zachowanie pięciolatka

mam synka w przedszkolu. Ma skończone 5 lat, jest inteligentny, wygadany, umie liczyć, pisać, ma świetną pamięć. Mamy jeden problem - zachowanie. Jest impulsywny, szybciej robi, niż myśli.Gdy coś mu wpadnie do głowy, robi to od razu, bez zastanowienia, nie myśli o konsekwencjach. Nawet jeśli wie, że zaraz będzie kara, doskonale zna zasady, wie co mu wolno, a co nie, ale i tak różne rzeczy robi. Ma non stop kary za to samo, ale nic to nie daje. W przedszkolu coraz więcej narzekania na jego zachowanie. Zdaję sobie sprawę, że bywa niegrzeczny. Ma w przedszkolu ciągle kary - za bieganie po sali, za wstawanie podczas obiadu od stołu itp. Z tym bieganiem było tak zawsze, on po prostu rzadko chodzi, tak jakby mu się wszędzie spieszyło, można mówić mu wiele razy - nie biegaj, to zwolni krok na 10 sekund, po czym przyspiesza. Ma za to karę, po czym za 5 minut to samo. Przedszkolanka ostatnio coraz więcej na niego narzeka. Na wycieczce nie mógł usiedzieć na siedzeniu w autokarze, jechali ponad godzinę w jedną stronę i on ciągle wstawał i chciał chodzić po autokarze. Wszystko go rozprasza i łatwo denerwuje, i reaguje impulsywnie. Ostatnio na spacerze pani z dziećmi stała przy jakichś drzewach i coś im tam pokazywała, jakiś kolega powiedział do mojego na ucho - przesuń się kurwa (Kacper mi o tym z płaczem opowiadał), i Kacper z nerwów odbiegł od grupy do jakiegoś dalszego drzewa, pani go wołała a on nie chciał wrócić do grupy. I Kacper dostał reprymendę, że odszedł bez pozwolenia, nie wytłumaczył nawet pani dlaczego odszedł, bo mu nie pozwoliła. Mówił mi w domu, że ten kolega był dla niego niemiły i nie chciał przy nim stać, żeby mu więcej brzydkich słów nie mówił. Gdy go zapytałam, co powinien w takiej sytuacji zrobić, powiedział że odejść tylko dwa kroki, a nie tak daleko jak poszedł i powiedzieć pani o tym że kolega brzydko mówi. Wie, co powinien robić w różnych sytuacjach, a robi inaczej.

jest mało inteligentny i chyba ma ADHD

siedzą a twoje nie, to kto jest inteligentny, twój czy inne dzieci? co?

jak wszyscy są jak stado owiec, a jednostka ma własne zdanie, to znaczy że stado bydła ma rację?

a co ma brak inteligencji do adhd

dziecko z adhd może być bardzo inteligentne, to że się źle zachowuje, nie znaczy że jest głupi

on wie co powinien zrobić, tylko za późno mu to wpada do głowy

idz z nim do lekarza i porob badania bo jak faktycznie ma adhd to szkoda dzieciaka ze doataje kary a nie moze na swoje zachowanie nic poradzic

bo to co napisalas wskazuje ze na 80% to ADHD wiec jak najszybciej idz z nim do lekarza

5-latek zachowuje się bardzo podobnie. Zapisze ten temat, bo teraz nie bardzo mam czas, i moze potem poklikamy?

ja sama byłam taka sama jako dziecko. W pierwszej klasie miałam najlepsze oceny w klasie, najszybciej i najlepiej robiłam wszystkie zadania, a miałam jednocześnie najwięcej uwag za zachowanie, więcej niż chłopcy. dla mnie lekcje były za nudne, ja to wszytsko łapałam i robiłam w mig, szybciej niz inni, potem musiałam czekać, aż skończą i z nudów się wierciłam w ławce, wstawałam, zagadywałam koleżanki wkoło. Za to miałam stale uwagi. Mój mały tez jest bystry, szybko wszystko zrozumie, pani coś dzieciom tłumaczy, to on wydaje się że nic nie słucha, bo a to buta poprawia, a to skubie ubranie, a to maca ławkę stolika, a na koniec jak pani pyta o to co omówiła, to okazuje się, że wie wszystko, zgłasza się do wszystkich odpowiedzi, ma duży zasób wiedzy i dobrą pamięć.Ale musi się też wybiegać, wyszaleć, jak jest w przedszkolu 8 godzin i nie wyjda na dwór ze względu na pogodę, albo wyjdą na pół godziny bo mają inne ważne zajęcia, to w sali szaleje, uwielbia różne zadania przy stolikach, prace plastyczne,ale nie kilka godzin.

