Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie panna mloda

Ile dac na wesele? Pytam, bo rodzice dostali zaproszenie:)

Polecane posty

Gość anbo
Miniuchaa a wesele to impreza sponsorowana ? Jak kogoś nie stać, to nie robi się wesela proste. Najlepiej to młodzi powinni gościom przedstawić listę wydatków za całą imprezę i solidarnie podzielić, no plus prezent oczywiście. Mam wesele we wrześniu i właśnie zastanawiam się czy wogóle iść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoojojojjjjjjjjj
200 zl na prezent to moja 5letnia corka na imieniny od wujka dostaje. 400zl to sknerostwo moim zdaniem. ale robta se siare sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam że kwota 500 złotych jest jak najbardziej przyzwoita, a wywodów idiotek powyżej nie czytaj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj, jakie to przykre :(
400 - 500 zł wystarczy chyba, że są bardzo bogaci i mogą rozdawać po weselach kuzynostwu kasę na lewo i prawo :) toż nie oni się dopraszali na to wesele, zaproszono ich grzecznie, to idą nie przesadzajmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zono wyzej
kto sie przezywa, sam sie tak nazywa :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj, jakie to przykre :(
na wesele trzeba się jeszcze "wyszykować", kupić kwiaty/czekoladki, fryzjer, dojazdt- to też kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terererereh
a jacy to sa goscie, co 'sie sami dopraszaja na wesele' ??? ale powiedzialas.. odnosze wrazwenie, ze wiele tu osob, lacznie z autorka uwaza, ze to ze mlodzi zaprosili, czy tez robia wesele to jest tylko ich widzimisie i niech sie ciesza, ze ktokolwiek laskawie przyprowadzi do nich te swoje 4 litery. a ze da im pare stowek, to juz w ogole powinni ich normalnie po stopach calowac. wiec w ogole najlepiej dac jak najmniej sie da, byleby siary nie bylo, a jeszcze lepiej, nie isc wcale. fajni z was goscie, nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przeciez wesele to jest widzi mi sie mlodych:) Na szczescie mam normalna rodzine, ktora nie patrzy na kase i kuzynka zyczy sobie obecnosci moich rodzicow nawet i bez koperty. Nie kazdy jest tak pazerny jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj, jakie to przykre :(
terererereh jeśli Cię stać, to dawaj każdej parze młodej tysiaka :) ale przyjmij do wiadomości, ze nie każdego stać na takie prezenty nikt z gołymi rękoma na wesele nie przyjdzie, ale bez przesady! 500 zł to mało? a gdzie to wesele ma być? w luksusowym lokalu? hotelu pieciogwiazdkowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffff...
a ja sie w 100% zgadzam z terererereh. laske im wszyscy robicie ze chodzicie na te wesela, czy co???? a malo to razy sa akcje w rodzinach, ze jak ktos nie zrobi wesela to juz wielkie halo sie robi, ze jak to tak, rodziny nie zaprosic???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wlasnie..
autorko, moi rodzice daja z tego co wiem 600zl, a moj brat jak mial wesele to tez tak mowil ze ciocie mu daly ok tyle, a kuzyni z 400. pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dlaczego piszecie, ze ktos idzie niechetnie czy narzeka? Przeciez napisalam jakie rodzice maja podejscie to tego wesela. Gdzie jest niby ze robia mlodym łaske, ze przyjda? Na sile sie juz czepiacie, ale nie rozumiem dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziu co za bzury
albo jestem do tyłu albo to z ludźmi cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O! A pewnie że poszlibyśmy!
Ja wesela nie robiła, tylko skromne przyjęcie dla bliskich, wiec nie rozumiem, szczerze mówiąć, tego parcia na weselicha:) Nie przepadam za weselami, chodze tylko do przyjaciół i bliskiej rodziny. Tam, gdzie czuję, że wesele robione tylko po to, by przy okazji kasę od gości dostać - nie idę. Czasem jest tak, że rodzina kontaktu ze sobą nie utrzuymuje, a tu nagle ślub, zaproszenie i od razu i nformacja, że tylko kasę przyjmują i to powyżej 300 zł od osoby:-0 zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja twierdze tak:
