Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lala9

Chodzenie na randki

Polecane posty

Dziewczyny, czy chodzicie na randki, do restauracji czy nawet do kina albo na pizze z partnerami z którymi muszkacie, jesteście już w długim związku? Ja niestety nie. Ciągle tylko siedzenie w domu, wychodzimy razem tylko po zakup... Narzeczony stwierdził, ze jak bymsy nie mieszkali razem to pewnie byśmy chodzili, ale tak jak spędzamy cały czas razem to nie musimy, bo po co.heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koijhjbhjbnjk
a pewnie że tak co sobotę i piatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koijhjbhjbnjk, gdzie chodzicie i kto wychodzi z inicjatywa zeby wyjsc gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nie mieszkamy razem widzimy sie raz na tydz i nigdzie nie chodzimy :/:/ to jest masakrejszyn dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co Wy o tym myślicie? Ja czuję się mało ważna, bo ze mną nie chce pójść nigdzie, nie chodzi tutaj o kasę, bo ja nie jeden raz mówiłam, że zapłacę. Ale nie, bo po co. Przecież razem mieszkamy i nie musimy chodzić nigdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek:)
ja mysle ze to dziwne. Ja wychodzilam z mooim partnerem co weekend. Chociazby na spacer aktywnosci takie jak rolki rower basen. kino restauracje spacery itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie sama nie wiem, u mnie to jest głębiej złożony problem, bo wciąz namawiam abyśmy w końcu zmieszkali razem, ale ostro się wzbrania i twierdzi wiecznie że ma brak zaufania do mnie:/ Ale generalnie sępi.... A poza tym jak jeszcze kiedyś wychodziliśmy (oczywiście z mojej inicjatywy) to właściwie nie można było prowadzić żadnej konwersacji, bo wolał oglądać plazme w pubie, albo interesował się osobami które wchodza. A kino, basen itp.... uzasadniane wiecznym oszczędzaniem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój uzasadnia tym, ze ludzie chodzą w takie miejsca zeby sie spotkać, a przecież my sie spotykamy non stop, bo mieszkamy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najmodrzejszy na swiecie.... Zgadza się, dobrze kojarzysz. Ale tak było cały czas. W planach dalekich zawsze mnie uwzględniał itp. ALe teraz widze, że to tylko wieczne bajeczki, a ile do cholery możńa czekać na faceta i go wiecznie umoralniać:/ jeszcze dziewucha młoda:/ takiego bykasa, sam powinien sie ruszyc i chcieć wyjśc z domu na swoje... nooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala9 ale wiesz jak jest... przewaznie kobiety które mieszkają już z facetami narzekają na to, że oni się już w ogóle nie starają... Wszystko powszednieje i skoro siedzi z Tobą w domu, to po co niby ma wydawac kasę na wyjście z Tobą:D Ale jak najbardziej wskazane było by wyjście chociaz raz na 2 - 3 tygodnie na super rande vouz, albo cosik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie wiem, jak mam go namówic na jakiekolwiek wyjscie. I za każdym razem mówie, żę ja zapłacę, a jak nie chce to chociaz każdy za siebie, więc to nie jest naciąganie na koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ba... i z rodzenstwem "rówieśniczym" No i co... i wiecznie słysze brak zaufania, nie ufam ci, zapyskowałaś, krzywo się spojrzałaś, boje sie Ciebie, za dużo kłótni. itp... :| a ja się prosze i proszę. a on chyba nigdy sie nie odpempni! Lala9 po zadnym pretekstem nie chce wyjśc z Tobą w weekend?? a z kolegami wychodzi bez Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotula, on mi nawet powiedział, ze wyjscie z kolegą to co innego, bo oni nie widują się codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, a powiedziałaś mu wprost, że potrzebujesz z nim wyjść raz na jakiś czas, że bardzo Ci na tym zależy i była byś zadowolona..... ?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×