a może Marzec 2013??

pszczolkamaja, dziękuję za rady. Też piję herbaty malinowa (z soku domowej roboty) naprzemiennie z herbatą z cytryną i miodem (z własnej pasieki), a co do płukania gardła płukam roztworem wody z sodą oczyszczoną i jodyną (podobno działa cuda...) i można w ciąży. Na razie czuję żyletki tnące w gardle, więc nieciekawie:( poza tym nic mi nie jest, zero kataru, zero kaszlu, zero zmęczenia. To typowo gardłowe świństwo, bo prócz gardła nie mam żadnych symptomów przeziębienia/grypy. Więc skupiam się na gardle. Ssię też tanum verde (kupiłam to bezsmakowe). I piję prenalen (ale można tylko 3 łyżki dziennie, dla mnie to akurat nic nie daje). Trochę dużo tego biorę, no ale cóż:( Trochę się boję płukać gardła tą jodyną, ale chcę się pozbyć świństwa jak najszybciej, żeby się angina nie zrobiła z tego. Piszą na forach, że można, tylko, że jak plukam, to później po płukaniu połykam tą ślinę jeszcze z posmakiem tej mikstury i pewnie odrobina jodyny dostaje się do mojego organizmu i to mnie trochę niepokoi. może zostać tylko przy wodzie z sodą oczyszczoną? pszczolka, kiedy masz usg prenatalne?

Olinek- plucz woda z sola.

heja ciezarowki pare dni mnie nie bylo i meeega duzo do nadrabiania :D ale dobrze dzieje sie cos i przybywa nas:D ja mam 13 tydz i bez mdlosci od poczatku, za to z regularnym jedzeniem i piciem w dzien i sikaniem w nocy ;/ mam pytanko a zileone herbaty mozna pic bo ze mietowa to wiem ze tak w czw do doktora do tej pory wsio bylo ok oby tak dalej :D chociaz zazczynam panike tak jak oststnio przed wizyta czy wszystko ok i czy moje imprezki i papieroski do 7 tyg nie zaszkodzily ;/ a i czy wy tez sapiecie bo ja czasami siedzac to sapie jakbym przebiegla km az dziwne pozdroowka

hej dziewczynki. Byłam dzisiaj na wizycie u gina prywatnego. Zapisał mnie na usg w poniedziałek więc może jednak się w tym miesiącu dowiem kto tam mieszka w brzuchu. Pytałam się też go co brać na przeziębienie. Powiedział że picie herbatek z miodem, cytryną i sokiem malin, ogólnie domowe sposoby, picie wapna musującego i można wziąść 1 raz na dzień aspirynę. I syropy niby każdy będzie dobry i że ten dla kobiet w ciąży ma taki sam skład co inne tyle że jest o wiele droższy. Powiedział też że nie wolno brać rutinoskorbinu ( czy jak to się pisze) bo rozszerza naczynia krwionośne. malinówka376 w sprawie zwlekania z zakupem wyprawki to nie takie też zabobony. Powiedz to kobietom które straciły dzieci w 7,8,9 miesiącu.... Przy następnej ciąży są już przesądne mimo wszystko :( Sama się boję kupywać teraz ubranek itp :(

hej dziewczyny,ja sie tez troche boje robic zakupy ale chyba zaczne od października juz jakies ubranka kupowac. Co do zielonej herbaty to podobno absolutnie nie wolno jej pic,gdzies to wyczytalam ale nie rozmawialam z lekarzem na ten tematale chyba ma za duzo antyoksydantów. Jesli chodzi o bol gardła to ja proponuje wodę z solą do płukania albo płukankę z szałwi mi pomogło.

Hej, my już po usg:) Dzidzia zdrowa i wszystkie pomiary ok:). Płci niestety nie znamy więc na razie nie robimy żadnych zakupów dla maluszka. Wracając od lekarza byliśmy w H&M i kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe- w końcu na mnie pasują. Dzisiaj się ważyłam i mam teraz 54,5kg ale w sumie nie wiem jak to liczyć ile przytyłam bo ważyłam 52,5 w dniu kiedy trafiłam do szpitala i nie wiedziałam jeszcze czy jestem w ciąży, tam schudłam do niecałych 51 i teraz nadrobiłam:). Classic- czytałam, że zielonej herbaty nie powinno się pić tylko nie pamiętam dlaczego, jak znajdę to napiszę. Pamiętam tylko o herbacie malinowej, że nie wolno pić bo może powodować skurcze macicy. Ale sok z malin już można (herbata jest robiona z liści a sok z owoców). Kancialupka napisz jak u Ciebie usg. Pozdrawiam i spokojnej nocy:)

hej u mnie nieciekawie;( badanie moczu wyszlo kiepsko, wskazuje na stan zapalny nerek, czekam do jutra na posiew i gin powiedziala ze jak wyjdzie zle to do szpitala;( kurcze to juz drugi raz w tej ciazy w szpitalu tyle ze wczesniej mialam krwiaka lezalam tydzien,teraz tez pewnie na tydzien bym poszla eh..

