Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

To i ja się zalogowałam, a co ? mam być gorsza :-P Ja też mam wszystko po córce i wszystko jest w stanie idealnym. Jedyne co kupię to fotelik od 0 do 13. Wózek po córce sprzedałam razem z fotelem bo wszystko tworzyło komplet. Oglądałam już i wstępnie wybór padł na maxi cosi bo to sprawdzona marka od początku jej zaufałam. Szukałam też innych z 4 i 5 gwiazdkami i nawet znalazłam takie w cenie 250 zł. Znajoma położna rozmawiała w mojej sprawie z lekarzem i ten też powiedział, że takie torbielki zwykle się wchłaniaja i że to zwykła patologia ciąży. Zazdroszczę Wam czasu, że możecie być takie aktywne na forum. Mi jest ciężko bo córka jest wymagająca i nie daje mi wolnego. Cały czas muszę przy niej być. Nawet teraz stoi mi nad głową i mówi mama nie czytaj! muszę iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa_2
Jula_2 jest zajęty jak to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to ja. Nie moge zalogować się na Jula_2 bo wyskakuje mi podaj hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julaa2
a ten wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znacie strone chomikuj pl? może tam lepiej wrzucać takie coś jak zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Classic ja tylko rodzę w Białymstoku, bo tam rodziłam swoją pierwszą córkę. Zaczęłam tam chodzić około 30 tygodnia bo wcześniej prowadziłam ciążę w Warszawie, gdyż tam pracuje. A rodzę u Arciszewskich. U mnie sprawa jest bardziej złożona, więc nie będe nikogo zanudzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jessssu pislam pislam i wcielo mi :( to zaczynam od poczatku ehh jula a do jakiego lekarza tam chodzisz?? ja jak bylam to u nowaka, teraz tutaj znalam bylam raz i jest ok zobaczymy co dalej aska wrocaw jesli chodzi o przytulanie to w miare regularne bo ja nie mam mdlosci i czuje sie ok oprocz tego ze jem jem i jem a jak u was z kawa?? pijecie jakas slaba czy cus odstawilyscie calkowicie?? i wiem ze pewnie ten temat byl duzo stron do nadrobienia 63 :( jakie imiona wybralyscie dla pociech?? milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska wrocaw my odnośnie przytulania to porażka- mamy zakaz od gina, po tym zagrożeniu chyba chce dmuchać na zimne, na szczęście mój mąż to rozumie, classic my mamy swoje typy na imię ale chyba poczekamy do czasu kiedy poznamy płeć, jakoś łatwiej wtedy będzie nazwać ufoludka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) Hania łączę się w bólu my też mamy zakaz kochania się, rany ile to już mineło od samiutkiego początku! ale dla bezpieczeństwa dzieciaczka trzeba pocierpieć;) tyle że my mamy pozwolenie na ''zabawy'', chodzi o to że mamy zakaz penetracji, zawsze to coś jednak na dłuższą metę same takie zabawy to tak jak ktoś lubi mięso a nie może i je kotlety sojowe ;P classic kawe całkiem odstawiłam, na początku czasem słaba z dużą ilościa mleka albo inka ale za mdłe dlamnie i całkiem zrezygnowałam bo ja takiego sypańca wcześniej piłam:D ale jak m rano pije kawe to tak mi pięknie pachnie! temat imion przewinął się faktycznie, dla dziewczynki Lenka albo Oliwia, dla chlopca ja chciałam Adaś ale m się nie podoba, i tutaj mamy właśnie problem bo pomysłu brak a pani doktor na prenatalnym powiedziała że na 70% będzie chlopiec;) a Ty już masz jakiś pomysł? i dziewczyny jak wasze nastroje humorki macie?? i jak wasi faceci? angażują się? wspierają Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki,dawno mnie nie było, przez przeprowadzkę nie wiedziałam w co ręce wsadzić, na szczęście już jesteśmy na swoim ślicznym, wyremontowanym mieszkanku. Trochę się