zmarnowałam szanse na prace pomóżcie

Zacznijnmy od tego - ile ty masz lat dziewczyno? po drugie - praca to praca ma być zrobione i tyle-nikt nie patrzy jak sie czujesz i co masz do załatwienia, jesli pracodawca zwraca ci uwagę jak sama napisałaś to chyba widzisz że cos jest nie tak i nalezy to zmienić, szczerze mówiąc ja ni chciałabym takiego pracownika.

ja myslę że z szefem można sie dogadać tylko trzeba chcieć i trzeba wykazać choć trochę inicjatywy, chęci do pracy. ja jak chce coś załatwić to zawsze mówię dużo szybciej, pytam jakie szef ma plany żeby to dostosować i pytam jak i kiedy mogę to odrobić, nigdy się nie spóźniam, raz tylko bo złapałam gumę ale zadzwoniłam i tego dnia zostałam dłużej. raz jak miałam wysoką gorączkę a był nawał pracy to koleżanka z pracy przywiozła mi dokumentacje do domu i 2 dni w łóżku pracowałam - dogadałam się z szefem i nie było problemu. szef wcale nie chce was wyzyskiwać - chce żeby praca była zrobiona - dla mnie PROSTE i OCZYWISTE!

kurde dziwie sie autorce, ale dziecinna jeszcze jest :o