Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sasanke @@@

Co zrobic, jak sobie poradzic-nie wiem juz jak działać w tej sytuacji.

Polecane posty

Gość RemixOC
Przegraliscie na obecny moment, a wszystko przez mysli w glowie! Status quo do niczego nie prowadzi, potrzebujecie zmian! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
wiem,ze musze coś zrobic, ale nie mogę zrobic nic-mąz lepiej aby pracy nie rzucał, bo ma naprawdę dobra jest w takiej branży,ze z pewnościa od razy by coś znalazł, ale czy warto za 100-200 zł więcej? nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przegrali życia, tylko je zaczynają. takie są realia. to dopiero początek. może lepiej by było gdybyście wynajęli mieszkanie i pomyśleli na spokojnie. ja wynajmowałam przez 7 lat i nie wstydzę się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
Wiesz nie martwiłabym się czy nam starczy do pierwszego-mieszkajac w innym miejscu mogłabym wziac w opieke dziecko-juz miałam taka propozycję za 500/mc-ale Pani zrezygnowała, bo powiedziałam szczerze w jakim domu mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RemixOC
Rita - a co się wstydzić wynajmu, oszalałaś? Ja wynajmuję mieszkanie 90m2 i za czynsz płacę mniej niż za odsetki od kredytu, za który kupiłbym porównywalne mieszkanie (ok. 400 000zł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
jest mi przykro,że młodsze ode mnie o 10 lat dziewczyny maja swoje domki, sadzą kwiatki, opalaja się w ogródku, a ja musze sprzątac po moich rodzicach i pilnowac aby nie wysadzili nas wszystkich w powietrze muszę uciekać, najchetniej od razu wstałabym i wyszła , ale nie mam gdzie, nie mam jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
za 90000 m mieszkanie chca u nas 3500 + opłaty więc nie mam szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Remix, niektórzy myślą w ten sposób, że chociażby szkoda wydawać im 1000zł na wynajęcie, bo zapłaciliby ratę kredytu, dlatego trzymają się przysłowiowego garnuszka mamy (za wszelką cenę..). znam osoby, które wstydzą się wynajmu. nie oszalałam, tylko próbuję wytłumaczyć Koleżance, że jeśli nie ma wyjścia to może wynająć i nie żałować wydanych pieniędzy na wynajem. a opiekować się czyimś dzieckiem w wynajętym mieszkaniu też można:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
ja wiem,ja to rozumiem, ale mąz nie chce wynajmować-woli wziąc małego do teściów, a ja mam zostać i pilnowac naszego dobytku-bo nie ma gdzie go przewieźć i przechować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sasanke, nie myśl tak. ja też niestety mieszkam w bloku, całe życie mieszkałam w domu i jest mi dziwnie, i z zazdrością patrzę na "te" dziewczyny.. ale nie wolno tak myśleć i trzeba wziąć się w garść i pomyśleć o tym żeby było lepiej w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RemixOC
Rita - no ok, ale rata to przecież odsetki + kapitał. Jeśli czynsz jest niższy od odsetek, a standard mieszkania taki sam, bądź lepszy, a biorąc kredyt można naruszyć swoją stabilność finansową - to nie ma co myśleć o kredycie. Co za piernik czy płaci się bankowi - odsetki, czy wynajmującemu - czynsz? ;) Ja tam z kredytem się nie spieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
nie ma co mysleć o kredycie-masz racjęw mojej sytuacji nie ma co myslec, jedyne co moge zrobic to się zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RemixOC
Bo jesteś ubezpieczona na wysoką kwotę, dzięki czemu mąż i dziecko finansowo będą uratowani? ;) Po co masz się zabijać? Lepiej zakasać rękawy i zadziałać, by polepszyć sobie, rodzinie, przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
tak mam dwie polisy-maz też trzeba się zabazpieczyc w zyciu a ja i tak nie jestem nikomu potrzebna-tylko rodzicomżeby po nich sprzątac i zeby mieli kogo gnoic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanke @@@
ja uciekam dziękuje za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam identyczną sytuację.. uciekłam do wynajmowanego. 7 lat w 7 różnych mieszkaniach, 7 różnych właścicieli. standardy mieszkaniowe różne, od super do porażki i codziennego płaczu. takie są realia, takie są nasze mądre rządy które jak widzisz pomagają młodym ludziom... niestety. reguły gry są takie, dorosnąć, zakasać rękawy, pracować i jak można to oszukiwać i kraść w taki sposób aby nie zwrócić na siebie uwagi, bez świadków, przyjaciół. znajomości kończyć szybko. jak w polityce i rządach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RemixOC
sasanke - zaraz klapsa dostaniesz! Przeciez zawsze moze byc lepiej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×