dajcie im 240zl,50gr. prezent jak ta lala. talerzyk zwrocony, to najwazniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbkjhjk
niech dadza tyle, ile mogą o czym tu dyskutować:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo wspolczuje tym co pisza, ze goscie narzekala, ze łaske robia:O Wspolczuje wam rodziny i ciesze sie, ze wy nie nalezycie do mojej. Zrozumcie, ze w mojej rodzinie nikt nie chodzi do nikogo z negatywnym nastawieniem i nikt nikomu niczego nie wylicza. Ja sie tylko grzecznie zapytalam ile sie teraz daje, a wy od razu z wywodami jakbym obrazala panny mlode. Widac, ze niezle musicie byc sfrustrowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbkjhjk
Autorko, te krytyczne wypowiedzi nie były chyba do Ciebie, tylko nawiązywałay do wypowiedzi innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok z jabłek
my na naszym ślubie dostawaliśmy średnio po ok. 400-500 zł i ja byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, bo nie spodziewałam się, że będzie aż tak dużo. i w życiu by mi do głowy nie przyszło, żeby przeliczać, czy mi się zwróci za talerzyk, czy nie. zapraszaliśmy, bo chcieliśmy spędzić ten dzień z bliskimi nam osobami, a nie po to, żeby nam się wesele zwróciło, czy tym bardziej żeby na tym zarobić. i nawet gdybym nic nie dostała, to nie miałabym do nikogo pretensji, bo nie po to się organizuje wesele, żeby zarobić. autorko - 400 zł to jest bardzo przyzwoita suma i jeśli tyle rodzice dadzą, to będzie bardzo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfjtyftydi
No ale po co gadac o takich patologiach jak wspomiane wyzej, ze ktos bez 300zl na osobe nie wpuszcza? Nie wyobrazam sobie tez sytuacji, ze ktos zapytany co chcialby dostac, powiedzialby cos innego niz wlasnie w stylu twojej kuzynki, ze najwazniejsza jest obecnosc. Inne odpowiedzi traktowalabym jako szczyt pazernosci. My z mezem zawsze dajemy ok 500-600, w zaleznosci od sympatii i 'wiezow krwi';) a jestesmy jeszcze raczej z tego pokolenia kuzynostwa, lub kolezenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok z jabłek
odnoszę takie przykre wrażenie, że w dzisiejszych czasach wesela tracą cały swój urok, właśnie przez takie materialistyczne podejście. kiedyś szło się na wesele, żeby się pobawić, a teraz jest wielka nerwówka - ile dać, żeby nie było ani za dużo ani za mało i żeby przypadkiem rodzina nie wyzwała nas od skner. każdy daje tyle ile uważa za słuszne i na ile go stać. kierując się dziwaczną logiką niektórych osób wychodzi na to, że jak ktoś zarabia mało, to w ogóle nie powinien iść, a jak zarabia dużo, to powinien oddać całą wypłatę, bo przecież go stać. i co to jest za debilny zwyczaj zwracania za talerzyk??? to w końcu kto organizuje i finansuje wesele? młoda para czy zaproszeni goście? to jak idę do kogoś na kawę, to też mam przy wyjściu położyć za nią na talerzyk? jak kogoś nie stać na wesele, to niech nie robi, albo zrobi tylko obiad dla najbliższych. masakra jakaś z tym ślubnym biznesem, aż naprawdę czasem odechciewa się chodzić na takie wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyfyn
am może jak ktos jest biedny np. bezrobotny to może przyjść na wesele z własnym talerzykiem i menaszką z obiadem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faffaraffafaffaraffa
A jakby twoja mama nie zapuszczala zurawia i nie wiedziala ile mlodzi placa za knajpe, to ile by dala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama nie zapuszczala zurawia:P sama spytala ciotki (matka panny mlodej) ile placa, bo normalne jest, ze chcemy zawsze dac chociaz rownowartosc tego cholernego talerzyka. Nie wiem ile by dala, mysle, ze mowilaby o tej samej kwocie. Gorzej jakby mlodzi placili 300zl za osobe zamiast 120:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara 46
Ile dają do koperty ? To zależy w jakim regionie jest wesele , bo dużo więcej dają w małopolsce { okolice Krakowa } niż np kujawko-pomorskie czy rzeszowskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×