Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zunna

Czy czuc?

Polecane posty

Gość Zunna

Hej. Czy czuc jak sie zrobi rozwarcie albo skraca sie szyjka? Wczoraj przesadzilam z wedrowkami i dzis stawia mi sie macica. Czuje tez taki ucisk w kroczu, jakby mi zimno bylo, jakby nieco bolalo, dziwne uczucie. Moze corcia tak uciska. Czy to moze byc objaw rozwarcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
Ktos sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalnie :O
Ja tam nic nie czułam, choć ledwo mnie na sale dowieźli, bo nagle się okazało, że rozwarcie duże i zaczynają się skurcze, a dziecko się pcha ostro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Niektóre czuję, inne nie. Jedne kobiety przyjeżdżają do szpitala z 8cm rozwarciem i mówią że mają lekkie skurcze, a inne cierpią już od rozwarcia na 1 cm. Który tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem teraz w 38 tyg ciąży i też się dołączam do pytania ale mnie ciekawi czy wody płodowe jak się sączą to czuć jakiś konkretny zapach, jakieś uczucie dyskomfortu czy nic nie czuć. PS: przeoczyłyście kiedyś wypadnięcie czopa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
Jeszcze wczesna ciaza. 29 tydzien. Bylam u lekarza, zapisal nospe i magnez, Dojechalam do domu i pojawilo sie to dziwne uczucie w kroczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalnie :O
Tak, ja przeoczyłam. Siedziałam sobie z lapem na kolanach i odłożyłam go na bok, a tutaj nagle chlust i wody poszły. Żadnego zapachu nie było, ani nic, tylko lała się woda o leciutkim zabarwieniu różowym momentami. Ale to nie było sączenie, tylko potok istny. Ledwo do szpitala odjechałam, a tam że już rozwarcie i dawaj na porodówkę ;) Czułam tylko krzyżowe, ale niedługo, bo może z godzinę, tak się mały pchał. Aha i byłam pierworódką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalnie :O
I urodziłam w 34 tygodniu, ale było u mnie takie ryzyko, tak więc się nie stresujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli da się. Ja właśnie żadnego czopa nie zaobserwowałam, ale wody raczej mi się sączą bardzo powoli na razie, bo często mam mokrą bieliznę a wiem że nie popuszczam, bo przecież to bym czuła. Bo wody jak odchodzą to bardziej samoistnie prawda? :) Zuzanno może to maleństwo Ci się nie trafnie ułożyło i Ci nagniata jakiś nerw lub coś innego, ja teraz też odczuwam ciągnięcie w dół w kroczu jak się schylam to mam wrażenie że moja mała zaraz pojawi mi się między nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SOrki Zunna nie Zuzanno, źle! :) Wybacz, no chyba że trafiłam z imieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
Ja nawet nie wiem jak opisdac to uczucie, jakby cale krocze pobolewalo, jakby lods mi kros tam przylozyl, czy kosc miedniczna bolala. Moze nadwyrezylam sie albo corcia sie zle ulozyla. Ale dzis rano wrocilam od lekarza, nie bede znowu leciec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
mnie kuło w kroczu - tak zakłuwało raz za czas dosyć nieprzyjemnie - jak sie okazało rozwarcie na 2,5 cm w 36tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Mnie tak kuło w kroczu chyba z 2 miesiące, czasami chodzić nie mogła, płakałam z bólu w nocy. A poszłam na porodówkę i nic - pozamykana na 4 spusty. Bierz tą nospę i magnez co Ci lekarz przepisał - powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O. Ale to widzisz zależy u jakiej kobiety u mnie było też takie kłucie a rozwarcia ani rusz na ostatniej wizycie. A Zunna, może gdybyś napisała do ginekologa. Czy to bardzo bolesne uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
No wlasnie nie. Porownalabym troche do przeziebionego pecherza. Boli ni to kosc, ni to srodek, sama nie wiem. Nie jest to mocny bol, bardziej gdy wstane, teraz leze i jest ok. Ale gdy rozchodze tez jest ok. Wzielam te tabsy i odpoczywaam, bo fakt, wczoraj caly dzien latalismy po sklepach... Bylismy w wiekszym miescie i wiecie, wszystko dla dziecka nagle potrzebne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajza manelli
dziewczyno jak nastepuje rozwarcie szyjki to towarzysza temu bole,dosc mocen skurcze,na pewno bys zauwazyla taki ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx do autorki xx
"dziewczyno jak nastepuje rozwarcie szyjki to towarzysza temu bole,dosc mocen skurcze,na pewno bys zauwazyla taki ból" A to co znowu za teoria?? może i przy porodzie tak, ale czasem szyjka rozwiera i skraca się patologicznie. wtedy nic nie czuć albo czuć to delikatnie. Ja czułam to jako delikatne ukłucia, jakby szpilką. Ale są dziewczyny, które nie czują absolutnie nic. szyjke niestety sprawdza tylko lekarz- i to najlepiej na usg. wtedy "oględziny" są najbardziej miarodajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie musisz nic czuc. Ja w pierwszej ciazy poszlam do lekarza po jakis papierek i cale szczescie ze mnie zbadala przy okazji bo sie okazalo ze rozwarcie jest na 4 cm a nie czulam zupelnie nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozwarcie na 1,5-2 cm miałam na parę tygodni przed porodem. Nic nie czułam, tylko lekarz mnie informował. Na porodówkę pojechałam z lekkimi skurczami jak na okres i nie wiedziałam, że to już. Akurat miałam KTG tego dnia i wyszło, że już skurcze porodowe a przy badaniu gin., że mam już 6cm rozwarcia. U mnie wody w ogóle się nie sączyły, pęcherz został przebity przez położną pod koniec porodu. A czop odszedł mi prawie 2 tygodnie przed porodem. Też nie byłam pewna czy to to, ale następnego dnia miałam wizytę gin. i lekarz potwierdził, że to czop. Wychodził po kawałku przez 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam ból krocza od ok 20 tc, urodziłam w 42. W nocy nie mogłam założyć nogi na nogę, zastanawiałam się jak mam rodzić skoro "teraz " już tak boli... ;)U mnie nie oznaczało to nic złego, ale jeśli się niepokoisz to lepiej sprawdzić niż coś przeoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×