nanosiłam rzeczy, mam nadzieję, że nie zaszkodziłam tym sobie. Wszystkie zaległości w czytaniu nadrobiłam. Pisałyście o wodzie smakowej, muszę się przyznać z bólem serca, że ja takową piję codziennie, ale nie litrami, także się nie zamartwiam jakoś specjalnie bo wiadomo w czym teraz chemii nie ma... W poniedziałek idę do mojego lekarza a we wtorek mam udg 3d, już nie mogę się doczekać tych wizyt bo już ponad 3 tygodnie nie wiem co u mojej dzidzi słychać i zawsze przed wizytą troszku się denerwuję. U mnie 11 tc, mdłości są ale mniejsze, sił też tak jakby troszku więcej już mam. A jak tam wasze wagi? Stoicie w miejscu czy coś już przytyłyście? Ja w 7 tc przytyłam 3 kg i tak stoję w miejscu na 49 kg od miesiąca. mjakmama84 super zdjęcia bąbelka, taka fajna wyraźna główka:) Ann8912 fajnie, że dzidzia ma już 6 cm i zaczęłaś II trymestr ja już doczekać się nie mogę, aż zacznę II trymestr i skończą się nerwy o poronieniu. Muszynianka ja robiłam sobie badania na cytomegalię przed zajściem w ciąże. Ajka86 fajnie, że wiecie już kto tam u Ciebie zamieszkał, może ja we wtorek się tego też dowiem:) classic witam, gratuluję ciąży, z tym przykrym zapachem to ja myślę, że możesz mieć jakiś stan zapalny, koniecznie porozmawiaj o tym z lekarzem. Aśka_Wrocław_89 gratuluję synka , heh widzę, że na razie u nas przewaga facetów jest w brzuszkach:) kejti wspieram cię w przygotowaniach do ślubu i imprezy, wiem jakie to trudne aby wszystko pogodzić by każdy był zadowolony. Gratuluję córeczki, bardzo się cieszę, że wszystko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,ale się dziś czuje strasznie. Mam mega mdłości na zmianę ze zgagą. A w piątek kończę 12 tydzień to oco chodzi. Pewnie jeszcze z miesiąc mnie potrzyma jak z pierwszym. Masssakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przytulania nam wczoraj lekarz powiedział że nie ma przeciwwskazań ale jak po będzie bolał mnie brzuch to żebyśmy sie powstrzymali, ewentualnie tez żeby nasienie nie dostawało sie do środka bo to może spowodować skurcze macicy. A tak to luz, można szaleć, ale ja i tak mojego męcze bo on by chciał zawsze wtedy jak ja już na w pół spie i o niczym nie marze jak o spaniu. :P Potem obrazony jest haha śmiesznie odwraca sie plecami ...:D Oczywiscie zaraz mu przechodzi. W ogóle nie mówiłam wam, mój ex lekarz okazało sie że mi wpisywał ciśnienie a ani razu go przeciez nie zmierzył :D Ja wcześniej nie wiedziałam co to jest bo skrót jest RR i na pierwszej wizycie mam jakis wynik i na 2 tez (teraz to nie pamietam jaki chyba 120/70) a ja nie skojarzyłam co to, dopiero wczoraj jak mi kobitka mierzyła i wpisała w tą samą rubryke tylko obok zakumałam o co chodzi, ale przewalacz, poprostu szkoda słów. Chyba że to tak jak z wymiarami dziecka na oko powiedział 10cm i na oko napisał ciśnienie. A a mała ma 74mm :P Ale ja sie nie nastawiam w sumie ze to dziewczyna, sam mówił że może i być chłopak, ze za wcześnie, ale w sumie ja czuje że kobita, chiński kalkulator tak mówi, moja intuicja tak mówi, i chęć mojego i moja na chłopaka tak mówi :P zawsze jest na opak :) Ajka - fajnie że masz chłopca, strasznie bym chciała małego Filipka , a tak to chyba musze sie troche pozastanawiać nad żeńskimi imionami ale żadne mnie nie podoba sie tak jak Filip :) Kancialupka co do wagi to waże 66,6 , jak by nie patrzeć albo przytyłam 4kg albo wynik ten jest skutkiem ważenia niedługo po obiedzie do tego wieczorem gdzie powinno sie wazyć rano. Oby bo jak ja w takim tempie łapie kg to o rany.. agbr też tak miałam w 12 tyg , mdłości non stop, jedynie zgagi nie miałam. Mdłości nawet gorsze niż w 6 tygodniu czy 7. W sumie najgorsze