała pytanie "co u Ciebie". I bardzo dobrze że już o tobie nie myśli bo pewnie nie jesteś tego wart

tak dziewczyny róbcie dalej :) po jednej porażce obraźcie się na wszystkich facetów i wstąpcie do zakonu. będzie więcej fajnych, wolnych gości dla mnie.

Aniuleczkaaaa - To się świetnie składa, bo autor topiku przypuszczam, że jest właśnie do wzięcia i Ciebie szuka, bo mu się znowu nie układa. a on lubi z łóżka do łóżka. Bierz chłopaka.

przecież napisał, że nie jest wolny... nie chodzi mi o autora bo to pewnie kiepska partia. chodzi o to, że jak 3/4 kobiet jest poobrażane na całą płeć przeciwną to dla pozostałej 1/4 zostaje ogromna pula możliwości. trzeba tylko umieć dobrze wybrać (mieć oczy otwarte) zatem opłakujcie, obrażajcie się, izolujcie, a najlepsze okazje które przelatują wam koło nosa- wykorzystam JA.

gdybym ja byla na jej miejscu tez bym niezapytala co u ciebie slychac, napewno bym sie wkurzyla ze bylego dupka ktory mnie zdadzal i zostawil spotkalam, jak dla mnie normalnie sie zachowala. czego sie spodziewales ze sie zapyta czy jestes szczesliwy z dziewczyna z ktora ja zdradzales??no zastanow sie?? i co cie ona tak obochodzi?daj juz jej spokój!

Jestem nadal z ta sama partnerką, różnie to bywa miedzy nami, ale nie sądziłem ze kobieta z którą byłeś 4 lata teraz traktuje mnie niemal jak powietrze.. nie rozumiem skad przypuszczeni ze to prowokacja ? co was tak dziwi? bylem z nia tyle czau- chyba wypadałoby sie zachowywac jak normalnie ludzie...

a co cie to chuju obchodzi ??? zostawiles ja po 4 latach zwiazku a teraz sie martwisz wez wypierdalaj padalcu

A czego się spodziewałeś? Zapytała o zdrowie twoich rodziców, bo miała do nich szacunek. Dziewczyna z klasą, więc ciesz się, że w ogóle zamieniła z tobą parę uprzejmych słów. Inna na jej miejscu odwróciłaby się na pięcie nic nie mówiąc albo zapytałaby o zdrowie twojego psa lub kota. Jest sama, bo jej miłość nie była taka powierzchowna, jak twoja. Złamałeś jej serce i teraz musi je posklejać. Może kiedyś pokocha innego bardziej wartościowego mężczyznę i wtedy na pewno cię zapyta przy przypadkowym spotkaniu, czy jesteś szczęśliwy.

Gościu by chciał zobaczyć w jej oczach tęsknotę, zainteresowanie... po kryjomu chce sie domyślać że jest taki zajebisty i drugiego takiego nie może znaleźć... narcystyczna gnida jest sama bo porządnego faceta ciężko znaleźc wokół same takie padalce jak Ty

że ostatnie pół roku z nią było złe, a jednocześnie, że przez kilka miesięcy nie mogłeś jej powiedzieć że odchodzisz i ją zdradzałeś. I dziwisz się, że ona nie chce utrzymywać z Tobą kontaktu innego, niż grzecznościowa wymiana zdań? Ciesz się, że chociaż tyle chce. Typowy facet, po 3 latach związku skończyły się motylki w brzuchu, to poszukał sobie nowej, zaczął zdradzać zamiast starać się walczyć o to co ma. Widać, że jej nie kochałeś i tyle. Na pewno zdajesz sobie sprawę, że z ówczesną partnerką też zauroczenie się kiedyś skończy i przyjdzie codzienność. I co też poszukasz sobie kogoś nowego? A może tym razem to Ciebie ktoś zostawi bo mu się znudzi.