malinka, jak trzeba to trzeba, najwazniejsze teraz twoje zdrowie. dbaj o siebie. jedz Prenatal Urocare z żurawiną. pszczolka, miałam na myśli kiedy połówkowe usg, bo prenatalne juz mialas... a mnie rozłożyło:( z gardła przeszło na katar i w związku z tym kaszel. gardło już tak nie zarzyna. całą noc prawie nie spałam, tak się męczyłam, więc całą noc płukałam gardło i piłam sok malinowy z wodą na ciepło, pomagało. czekam aż mąż zabierze synka do żłobka, wybiorę się do apteki po więcej specyfików i do łóżka spać. czy wiecie może, czy mogę robić sobie inhalacje z amolu oraz stosować maść kamforową?

Ja juz po bAdaniu. Wygląda, że wszystko ok, więc zrezygnowałam z badań i pappa i amniopunkcji. Lekarz nie nalegał, bo jak twierdzi "śliczny dzidziuś" więc nie naciska. Musze mu zaufać, bo to sława na cala Polskę. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Herbatę zielona można pić w ciąży - tego jestem pewna. Natomiast zdziwiłam się słysząc o aspirynie, bo Kwas acetylosalicylowy nie powinien być stosowany przez kobiety w ciąży badania wykazały korelację między jego zażywaniem przez matki, a występowaniem rozszczepu podniebienia, wad serca i mniejszej masy urodzeniowej u noworodków. Salicylany zażywane w ciąży zwiększają też ryzyko powikłań okołoporodowych, gdyż zaburzają syntezę pochodnych kwasu arachidonowego.. Ale może są jakies inne wskazania, w tym temacie to wszystko może byc, takie są sprzeczne opinie na wszystko, że zwariowac mozna.

Aspiryny to na pewno nie wolno samej brać (chyba że z jakiś względów lekarza zaleci) bo przecież oprócz działania p- zapalnego działa zmniejszając krzepliwość krwi (biorą ją w dużych dawkach np ludzie po zawałach serca) więc może spowodować krwawienie. Może jednak lepiej iść do lekarza jeśli domowe sposoby nie działają?

B@siek gratuluje zdrowego dzieciaczka! super wieści:):) Malinka kurcze ale się porobiło u Ciebie;/ a miałaś może wcześniej jakieś problemy z nerkami? mam nadzieje że szybko wrócisz do zdrowia!

http://fajnamama.pl/aspiryna-w-ciazy/

czesc dziewczyny, Olinek- masc kamforowa mozesz, na inhalacje dobry jest rumianek, olejek eukaliptusowy, sosnowy, lawendowy i mietowy albo z soli fizjologicznej. Zielona herbata pita w nadmiarze moze podobnie jak kawa wyplukiwac zelazo z organizmu, zawiera rowniez substancje ktore mga wywolywac poronienie lub porod przedwczesny. Jesli chodzi o malinowa herbate to owszem, ale herbata z lisci malin moze powodowac skurcze macicy i zaleca sie pic herbate z lisci przy koncowce ciazy. Anna8912- odnosnie kupowania wyprawki, to dziecko mozna stracic w kazdym momencie ciazy, i dla mnie nie ma to nic wspolnego z kupowaniem wczensiej czy pozniej. Nie wyobrazam sobie rodzic i jednoczesnie myslec co mi w domu brakuje dla dziecka tylko przez zabobony. Rutinoskorbin nie, ale rutinacea tak. A jeszcze lepiej naturalna witamine c :) Ja dzis pospalam, do dobrego sie przyzwyczaje a z dwojka dzieci latwo nie bedzie. Cora spi coraz dluzej i lepiej, przesypia cale noce, spi od 22 do 8-9. Ale i ja przez to sie rozleniwiam ;)

Cześć dziewczyny!! Ale się pochorowałyście, dużo odpoczywajcie, dbajcie o siebie i szybko wracajcie do zdrówka. Mnie na szczęście nic nie złapało( odpukać), ale za to dużo osób w moim otoczeniu choruje. Samopoczucie dobrze, jedynie co,to ból kręgosłupa od paru dni mnie prześladuje. Wczoraj po pracy wybrałam się z mężem na spacer i później ledwo wchodziłam po schodach, 3 schodki i odpoczynek, szok normalnie jak starsza osoba. Niestety od zawsze kręgosłup, to moja bolączka( miałam biodro operowane), kurcze już teraz mnie boli, a co dopiero będzie później, aż się boję. Chyba już od października będę musiała zrezygnować z 12godzinnego trybu pracy i trochę przystopować.