sie zaczęły od ok 9 tygodnia chyba. Teraz skończyłam 13 i jakby powolutku były rzadziej , zmęczona też już taka nie chodze, ale nie chce zapeszać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajka86 mój Ukochany bardzo sie angażuje, w ogóle on bardziej chciał dziecko niż ja. Chodzi na każdą wizyte ze mną jest bardzo szczęśliwy. Co do seksu to często się kochamy, nawet więcej niż przed ciążą mam wrażenie. Na szczęście nie mamy zakazu chociaż lekarz na pierwszej wizycie zalecił ostrożność. Ja dzisiaj czuję się taka słaba, jakbym miała kaca po imprezie. Ale za to wczoraj byłam w Wólczance i kupiłam parę pięknych koszul dla mojego Partnera i krawaty z Lamberta, bo ostatnio miał pomysł, żeby stare krawaty wyprac w pralce więc możecie sobie wyobrazić jaki był efekt jego działań. Ale przynajmniej odświeżył garderobe i teraz wszystko jest takie nowiutkie :P Dla dziecka narazie nie robiłam żadnych zakupów, bo nie wiem jaka płeć. Nie mam apetytu, ale bardzo mnie "suszy" więc wody piję baaardzo dużo. Moja waga nadal stoi tzn. 44,7 kg. Jeśli chodzi o te wody smakowe to może jakoś strasznie one nie szkodzą, ale są słodkie i zawsze mam wrażenie, że po ich wypiciu jeszcze bardziej jestem spragniona. Mi smakuje bardzo woda mineralna lekko gazowana z plastrem świeżej cytryny. A jak mnie mdli to czasem wrzucam sobie do wody listek świeżej mięty :) Ogólnie ja nie jem smażonych rzeczy i białego pieczywa itp. zawsze bardzo dbałam o diete, jadałam raczej chude rzeczy nigdy tłusto. Jem bardzo dużo owoców i sałatek ze świerzych warzyw, korzystam póki jeszcze są. Chodzę też na basen, a w listopadzie zapiszę sie na specjalne ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Zauważyłam, że jak jestem senna bardzo, a wyjdę na świerze powietrzę lub popływam to wtedy to mija i lepiej się czuję:) Fajne są również zajęcia dla kobiet z dziećmi, jak ktoś nie ma z kim pociechy zostawić to może ją zabrać ze soba i razem ćwiczą. Także polecam ruch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kejtii no zobaczymy . Oby i mi sie zaczeło poprawiać po weekandzie. Ja na razie schudłam kilogram. Ale ja nie byłam szczupła juz dawno. W pierwszej ciąży startowałam z 75 kg i teraz też. Ale dość wysoka jestem, to nie wyglądam jeszcze okropnie - ubrania nosiłam 40-42 rozmiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge teraz słodyczy w ogóle jeść, od kawy tez mnie odrzuciło. Z Wojtkiem (starszym synkiem) tez tak miałam, ale po porodzie wróciłam do ciasteczek. Jak to zrobić, żeby teraz nie wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki i milutko pozdrawiam przyszłe mamusie, muszę częściej tu zaglądać i udzielać się. Nadrobię zaległości jak tylko się uporam z porządkami w domu. Czujemy się dobrze, tylko mam czas teraz zachciankowy ale nie jest tak źle znowu. Buziaki przytulaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, widze ze produkujecie, a ja ostatnio nie mam chwili wolnego. Ciagle cos do zrobienia sobie wynajde a jak nie wynajde to cora ciagle mama i mama wola. Poza tym w Anglii od paru dni na naszym terenie cieplo, slonecznie wiec korzystamy jak mozemy. Ja jeszcze nie robie listy, zrobie kolo grudnia/stycznia jak juz bede w Polsce, zobacze co mi brakuje i wtedy zrobie zakupy. Nie beda one jakies maega, bo zestaw ciuszkow po pierwszej ciazy mam mieszany mimo ze urodzila nam sie corcia, ale jak juz wspominalam mam 2,5letniego brata. Ale jak bedzie chlopak to wiem ze posprzedaje ciuszki po corci te ktorych chlopak nie ubierze hihi sukienki, spodniczki,rozowe roznosci. Ah juz bym chciala wiedziec plec ;) Dobrego popoludnia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też