Znowu mi podcinaja skrzydla

I znowu to samo. Jeszcze trochę i powiem im wprost co o tym wszystkim myślę i co myślę o nich. Właśnie mój ojciec po rozmowie z mama zabronił mi nocować w weekend u mojego chłopaka. Jestem załamana. Studiuje zaocznie w tym mieście gdzie on mieszka i byłoby wygodniej zostać u niego niż wracać późnym wieczorem autobusem do domu żeby tylko sie wyspać i następnego dnia bardzo wcześnie znowu jechać na uczelnie. Rozumiecie tych ludzi? Bo mnie już kurwica bierze...

Studiujesz - Jesteś dorosła.. i rodzice Ci czegoś zabraniają? Parodia.. pogadaj z nimi. Moi rodzice o większości rzeczy nie wiedzą a co dopiero mi zabraniać xD

czyli seksu nie będzie ...ooo

dopóki jesteś na utrzymaniu rodziców, oni decydują - twój ojciec dba o twoją reputację - dziwisz mu się?

Nie to nawet nie chodzi o sex. Bo jak chcemy to znajdujemy okazję inaczej. Ale o ich stosunek do mnie. Jak mnie traktują.

nie chcą, żebyś robiła z siebie dupodajkę, a co na to rodzice faceta? co o tobie pomyśli sobie jego matka?

jak ja bym była po sniadaniu ,to wcale bym z toba nie gadała , wspólczuje ci ojca ,ja tez dopiero sie od takiego ,a jeszcze gorszego ,usamodzielniam

Jesli chce chronic mojego dziewictwa to na to juz dawno za pozno. I dobrze o tym wie. Ale wiadomo, chce mnie w kazdy sposob ograniczac. Jak skonczony chuj... On zyje w sredniowieczu. A ja mam juz 24lata skonczone.

Współczuję takich rodziców. Bo oni myślą, że jak Ci nie pozwolą to Ty będziesz ta porządna według nich, ale i oni się będą czuć porządnymi rodzicami, których córką nie sypia z facetem.