Hej! Ann8912 zabobony to najgorsza głupota jaką można sobie wbić do głowy. To, że ktoś stracił dziecko w 7,8 czy nawet 9 miesiącu nie zależy od tego czy ktoś kupił już wózek, śpioszki itp. czy nie. Bardziej o to chodzi, że jak stracisz dziecko to ciężko patrzeć na te wszystkie rzeczy. Ale od kupowania wyprawki nikt dzieci nie traci. Co do zielonej herbaty to można ją pić tylko nie jakoś dużo, bo zawiera kofeine. Jak ktoś pije kawe to lepiej dac sobie spokój z herbatą zielona, ale jak ktos nie pije kawy to na pobudzenie może się napić herbatki zielonej. Mój lekarz twierdzi, że ciąża to nie choroba tylko naturalny stan fizjologiczny kobiety i nie można wierzyć w mity. Jak szłam na wesele to mój lekarz mi powiedział, że całkiem śmiało szampana moge wypić. I wypiłam. Zdarzyło mi się też wypić troche wina do obiadu.Farbuje włosy i chodze do kosmetyczki, depiluje się woskiem i nie martwie się, że to dziecku zaszkodzi, bo ufam lekarzowi i skoro on mówi, że mogę to robić to robie. Dziewczyny trzeba ufać swojemu lekarzowi. A jak sie nie ufa to trzeba zmienić. Ja nieszukam na necie jakiś dziwnych sytuacji, nie robie dodatkowych badań skoro lekarz mi mówi, że nie jest to konieczne, nie doszukuję sie u siebie jakiś negatywów, nie martwie kiedy zakłuje mnie w boku. Ja myśle pozytywnie i jestem spokojna. Jem zdrowo, ćwicze, spaceruje, odpoczywam jak mam na to ochote i całkowicie jestem wyluzowana. Miłego dnia :)

Mi lekarz zabronił kategorycznie brać aspiryny, polopiryny w ciąży. Agbr ma rację, że to szkodliwe. Ale każdy lekarz ma swoje metody.

Lusesita - i to jest zdrowe podejście

Minusy picia herbaty w ciąży Zielona herbata pita w rozsądnych ilościach (2 szklanki dziennie) nie zaszkodzi ciąży, jednak jej nadmiar może być niebezpieczny. Przypuszcza się np., że zawarte w niej substancje aktywne hamują wzrost komórek, a zatem mogą źle wpływać na rozwój płodu. Natomiast czarna herbata silnie pobudza system nerwowy i ma właściwości zapierające, może więc nasilić zaparcia często trapiące kobiety w ciąży. Co zamiast herbaty w ciąży? Polecamy np. herbatę rooibos (z afrykańskiego czerwonokrzewu), która łagodzi depresje i bezsenność częste dolegliwości ciężarnych pań. Zawiera ponadto cenne w tym okresie żelazo, fluor oraz potas. Warto też sięgnąć po napary z rumianku lub mięty, które poprawiają trawienie i zmniejszają zgagę.

Lusesita24 masz całkowitą rację. Najważniejsze jest zdroworozsądkowe podejście. Wiadomo nie kupuje się wózka w 3mc czy łóżeczka ale po poznaniu płci kupowanie ubranek to norma, koszty się rozkładają i jaka przyjemność dla przyszłej mamy, a wiadomo kobietom w ciąży potrzebna jest radość :) Moja znajoma straciła córeczkę w 8mc i nic nie miała kupionego. Ja podchodzę z głową, odżywiam się wg zaleceń lekarza, jem na co mam ochotę ale kontroluję wagę dla zdrowia, czasem coś dla maleństwa kupię. Jestem na zwolnieniu po zagrożeniu więc może na mniej mogę sobie pozwolić ale żyję jak człowiek, nawet w październiku na wesele (bez szaleństw) pozwolił lekarz. Z lekami trzeba uważać to fakt, ale tak jak mówicie warto ufać swojemu leakrzowi, on wie co robi, miliony kobiet przed nami były w ciąży i miliony będą, a co ma być to i tak się stanie.