a, mi to zachowanie w szkole, wiercenie się, gadania przeszło w jakiejś trzeciej klasie.Nadal jestem nerwowa, obgryzam paznokcie, nie siedzę długo w jednym miejscu, muszę się co jakiś czas np przejść po mieszkaniu. Może sama mam adhd, takie już wzięte w ryzy.

witaj, mam 6-latka. myślę, że Twojemu maluchowi brakuje nie wychowania a większej organizacji, jak np. w wojsku. pomocne są w tym gry zespołowe. każde dziecko jest super tylko trzeba umieć z nim się porozumieć. jeśli przedszkolanka nie daje sobie rady i nie jest uwrażliwiona na sygnały dzieci, to jednak zastanowiłabym się nad zmianą przedszkola. a diagnozę o ADHD może tylko wystawić bardzo dobry psycholog, z długich obserwacji małego pacjenta:)

dzisiaj znowu w przedszkolu wysłuchałam narzekania na syna. a w domu od trzech dni, od czasu "poważnej rozmowy" - uzgodniliśmy, że w naszej rodzinie nie ma krzyku, kłótni, jest spokój, grzeczność i szacunek - mam prawie aniołka. Ciągle mu przypominam o naszej umowie, chwalę za każde od razu wykonane polecenie, za każą grzeczność, i na razie o.k. Za to w przedszkolu nadal szaleje.

a to dziecku z ADHD nie można dawać kary, ono może robić co chce, nap,. zabić niedołężną babkę, a później matkę, ojca i całą rodzinę,

Powiem jedno: za wczesnie na diagnozowanie adhd, choc objawy wskazuja,ze cos moze byc na rzeczy.Ale istotne jest takze to,czy dziecko sie po prostu nie nudzi bo jest zbyt bystre i tu wyprzedzilas moje pytanie bo doczytalam:) I wiesz co??wyznacznikiem jest to,czy chlopiec zawsze i w kazdej sytuacji ma takie problemy z koncentracja uwagi i nadpobudliwoscia czy tez sa sytuacje ,ze jest zupelnie w normie. Dziecko z adhd w kazdych warunkach zachowuje sie i reaguje tak samo - a nie,ze jest nadpobudliwe w przedszkolu a w domu nie. Diagnoza adhd trwa jakis czas i przeprowadzic moze ja fachowiec wyspecjalizowany w tym zakresie w poradni.W zadnym wypadku nie psychiatra,co sie czesto zdarza,ze widzi dziecko 15 minut (lub nawet go nie widzi!) rozmawia z rodzicem i wystawia zaswiadczenie o adhd.

Moze jest tak,ze jest faktycznie nadpobudliwy i zbyt wiele bodzcow ma w przedszkolu i efekt jest wlasnie taki,ze jest nadruchliwy. Moze jakis sport??niech sie rozladuje w sporcie:)

wydaje mi się, że ma ADHD i wcale nie jest geniuszem

mam w domu dwoje dzieci z nadpobudliwoscią psycho-ruchową i jedyne co ich moze okielznać oprocz naszej stanowczosci i konsekwentnosci to duzo duzo i jeszcze razu duzo ruchu,i wyszalenia sie do upadlego.Jasne reguly aby nie bylo niedomówien ze ktores z nich czegoś nie wiedziało Nagradzienie ,chwalenie jak najbardziej potrzebne ale karanie również

Diagnoza adhd trwa jakis czas i przeprowadzic moze ja fachowiec wyspecjalizowany w tym zakresie w poradni.W zadnym wypadku nie psychiatra,co sie czesto zdarza,ze widzi dziecko 15 minut (lub nawet go nie widzi!) rozmawia z rodzicem i wystawia zaswiadczenie o adhd. Mniej więcej się zgadzam. Wprowadzono właśnie ujednolicone procedury unijne i PPP nieodpłatnie zajmują się diagnostyką takich dzieci.

Bafraim poradnie od dawna sie zajmuja ta diagnostyka,kwestia tylko,czy maja wykwalifikowana w tym kierunku kadre :)

A ja myślę ,że dziecko jest bardzo inteligentne ,tylko mu sie po prostu nudzi:D