jaki wózek wybrać ??? poradzcie mi proszę ! rodzę w zimie.

Czy taki wózek wielofunkcyjny od razu kupić : http://allegro.pl/discovery-promocja-od-producenta-tylko-teraz-20-i2373328872.html Czy lepiej głęboki a potem dokupić spacerówkę ??? Czym Wy się kierujecie przy zakupie ???

Jestem na początku ciaży ale orientowałam się w cenach wózków. Dla mnie chore jest kupowanie wózków za 2000 wzwyż gdyż takie wózki nie różnią się niczym od tych zwykłych. Na allegro oglądałam śliczne wózeczki, które kosztują 350-400 zł - głębokie gondolki w różnych kolorach - i taki wózek kupię dla mojego dziecka. Spacerówka moim zdaniem potrzebna jest troszkę później i sama w sobie nie jest taka droga. Dziecko szybko rośnie i nie warto inwestować w wózek który kosztuje 4000 tylko dlatego, że ma super kosz na zakupy czy super dizajnerski wygląd :) Dziecko w wózku za 4000 nie będzie spało lepiej tylko dlatego, że ma lepszy wózek :)

Stoi w klatce na dole i czasem muszę go przesunąć bo zastawia zejście do piwnicy- koszmarnie cieżki. Taka kolubryna. Czołg Lepiej kup gondole + spacerówkę. Ja rodzę w październiku i zdecydowanie- duża gondola na zimę. Tzn kupuję wielofunkcyjny jedo fyn lub tako laret. Proponuję byś obejrzała wózki w sklepie - wypróbowała, pojeździła, złożyła, wypięła ze stelaża itd. Bo to co na zdjęciach ładnie wygląda czasem okazuje się koszmarnie wykonane w rzeczywistości.

i nie zgadzam się, ze wózki za 300 zł nie różnią się niczym od takich za 2 tysiące. Różnią się. Tylko nie na zdjęciach. Trzeba taki wózek "wymacać w sklepie" Sama nie wydam na wózek tyle pieniędzy bo po prostu mnie nie stać, ale gdybym miała więcej kasy to bym się nie zastanawiała - tylko wybrała droższy, solidniejszy i wygodniejszy zarówno dla mnie i dla dziecka wózek.

sąsiadka ma ten wózek - powiedz mi czym się różni ?! Ceną ? Marką? W więszości cena zależy od "firmy" i metki jaka znajduje się na wózku :) lub napisu na koszu na zakupy ..

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=15473810

hm moj no nie moj bo mojego syna wozek :) mial pompowane kola nie byl drogi polski i gondola pozniej szukalam tez z takimi kolami spacerowki (mieszkam w bloku ale mam tereny niedaleko typowo wiejskie;) konie laki niby las wiec te kola mi pomagaly sie poruszac) moj syn prawie nie siedzial w spacerowce wolal biegac chodzic wiec szybko poszla do garazu i na allegro :)

Oczywiście, że te droższe wózki różnią się od tańszych nie tylko ceną. Przede wszystkim solidnością i wykonaniem, po drugie wiele z nich jest praktycznie "niezniszczalna" (np Maclaren ma dożywotnią gwarancję), lepsza jakość materiałów, wygodniejsze dla dziecka i mamy, lepsze w prowadzeniu. PrzyszłaMama212876567 - nie wypowiadaj się na temat wózków o których nie masz pojęcia, bo ich nie użytkowałaś

ja mam 2 letnia corke i dam Ci dobra rade c do wyboru wozka. Nie rozgladaj sie na allegro wsrod nowych, ale wsrod uzywanych. Nie raz wygladaja jak nowki a tez zaplacisz w granicach 500 zl. Tyle, ze za wozek warty ok 1500-2000 zl. Takze warto, bo takie wozki sa zawyczaj trwalsze, lepiej sie prowadza i maja wieksze, bardziej stabilne i usztywnione gondole.

wlasnie mozna uzywany a jak ma zdarte detki to mozna nowe kupic:) to do pompowanych kol opcja

Jakością wykonania, ciężarem, jakością materiałów. W tych tanich wózkach często plastiki skrzypią ( w nowym wózku- a co dopiero po pewnym czasie używania) Po prostu trzeba wybrać coś po śroku. Tako - mimo, ze tani ma fajne i solidnie wykonane wózki- niestety ciężkie. Ale coś za coś. są na pompowanych kołach, mają dobrą amortyzację, duże gondole. Przyszłamamo- byłaś w sklepie z wózkami - przyjrzałaś się dokładnie? Wypróbowałaś? Czy opierasz swoją opinię tylko na zdjęciach i opisach w necie? Bo ja też myślałam jak Ty dopóki nie poszłam do sklepu...

