KOCHAM JEGO KASĘ!!!!:)

Nie pisze, żeby się żalić, chwalić ani nic z tych rzeczy, piszę, bo się tego nie wstydzę, kocham swój charakter i podejście do życia, mianowicie mam 20 lat a spotykam się z 33letnim żołnierzem, był na kilku misjach dorobił się pięniędzy, wybudował piękny dom, niezbyt przystojny, ale to nie ważne, bo pokochałam jego portfel:)Teraz mam pieniądze na wszystko, mam super buty, kosmetyki, ubrania,mam swoją kartę, byłam z nim już w Egipcie, Tunezji a za 3 tygodnie, gdy dostanie urlop wybieramy się do Hiszpanii, mam gdzieś ze ktoś nazwie mnie łapczywą szmatą tudzież kurwą, która lata z 33 latkiem, ale podkreślam, że to nie ja się w nim zakochałam:)dowódca nakazał mu wyjazd w pażdzierniku, super, zajme się jego domem i autem;)

skoro kochasz to wyjdź za mąż ... za jego kartę kredytową :D

Szczęściara;) Ale ja bym tak nie mogła;P

Wyjde za niego, bo nie wierze w prawdziwą miłość, kocham jego pieniądze, może mundur też robi swoje, najwyżej będę miała na boku kochanka, życie jest za krótkie by wiązać się z ofermami którzy zarabiają 1500:)

a najlepsze jest to, że to on mówi, że mnie kocha, ja nigdy mu niczego nie obiecywałam, nie obiecuje, nie mówie mu słodkich słówek, a on jak pies zrobi wszystko co mu rozkażę:)

gówno nas to obchodzi.

Pewnie Cię to zabolało, że musisz tyrać na 5 dzieci, zeby mieć marchewkę na obiad?hahaha mogę Ci kupić i wysłać pocztą;p

taa , bedziesz miala na boku kochanka , a jak zolniez sie dowie to mozesz miec tez kulke w glowie lub twoj kochanek.

i masz rację ja też kocham swojego męża ale głównie kierowałam się tym, ze ma dobrą prace dlatego złapałam go na dziecko, mimo tego kochamy się i szanujemy. przynajmniej ja mogę spokojnie wychowywać dziecko, a pracy nie mam i nie zamierzam iść, zamierzam niedługo urodzić mu kolejne.

Jak się tutaj tak żalisz, to coś nie halo. Nas raczej nie próbujesz przekonywać, raczej siebie do czegoś próbujesz przekonać.

facet jest męski, ale nie mój typ, wyłącznie zalezy mi na kasie, choć czasami mam takie myśli dziwne, choć one raczej wynikają z tego, że się do niego przywiązałam, czego chcieć więcej, dom, porządne auto, on ma dobry zawód, daje mi kase na utrzymanie, nawet niedawno zaproponował wspólne mieszkanie, rozważe to:)

Miałaś farta :) Znam dużo dziewczyn, które robią w ten sposób i są szczęsliwe bo stac je na wszystko... aż Ci zazdroszczę :( Jak Ci fajnieee.....

Zrób to samo!on jest starszy od mnie o 13 lat:)mam gdzieś opinie innych, bo to moje zycie i wiem co dla mnie jest najlepsze a w 21 wieku kasa jest najwazniejsza....

Dawno bym juz zrobila..., ale nie wiem jak zapoznac takich ludzi...gdzie ich szukac.. :/ wiem co mowisz... mam 22 lata... marze o zyciu takim jak Twoje..

aaa zapomniałam się pochwalić, włosy to moje oczko w głowie i miesięznie z jego pieniedzy wydaje na nie ok 1000 zł, bo robię co 1,5 miesiąca zabieg odbudowy:)nie wspomne o usmiechu, zainwestował w mój uśmiech 12 tys.:)polecam:)

kurwa po chuj chwalisz się wiesz chuj nas to obchodzi jesteś kurwa gorsza jak ta szmata uważaj bo kij ma dwa końce i kiedyś to wszystko może obrócić się przeciw tobie nara jebana dziwko

napewno jesteś śliczna..chłopak stracił głowę dla Ciebie... masz z nim dobrze co.. ajak pojedzie będziesz sama w Jego domu?

a ja mam to gdzieś, nic nie trace, on śiata poza mną nie widzi, wszędzie mnie wozi i wszystko kupuje, dlatego bo wie, że ma to szczescie posiadania tak młodej ladnej dziewczyny, a ja koloryziuje i mówie do niego mezu przy znajomych to jeszcze bardziej sie nakreca :)oczywiscie nie pracuje, bo studiuje dziennie, jestem na jego utrzymaniu:)

przecież to prowo, a wy łykacie jak pelikany ale na tym świecie są takie dziwki

nie wiem co będę robiła pod jego nieobecność....bo to dopiero w pazdzierniku....

myslcie co chcecie, mozesz nawet nazwac to co pisze prowo do kwadratu, mam to w dupie, mam kase i zal mi połowy kobiet, które zyja z takimi darmozjadami co zarabiaja tysiąc zł hahah

dziecko zmyśla i pisze głupoty tutaj

jestes bardziej pusta jak ci sie wydaje buhahahaha

a Ty pewnie masz 30 lat i musisz chodzic do opieki po pieniadze bo lewo ci na chleb starcza, sama zmyslasz, siedzisz tu ze mna ze wiesz jaka jestem ile mam lat i z kim jestem?jestem dosc ladna dziewczyna takze moge sobie pozwolic:)

masz racje.... w zyciu trzeba umiec sie ustawic... a Twoi rodzice co na to mowia?

nie, nie jestem pusta, myslę, mam głowę na karku, bo nie chce zyc tak jak Wy, czyli od miesiaca do miesiąca:)

Nic, co mogą mówić?jestem pełnoletnia, robie co chce, abym byla szczesliwa, a Robert to naprawdę dobry facet, wszystko dla mnie zrobi, pomimo roznicy wieku....

Masz kasę i wygody, ok. Jednak nie zmienia to faktu, że jesteś po prostu pusta. Kiedyś się to obróci przeciwko tobie.

wiecja proponuje szybciutko slub organizowac, bo jesli przez przypadek przytrafi mu sie jakis wypadek, to zostaniesz w czarnej dupie, nic nie bedzie juz twoje

nie nazwałabym siebie pustą, w końcu dobrze zadbałam o swoją przyszłość, wiem co robię, a Robert jest sam, pewnie niektóre nazwałyby go "starym kawalerem"czemu niby miałabym z nim nie być?