Olinek, ja raczej bym odradzała płukanki z jodyną. Mnie lekarz powiedział, że sól super odkaża i chroni przed anginą. Nie sa wskazane żadne lekarstwa, bo one nie są testowane na kobietach w ciąży i nie wiadomo jak na nie wpływają. U mnie też się zaczęło od mega bólu gardła. Wieczorem zaczęło boleć, a w nocy się budziłam jak przełykałam śline, taki ból. Potem to już kaszel, katar. Na szczęście mleko z masłem, miodem i czosnkiem zrobiło cuda. Co do USG połówkowego to myślę zrobić w drugiej połowie października. To będzie 20-21 tydzień ukończony.

dziękuję dziewczyny. maścią wysmarowana, amolem gardło natarłam i tak leżę od rana w łóżku. Teraz mnie tak głowa boli, że zaraz ścianę głową rozwalę:( ale trwam dalej, bo nie chcę brać znowu paracetamolu. Od początku ciąży brałam już Apap 3 razy po 1000mg na dobę (migreny) i po prostu boję się leków w ciąży (choć niby apap bezpieczny). pszczolka, ja biorę czosnek w kapsułkach, bo bym nie zniosła takiego prawdziwego, fuuuuj. A mleko z masłem też piję, ale na mnie tak nie dziala, jak na ciebie. jejku, nie chcę chorować;( jeszcze przy kaszlu/kichnięciu tak mnie boli podbrzusze, że aż kłuje. na szczęście w moment przechodzi.

A propos czosnku to mam śmieszną historie z pierwszej ciąży. Tez sie rozchorowałam to już druga połowa była. No i szukałam różnych sposobów, a że czosnek akurat lubię, to sobie zrobiłam go na kanapki i tak zjadłam. Trochę go tam było. No i jakie było moje zaskoczenie, jak mój synek, bardzo mało wtedy ruchliwy (bardzo póxno poczułam ruchy i potem też słabiutko z tym bylo, aż się denerwowałam prawie do 9-go miesiąca, bo paradoksalnie w 9-tym ruszał się najwiecej, choc ponoc wtedy dzieci zaprzestaja trochę, bo maja mało miejsca). zaczał szaleć jak opetany. Całą noc się rzucał, do dziś nie wiem ,czy to z radości, czy jednak z walki z tym czosnkiem. podejrzewam, że jednak mu nie posmakował zbytnio.

Właśnie też czytałam że nie wolno brać aspiryny a tu mój gin powiedział że można. I być tu mądry teraz. Odpuszczę ją sobie. Mimo wszytko nie będę ryzykować.

Lusesita24- bardzo mi się podoba Twoje podejście, ja też ufam swojemu lekarzowi i robię dokładnie to co mi każe, nawet nie czytając ulotek leków, które mi zapisuje (w moim przypadku nadmiar wiedzy szkodzi na dobre samopoczucie;)). Dzisiaj od rana mam FATALNY dzień, obudziłam się z uczuciem okropnego ucisku w podbrzuszu (nawet nie nazwałabym tego bólem). Czułam się tak jakbym założyła spodnie za ciasne w pasie o 3 rozmiary. Poleżałam, wzięłam no-spę ale nie przeszło i zadzwoniłam do lekarza. Niestety musiałam wrócić do brania leków, które (myślałam że już definitywnie) odstawiłam w niedzielę... Teraz po 2h ucisk powoli odpuszcza ale jakoś strasznie się zdołowałam bo myślałam, że 2 trymestr już będzie fajniejszy (dzisiaj skończone 13tc). Na szczęście u maluszka wszystko ok i chyba tego trzeba się trzymać. Muszę też powiedzieć, że pisanie tutaj poprawia mi humor. Fajnie, że jesteście:) Przynajmniej przeziębienie po domowych sposobach mi przeszło (przeszło na mojego m...). A to już ciężka sprawa bo pewnie jak wiecie u faceta ból gardła i katar to już prawie stan agonalny;).

Basiek dobrze że wszystko ok:) Malinka mam nadzieje że będzie ok. Trzymam kciuki. Tylko się nie zamartwiaj, bo dodatkowy stres jest niepotrzebny. agbr dobrze że badania wyszły ok. Ja na szczęście na razie jestem zdrowa. Ale strasznie się boje bo u mnie standardowo jesienią zawsze zapalenie zatok i angina... więc przy kolejnej wizycie u gin zapytam co moge brac na wspomaganie odporności. Jak na razie po prostu staram się dbać o siebie, ale znając moje szczęście Córcia szybko coś przytaszczy z przedszkola:P asia.sudenis - mi kręgosłup daje znać od 9 tygodnia a teraz weszłam w 15. Moja położna poradziła mi abym na spacery ubierała buty na lekkim obcasie albo koturnie aby pięta była wyżej niż reszta stopy. A gin powiedział że może być to spowodowane ułożeniem dzidziusia który uciska poprostu na jakieś nerwy. Jaka u was pogoda dziewczyny? U mnie strasznie leje. Rano zaprowadziłam córę do przedszkola i do 13 spałam... Już od kilku dni nie czułam się taka zamulona. Małą odebrałam i tylko to że ciągle potrzebuje mojej uwagi spała bym dalej:P