żadnej listy jeszcze nie robię, jak dla mnie troszkę na to za wcześnie pomyślę nad stopniowym kupowaniem ciuszków w II trymestrze co by na raz nie wydawać tyle kasy bo wiadomo dziecko to wielki koszt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Classic, Jeśli chodzi o warszawę to tam chodziłam na nfz w przychodni na białołęce i prywatnie na ul zajęczej u takiego francuza ze szpitala na żelaznej pascala eachouta a w białymstoku u lenczewskiego, ale nie polecam, bo denerwował zamiast być przy porodzie to wychodził na papierosa inten od niego śmierdziało a po wszystkim nawet się sam z siebie nie przyszedł i nie zapytał co i jak ze mną, za to lekarz sąsiadki jej co leżała obok mnie był zupełnie inny, czuły często do niej przychodził i chyba do niego teraz się zapisze a nazywa się Kurzątkowski. On też jest właścicielem kliniki w której miałam badania prenatalne mastermed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusesita 24-- jaki ruch?? chyba do sypialni na drzemke hehe bo nie zdarze wstac to juz marze zeby po pracy godz sie kimnac i moge dalej funkcjonowac, ale miejmy nadzieje ze troche sie zmieni ja poki co jeszcze nie kupuje choc czasmi korci:) jakis slodki bodziak jak zobacze, poczekam jeszcze troszke ale raczej tez nie bede wszytskiego zostawiac na sam koniec bo wiadomo na raz to duzy wydatek a dwa to tez dostane nie ktore rzeczy to zeby sie nie zdublowac jula-- no pewnie jak masz parwo wyboru to tzreba na siebie patrzec i dziecko, ty masz byc zadowolona i czuc dobrze tym bardziej ze placisz za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny a macie
jakies rady na zatwardzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja ciezarowki kejti-- ja mam podobny problem bo miala byc daria i to bez zadnych watpliwosci a bedzie chlopak raczej i brak pomyslow takich wiesz pewnych no ale mamy czas jeszcze moze cos wpadnie w ucho albo wyjdzie daria hehe mezus cos wpominal patryk damian ja denis kejti a kiedy imprezka slubna?? powodzenia w przygotowaniach ajka humorow jako takich nie zauwazylam i zachcianek tez nie, oprocz tego ze nie dam rady pic wody zwyklej tylko przerzucilam sie na gazowana co bylo kiedys nie dopomyslenia :P a jesli chodzi o tatusia to jeszcze nie ma w co sie angazowac ale probuje mi dogadzac i czasmi kupuje cos a'la niespodzianka a ja na to nie mam ochoty ale chwale jak nic :P no i tak jak nie chcail isc pierwszy raz do gina na bicie serduszka to tak teraz tylko pyta kiedy idziemy zobaczyc maluszka ja juz mam 4kg do przodu a startowalam z 63kg ;/ i slodyczy nie jadam za czesto, ehh ok ide dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana, wczoraj padłam do spania juz o 19, nawet nie zauważyłam kiedy mężul wrócił z pracy, ale strasznie głowa mnie bolała i sie troche pomęczyłam, później reka mi zdrętwiała to juz wogóle niewiedziałam co ze soba zrobić, ale tabletek jeszcze nie brałam choc juz baaardzo kusiło. a głowa chyba przez stresy bo sie troche wczoraj podenerwowałam jeszcze na wieczór. W pracy poszłam do szefa, powiedziałam mu o ciąży , zdziwony że to mu wogóle zgłaszam:)) pogratulował no i powiedział żebym sobie załatwiała juz z kadrową wszytsko jak chce. Miał nikomu jeszce nie mówić, a ledwo do domu dojechałam a już kolega z gratulacjami dzwonił. Plotka u nas niesie się z prędkością światła:)) A ja planowałam wszystkim powiedzieć osobiście , no ale trudno:)) Dziś ide na 16 do lekarki, mąż sie zwolni troche z pracy i pierwszy raz pojedzie ze mną, bo juz sie dopytywał kiedy będzie mógł:)) ogólnie jest milutki, głaska mnie po brzuchu jak wraca i taki jeszcze czulszy sie zrobił:)) ale mi sie niechce iść ogolić, już po trochu to stanowi dla mnie problem, a co dopiero będzie jak będe miała wielki brzuchol:)) a co do zatwardzenia to ja jeszce niemam z tym problemów i mam nadzieje że nie będe miała, bo sie boje hemoroidów, podobno w ciązy wieksza szansa na ich pojawienie, narazie kupka prawidłowo z rana sie pojawia:)) a jak by niechciała to mi zawsze łyk pepsi z rana pomaga:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
