Propozycja od byłego..

Jakiś niecały miesiąc temu zerwałam z chłopakiem. Byliśmy ze sobą pawie rok. Od dłuższego czasu jemu przestało na mnie zależeć. Mimo, że starałam się jakoś zaaranżować spotkania to on definitywnie mnie olewał. W końcu pokłóciliśmy się i zerwałam z nim mimo, że wciąż go kochałam. Dopiero wtedy on się obudził, że mnie zaniedbał i zaczął się starać jednak nie chciałam powrotu ponieważ.. wiedziałam, że po dwóch tygodniach będzie tak jak było przed zerwaniem. Przed chwilą dostałam od niego SMS'a z zapytaniem czy nie przejechała bym się do pobliskiego, dużego miasta w przyszłą sobotę bo ma tam być fajne wesołe miasteczko. Nie wiem co mu napisać..

Powiedz mu po prostu, że nie odpowiada Ci to, że on stara się tylko na początku, a potem Cię olewa i dlatego nie chcesz do niego wracać, ani się z nim spotykać i jeździć do wesołego miasteczka

jak chcesz sie dalej z nim bujac to jedz :P

zrób mu loda na zgodę :D bo on taki biedny a ty niedobra kobieto ciagle go atakujesz zmaiast wypinac dupcie i brac jego czerwonego wojownika w usta :D

Z jednej strony wciąż coś do niego czuję, a z drugiej boję się, że jak do siebie wrócimy to po jakimś czasie znów się zepsuje.. :/

pojedz z nim a potem sie do niego nie odzywaj zobaczysz co koles zrobi

pojedz z nim a potem sie do niego nie odzywaj zobaczysz co koles zrobi

pojedz z nim a potem sie do niego nie odzywaj zobaczysz co koles zrobi Ja bym olał i obracał nową dupcię w kobietach jest tyle łtwości :D

spobuj. jelsi nie wyjdzie trudno. ale potem mozesz rozkminiac co by bylo gdybym mu szanse dała. ja swojemu dałam. bylo do dupy ale nie zaluje bo byc moze zalowałąbym gdybym nie dała a tak wiem ze nie bylo warto i tyle :)

fewerfewrw - w sumie też racja..

spobuj. jelsi nie wyjdzie trudno. ale potem mozesz rozkminiac co by bylo gdybym mu szanse dała. ja swojemu dałam. bylo do d**y ale nie zaluje bo byc moze zalowałąbym gdybym nie dała a tak wiem ze nie bylo warto i tyle Tak tylko że zmarnowałaś czas z facetem którego już znałaś i weszłaś do tej samej rzeki.....to ja na twoim miejscu żałowałbym ze właśnie do niego wróciłem a nie poznawałem nowych ludzi i nowych kobiet ( ja facet ) no ale twoje myślenie jest typowe i niekreatywne można to porównać do "odgrzewania starych kotletów" :D

aaaaaa.94 To co zrobisz ?

aaaaaa.94 Nie masz jeszcze 20 lat ? zgadłem ?

Mam 18lat

Myślę co mu odpisać na tego SMS'a

Myślę co mu odpisać na tego SMS'a

I ? co mu napiszesz bo jestem niezmiernie ciekaw :D

Rozumiem, że to wypad większą grupą? Kto jeszcze będzie? Żeby sobie nie myślał, że Ty myślisz, że to randka. :P

Dobry pomysł. Tak mu napiszę. :D

Rozumiem, że to wypad większą grupą? Kto jeszcze będzie? Żeby sobie nie myślał, że Ty myślisz, że to randka. On i tak wie że ona tak pomyślała bo tak to mogła by odpisać od razu wtedy bym uwierzył że to taki spontan a po takim czasie to domyśliłbym się że długo kombinowała czyli myśli o mnie :D

no to czekamy na jego ruch kości zostały rzucone :D

napisz co odpisał :)

Niekoniecznie. Po prostu o nim nie myśli, dostała sms w nawale jakichś zajęć i właśnie nie odpisała od razu, bo to nie ważne, a ona nie miała czasu i teraz tak od niechcenia, kto jeszcze będzie itd. :P

Napisałam mu.. :D Ciekawa jestem co odpisze! :D

To zdawaj relację :D

ale on mi może dupsko spruć strasznie tego tez się boje ze bd mnie strasznie mocno ruchał za to co zrobiłam ...

podszywacz -.-

ale on mi może dupsko spruć strasznie tego tez się boje ze bd mnie strasznie mocno ruchał za to co zrobiłam ... :D hehehehe dobre :D no ale bez takich wipsów bo staramy się doradzac koleżance

i wyrucha mnie w twarz bo on tak lubi no i ja też :D będzie mnie też lał po pupci zawsze tak robi jak ja niegrzeczna

Konsternacja widać, bo nic nie pisze ;) I o to chodziło :)