Basiek tak to czasem jest. Ważne to się nie dołować. Jak to faceci zawsze przeżywają wszystko bardziej:) mój m jak się przeziębi to mam masakrę w domu. Takie duże dziecko:) Chciała bym zobaczeć jak oni przechodzą ciąże i te wszystkie ograniczenia:P:P

herbata rooibos- dla mnie pycha choc to zwykla herbata praktycznie, pilam ja w pierwszej ciazy. Lusesita- tez sadze, fajne masz podejscie. Olinek- apap to paracetamol, a czysty paracetamol tanszy niz apap. Wiadomo co za duzo to niezdrowo, ale jak trzeba.. Bylysmy na dlugim spacerze, corcia spi, wiec i ja sie klade, bo sie umeczylam tym spacerem. Przydalby mi sie rower zdecydowanie, powtarza sie schemat z pierwszej ciazy gdzie spacery niezbyt mi sluzyly a rower i owszem.

dzięki za wsparcie, musi być ok bo przecież wszystkie już daleko zaszłyśmy:) U mnie pogoda też okropna, deszcz leje i tylko spać można.

Hej dziewczyny melduję się po nieobecności. malinówka376 ja na temat edukacji nic nie pisałam :) Muszynianka u mnie włosy też rosną szybko niestety tylko nie na głowie : / kejtiii ja doskonale rozumiem Twoją chęć posiadania własnego kąta i zgadzam się z Tobą. Co z tą krwią u Ciebie? To od hemoroidów? Może w kale się pojawiła? Daj znać jak tam. misia2407 cieszę się, że dzidzia rośnie jak na drożdzach i wszystko u was ok :) classic ja tak sapie zwłaszcza jak szybko idę lub wchodzę po schodach, szybko się męczę :P B@osiek bardzo się cieszę, że wszystko u was w porządku i dzidziuś rośnie oby tak dalej:) te ciążowe rozmiarówki niestety nie odpowiadają tym zwykłym bo na mnie nawet spodnie 34 z C&A są bardzo za duże. Malinka0385 kurcze biedna jesteś z tym zdrówkiem swoim : / mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. agbr gratuluję ,,ślicznego dzidziusia'' :) Lusesita24 bardzo mi się podoba twoje podejście do całej sprawy, nie dajmy się zwariować, gdyby człowiek przejmował się wszystkim co piszą w gazetach i internecie na temat ciąży to człowiek by całą ciąże musiał plackiem leżeć. Współczuje kobietką przeziębionym, to potrafi nieźle wymęczyć, co do zabobonów nie w nie nie wierzę. Co prawda jeszcze nie kupuję żadnych ciuszków ale podejrzewam, że koło października-listopada zacznę sobie coś oglądać, wychodzę z założenia, że stan ciąży nie ma nic wspólnego z kupowaniem wcześniej wyprawki, pecha może przynieść jedzenia surowego mięsa w ciąży czy picie alkoholu. My już po usg na przezierność. Troszkę się zmartwiłam bo dopiero na tym usg zobaczyłam jak silne skurcze macicy powodują moje bóle brzucha:( Lekarz powiedział, że macica jest bardzo obkurczona i napierała na dzidziusia, toteż mam bardzo dużo odpoczywać i leżeć, dlatego nic się nie odzywałam bo ból brzucha nie chciał odpuścić. Dzidziuś niesamowicie się wiercił przez brak miejsca, tak śmiesznie podskakiwał, najpierw usłyszeliśmy, że na 90% to dziewczynka, a potem, że w sumie nie wiadomo także jeszcze nie wiemy kto tam sobie urzęduje. Lekarz długo mnie badał bo przez skurcz był kiepski obraz, na szczęście wszystkie pomiary wyszły ok, dzidziuś jest zdrowy, nie widzieliśmy niestety jeszcze żołądka ale lekarz nas uspokajał, że na tym etapie ciąży jeszcze może go nie widać. To niesamowite uczucie takie dokładne badanie wzruszyliśmy się:)

Kancialupka fajnie, że dzidziuś zdrowy. A dali Ci coś na te skurcze? Czy tylko masz leżeć?