A swoją drogą co to niby jest "dożywotnia gwarancja"? Wózek ma przeżyć dziecko czy jak? Kiedy uznajemy, że żywot wózka się zakończył a z nim czas trwania gwarancji?

kup sobie roana maritę, cena bardzo przystepna, a duza gondola, pompowane koła! ja go miałam super,

Różnica pomiędzy wózkiem, za 300 a wózkiem za 1500-2000 jest taka jak pomiędzy mercedesem a maluchem. Tym i tym da się jeździć ale komfort używania jest ogromny. Ja mam wózek ze średiej półki, mam jedo fyn i jest naprawdę doskonałym wózkiem. Jeździ nim już 3 dziecko, a on zachowuje się tak jak dopiero kupiony. Poza tym waga, wielkość gondoli, zwrotność, lekkość prowadzenia jest naprawdę ok. Moja kuzynka ma jakieś takie cudo za 400-500 zł, drugie dziecko nim jeździ. znosi go na jedną stronę, przy 4 miesięcznym dziecku, ta wkładka jest już za mała, waży tyle, że musi zostawiać go w aucie, bo nie da rady wynieść go na piętro, o zwrotności nie wspominam tak samo jak i o wygodzie prowadzenia. A i koleżanka miała wózek taki jak mój z wyglądu, tylko że zapłacila za niego o połowę mniej, no i przy drugim dziecku musiała szukać nowego. Plusem tego wózka, który pokazałaś, jest to, ze ma mocno zabudowaną gondolę, co w zimie jest dobre i duże koła no i cena.

Wozki nie róźnią się tylko cena. Trzeba pomacać. Te droższe są lekkie i łatwo się je prowadzi. A uwierz mi , że czasem trzeba jedna ręką otwierać drzwi a drugą ciągnąć wózek.

Przy wyborze wózka kieruj się rzecz jasna swoim portfelem, potem zwrotnościa, wagą, wielkością gondoli, co ten wózek ma robić (w sensie po jakim terenie jeździć) i co najważniejsze wygodą dziecka. Spacerówki w wielofunkcyjnych wózkach sa zazwczaj mało efektowne, ale dużo bardziej wygodne niż w parasolkach, także jeśli ci nie zależy na rozmiarze wózka, to bierz dwufunkcyjny. Ja mam mega problemy z kręgosłupem i wożenie dziecka w parasolce, bylo dla mnie udręką. A na dużych kołach, super.

Aaa jeszcze jedno, kosz na zakupy dla nas mam to mega ważna rzecz. Chyba że nie robi się zakupów po drodze, lub nie planuje się drugiego dziecka, które zawsze szuka miejsca na swoje graciki :D.

okokoko- cieszą mnie dobre opinie o jedo fynie- bo właśnie ten wózek pewnie kupimy :) Jeździłam nim tylko w sklepie ale prowadzi się super- jest niewielki po złożeniu. Ma pompowane koła. Spełnia praktycznie wszytskie moje warunki :)

autorko - podstawa gdzie mieszkasz i gdzie bedziesz nim jeździć bo inny nada sie do bloku czy do autobusów miejskich a inny do domu i na mniejsze miasto ale podstawa podstaw to skrętne przednie koła -idź pojeździj takim i takim a zobaczysz różnicę - ja osobiście mieszkam w domu, w malym mieście mam tako jumper x i dla nas jest rewelacyjny - mega wygodny - gondola jak gondola niewiele się rożnią ale w spaceróce dziecku super jeździło sie jak miał 6 m-cy i dalej sie super jeździ jak ma 20 m-cy - nigdy go pasami niezapinałam ani nic - siedzi głeboki, bezpiecznie, śpi się fajnie w nim - ja nierozumiem jak można dziecko przypiąc pasami tak że na cm nieruszy się od oparcia i jeszcze tak dziwnie odchylony w tył i to ma być wygodne?.....

okokokokokoko- kosz na zakupy- świtna sprawa. Kiedyś myślałam, że nie potrzebny, ale jednak. Choćby po to żeby głupią wodę włożyć.

