pielucha w nocy u 4,5latka

jak w temacie - czy to norma czy juz nie? jak pomoc dziecku?

up

Chyba żartujesz? Jaka norma? Przecież dziecko idąc do przedszkola (w wieku lat 3, niekiedy 2.5) powinno już samo załatwiać swoje potrzeby (tzn.nocnik lub muszla). Rozumiem, że dzieci w różnym wieku są gotowe na "trening czystości", ale chyba przesadzilaś z czekaniem.

Przed snem niech się dziecko wysika, na noc zbyt dużo nie pije a poza tym zanim pójdziesz spać to zaprowadź dziecko do wc. Poza tym porozmawiaj z dzieckiem i zdejmij tą pieluchę. Podkład pod prześcieradło i nigdy wiecej pieluch.

Ale caly czas na noc musi miec pieluche, czy sie moczy od czasu do czasu? Moja corka ma 4 lata, jak miala niecale 2, to nie robila w pieluchy, nawet noca. Mieszkamy zagranica i ostatnio z tej radosci, ze moich rodzicow zobaczy i z emocji, mala co ktoras noc moczyla sie do lozka-wiec na czas pobytu zakupilam kilka sztuk pieluch. Po powrocie z PL wszystko wrocilo do normy.

naprawde jedyne co ci zostaje to nie nakladac mu jej i koniec, kupic podklady,mase przescieradel i moze sie uda

Ostatnio czytałam w jakimś mądrym :D piśmie o przedszkolakach, że u dziewczynek nocne moczenie może trwać do 5 lat a u chłopców do 6 lat. Gorzej gdy dziecko miało ponad półroczną przerwę w siusianiu w nocy i znowu zaczęło. Mojej się nie śpieszy z rezygnacją w nocy z pieluchy, ale nie ma jeszcze 3 lat, dlatego zainteresował mnie ten temat.

Pamiętaj,by nie dawać dużo płynów przed spaniem i zaprowadź dziecko koniecznie do toalety, żeby się załatwiło. Kup prześcieradło na gumie lub podkład pod zwykłe. I na miłość boską nie wkładaj 4,5rocznemu dziecku pieluch.

Bo jak się ma pieluchę na pupie to jest wygodniej - nie trzeba w nocy wstawać, wołać rodziców tylko "robi się pod siebie" i nie trzeba się niczym przejmować. To nie leży w interesie dziecka, by rezygnować z pieluchy.

salinka 3 razy próbowaliśmy zdjąć na noc, efekt to codziennie mokra kołdra do spania, nawet jak późnym wieczorem śpiącą wysadzaliśmy na nocnik. Raz nawet miesiąc ją przetrzymaliśmy. Niestety po takich kilku dniach moczenia się (nie budzi się i śpi mokra) zawsze przeziębienie murowane. To nie są wpadki tylko normalnie nie kontroluje się jeszcze. Na siłę jej nie nauczę :P

w dzien nie chodzi oczywiscie w pieluszce od 2.5 lat ale z noca to porazka budze go a On i tak po dwukrotnym zalatwianiu osika sie

dzis powiedzialam sobie dosc kupilam podklady i placz okrutny ze on chce majteczki (bo spal w tych rosmanowskich)

no i szkoda mi dziecka bo moze on nie gotowy jeszce na to bo jaki jest sens tak naprawde w sadzaniu go na spiaca na nocnik?

czy to nie o to chodzi zeby on sam obudzil sie bo chce mu sie siku?

złapcie moment kiedy dziecko sika (zwykle to jest stała pora) i budzcie dziecko w srodku nocy do kibelka. powinno pomóc.

A pytaliście pediatrę jak on to widzi? Bo to o czym piszesz to moim zdaniem to nie jest moczenie się (czyli popuszczanie lub sporadyczne zsikanie). Znalazłam coś takiego: http://www.moczenienocne.net/ może będą jakieś pomocne porady

nie rozmawialam o tym z pediatra powinnam? bylam pewna ze jest to moczenie sie w nocy

Może dzieciak ma jakąś blokadę psychiczną. Moim zdaniem warto zasięgnąć porady specjalisty (pediatry, który zna wasze dziecko). Rozumiem, że dziecko czasem może się zmoczyć. Ale jeżeli takie zachowanie jest regułą to nie jest dobrze.

Ja bym już zapytała pediatry co począć i jakie badania by zlecił (chociaż badanie moczu by wykluczyć infekcje). Twoje dziecko jest już na górnej granicy do kiedy należy czekać.

To raczej głębszy problem - skoro jest tak co noc i na dodatek dziecko nie chce słyszeć o pożegnaniu z pieluchą. Tutaj jest również kilka informacji na temat moczenia się http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/451/zdrowie/nocne-moczenie-u-dzieci-powyzej-5-roku-zycia-

dzieki bardzo

mój syn miał 5 lat jak jeszcze musiałam zakładać mu pieluchę.Byliśmy u specjalisty zapisał jakieś w huj drogie tabletki które rzecz jasna nie pomogły no i ostatecznie w końcu jakoś samo mu przeszło.Podobno u chłopców to częste poza tym tatuś też lał więc może i genetyczne.

;-)

mój ma 3,5 roku i tez cały czas ma pieluchę na noc zakładaną bo sika..:( tylko on dużo pije i to pewnie jest problem. a jak mu nie dam sie napić to płacze bo mu sie bardzo pić chce...przed snem szklanka wody musi być.