Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość achmennka

Kto z Was ma taką pracę, że musi być non stop pod telefonem?

Polecane posty

Gość achmennka

Jak sobie z tym radzicie? Praca teoretycznie biurowa, ale kalendarz i telefon muszę mieć przy sobie cały czas, telefon często dzwoni w weekend o 7 rano albo 23...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgjhhjh
PH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
nie, nie jestem przedstawicielem handlowym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
Haaaalo? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
Kto się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mam, dzień noc, święta nie święta, chodzę z telefonem przyklejonym do głowy. Jestem spedytorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
I jak sobie z tym radzisz? Długo już tak pracujesz? Ja niecałe pół roku i powoli wymiękam, bo czuję się totalnie uwiązana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
Ja jedynie w święta wolne od pracy mogę wyłączyć telefon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
kiedyś dzwonili jak się masturbowałam i nie odebrałam a szef zabrał mi premię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem znerwicowana, zmęczona i chociaż lubię nieraz swoją pracę, to wiąże się ona z dużym stresem, a tego nie lubię. W zasadzie więcej minusów niż plusów. A ty jaki zawód wykonujesz jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż :o nie musi co prawda za każdym telefonem stawiać sie w robocie, ale musi korzystać z komputera, przesyłać różne dane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
albo miałam sraczkę i musiałam gadać przez telefon, nie wspomnę jakie odgłosy temu towarzyszyły :O rozmówca zapytał mnie gdzie tak petardy puszczają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskakaska kaska
Ja tak wytrzymałam 2,5 roku... az wymiękłam jak zadzwonił do mnie prezes i spytał " Kasia, gdzie są buty narciarskie mojej zony" to byla sobota wieczor.... nie wytrzymałam i w poniedziałek powiedziałam dość. Dodam, ze siedziba naszej firmy była spora, mielismy magazyny i on rozne rzeczy prywatne tam trzymal - rowery, narty, jakies duperele,ale dlaczego u licha myslal ze bede jeszcze pilnowac butów jego zony ???? To wszystko narastało juz od dawna - a te buty to byl punkt kulminacyjny! ale wtedy było latwiej o prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
oczywiście te dwa denne ostatnie posty nie są mojego autorstwa... Ja zajmuję się rekrutacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
Najgorsze jest właśnie, gdy spędzamy z narzeczonym weekend poza miastem i rozdzwonią się telefony, a ja mam wtedy zepsuty humor i zamiast korzystać z wolnego czasu to szperam w terminarzu, komputerze... Nawet jeśli wybieram się do lekarza po godzinach pracy to muszę zawiadomić szefostwo, że mogę być niedostępna pod telefonem. Tak samo jeśli planuję wypad do kina, na basen czy na wesele... Za kazdym razem jest ogromny problem, żeby móc sobie zaplanować czas wolny po swojemu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojoijo
niedawno juz chyba zakladalas taki watek, mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
nie, zakładam tego typu temat pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achmennka
kto jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 176cm.
pod tel musi byc spedytor - racja w 100%. niektorym sie jebie w glowie juz ladunki zaladunki tonaze ..... dzwonia i dzwonia dzien noc masakra :O ale zarobki za to wieksze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet nawet jak ma wolne to odbiera telefony i smsy non stop. no dzisiaj myslalam ze zwariuje bo przychodzily po 4 smsy na minute przez jakas godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×