Miałam wózek tego typu kupiłam używany od znajomych za 350zł.W sumie byłam bardzo zadowolona pojemny kosz na zakupy,duża i przestronna gondola.Jedyny minus to to że w ustawieniu takim jak na zdjęciu które zapodałaś czyli dziecko przodem do kierunku jazdy nie dało się po prostu prowadzić wózka.Żeby wjechać wózkiem na chodnik musiałam naciskać na wózek całym swoim ciężarem,nawet skręcić się nie dało,ale ostatecznie nie ustawiałam tak rączki i było git.Sprzedałam go po roku,był trochę za duży(ciężko było wjechać do niektórych sklepów)również za 350zł

Gondola to mega ważna sprawa, ja jednego i drugiego syna urodziłam dużego, a np. mój wózek ma b. dużą gondolę. Np. w gondoli Mutsy już by się nie zmieścił a ma 3 miesiące, także jeśli wiesz, że dziecko urodzi się niewielkich rozmiarów, to nie masz się co przejmować, ale jeśli wiesz, że będziesz rodzić dużego ludzika, to zdecydowanie szukaj dużej gondoli. sąsiadka ma ten wózek, złego słowa nie mogę powiedziec o tym wózku, pomijając niewygodny hamulec, czasem trudno go odblokować. Ale tak poza tym, nic a nic się nie przyczepię, miałam porównanie z wieloma wózkami i za nic w świecie bym go nie zamienila, chyba że za Jane :D. Ale na tego akurat jak rodziłam pierwszego nie było mnie stać. Ja mam w ogóle jedo fyn 3 ds ale już ich nie produkują, ntomiast sam kontakt z firmą, w razie czego części zamienne,t o żaden problem.

okokoko zgadzam się z tobą.Moja sąsiadka kupiła wózek,dała coś koło 3500zł dzieciak urodził się duży zaraz wyrośnie i dupa z wypasionego wózka

Ja mam termin na poczatek stycznia i juz czuje presje wyboru wozka, przegladam narazie oferty w necie bo niestety musze lezec i bieganie po sklepach jest wykluczone, ogladam tez filmiki na you tube z prezentacjami, jak narazie bardzo spodobał mi się model Branoecco z Riko.

polecam maxi-cosi mura 4. Jest bardzo ładny, ale pisze juz o tym co wazne. Jest bardzo solidny, mieszkam na wsi i wertepy mi nie sa straszne. Koła są co prawda piankowe, ale za to nie przebiją się. Kółka mozna zawsze dokupic. Gondola wielka, woziłam syna poki z niej nie wyrósł, czyli do 8 miesiąca z lekkim hakiem. Spacerówka jeszcze bardziej wygodniejsza, optycznie mniejsza (po tej gondolce mam wrażenie) i jesli chodzi o wygląd, to również bardzo ładna. Mało miejsca zajmuje. Zakładasz przodem lub tylem do kier, jazdy. Polecam. Nie kupilabym innego wozka

przepraszam, nie doczytałam postu do konca. Osadzona zostane o czytanie bez zrozumienia, jak to na kafe. Ten wozek kosztuje 2 tys. Wiec "wycofuje post". Pozdrawiam. PS wózki tanie roznia sie od drozszych solidnoscia, wygladem moze nie, ale na pewno solidnoscia. pozdrawiam

Ja mam inglesinę Cassica balestrino- retro. Wózek bardzo duuuży. Pierwsze dziecko woziłam w głębokim 9 miesięcy, drugie też planuję tyle wozić, a ma już 6 miesięcy :) Uwielbiam spacery :) bo wózek fajnie buja i dziecko śpi na spacerach :)

No juz mysle ze lepiej dolozyc troche kasy i kupic ten solidny niz tani kiepski bubel. A jesli ktos nie dysponuje taką kasą- wolalabym rozejrzec sie za używaną murą w bardzo dobrym stanie niz kupowac byle jaki wózek, bo najczesciej konczy sie tym, ze psuje sie i trzeba wydac znowu kase na nowy wozek... :(

Dokladnie!! Sama kupilam uzywana murę- od kolezanki, wiedzialam ze dobrze ją uzytkowala i jest w naprawde w swietnym stanie. I jestem zadowolona, za nic w swiecie nie zamienialbym jej na zaden nowy wozek :)

Lepiej od razu kupić wielofunkcyjny który potem spokojnie przerobisz na spacerówkę. Znalazłam taki Baby Merc 3w1 i przynajmniej nie musiałam potem kupować nowego wózka jak córa podrosła.