classic - no w razie co to sie wiadomo jakies imie wymyśli, ale to będzie dziwne bo teraz mój mówi do niego jako "synek " ja też, ew. Filipek :D Coś wymyślimy mam nadzieje A co do ślubu to 13 października :) Ogólnie mnie coraz częsciej nachodza myśli co ze szkołą. Planowałam wziąć dziekanke ale i tak teraz mam troche poprawek - najgorsza historia amerykańska .... nie nawidze historii a babka jeszcze zawsze takie pytania dowali że myśle że wszystko wiem a na kolosie okazuje sie że nie wiem nic. Pytania nawet zadaje z napisów drobnym druczkiem pod zdjęciem albo coś takiego. Mam ochote olac studia i tak wątpie że tą historie poprawie. Mam ogólnie z niej do poprawy 2 kolokwia i napisać egzamin. Luz. Czarno to widze... Powiem wam że mój jest super, przychodzi z pracy wita sie z dzidzią pierw :P Wczoraj jak powiedziałam mu że mam ochote na cukierki w papierkach np galaretki w czekoladzie albo mieszanke wedlowska to bez słowa jak mi sie przysneło wymsknął sie do sklepu i mi chyba kupił z kilo przeróżnych cukierów heheh :) Słodki. Classic też mam 4kg na plusie, startowałam z 62 :( Muszynianka trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte :) U mnie chyba też wszyscy nasi znajomi wiedzą o ciaży plotka sie sama roznosi, moje przyjaciolki tylko nie wiedza :) Powiem im osobiscie jak sie spotkamy nie chce przez telefon czy fb. Kurcze a ja brzuszek mam mały, niby większy, ale mały. Pamiętam w zime byliśmy w zakopanym i była z nami znajoma w 14 tyg i miała brzuch o wiele większy niż teraz ja...no ale sie doczekam pewnie w końcu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszynianka ja też mam niestety problem z wydepilowaniem się bo brzuszek urósł i muszę się trochę namęczyć żeby to zrobić a to dopiero koniec I trymestru ;p ja też mam zaparcia często, czasem pomagają mi śliwki lub mleko. Daj znać jak tam po wizycie u lekarki. kejtiii postaraj się myśleć pozytywnie jeśli chodzi o szkołę. Ja też studiuje i zawsze mi się wydawało, że jak zajdę w ciążę to wezmę dziekankę a teraz nawet nie biorę takiej opcji pod uwagę, no chyba, że odpukać musiałabym drugą część ciąży przeleżeć, a tak to szkoda mi tracić roku. Też niestety załapałam poprawkę i muszę zacząć się do niej przygotowywać bo to taki gigant i to jeszcze ustny. Trzy lata temu kiedy brałam ślub byłam tak rozkojarzona przygotowaniami, że nie byłam w stanie się nic nauczyć i załapałam aż cztery poprawki, bardzo ciężkie, myślałam, że się nie wygrzebię z nich ale zaparłam się i dałam radę. Także nie poddawaj się kochana : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszynianka trzymam kciuki za wizyte i czekamy na relacje! kejtii może masz chwilowego niechcioła i jeszcze zmienisz zdanie co do podchodzenia do poprawki, spróbować zawsze możesz a jak się uda to rok do przodu;) mój m też jak wraca z pracy to zawsze przytula się do brzuszka i z nim rozmawia :) hehe jeśli chodzi o zatwardzenia to gin powiedział żeby kupić czopki glicerynowe dziś byłam na badaniach z krwi hiv i cos tam jeszcze i po tym weszłam sobie do sklepu jak mi się niedobrze zrobiło i słabo, rany;/ musiałam wyjść no trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×