Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie jestem księciem

Jaką wymówkę wymyślić, żeby wymigać się od picia wódki?

Polecane posty

Witajcie, mam problem. Niedługo będę mieszkał w nowym miejscu z nowymi ludźmi. Problem jest taki, że jak wiadomo co jakiś czas w towarzystwie odbywają się imprezy, jednak ja po prostu nie chcę pić wódki, bo jej nienawidzę i mi szkodzi. Jak wiadomo głupie wymówki zwykle kończą się "obrażeniem" namawiających ludzi, albo ulegnięciem im. Mogę np. powiedzieć, że lekarz mi zabronił pić wódki? Tylko dlaczego? Znacie jakąś wiarygodną chorobę/dolegliwość, której nie będą mogli sprawdzić? Co innego piwo, wino. Pije i lubię, ale wódki nie tknę. Nigdy w życiu. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurzafix
mam marskość wątroby, przepraszam ale nie mogę, ja już swoje wypiłem, teraz wypijcie za moje zdrowie haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzz
a to nie mozna powiedzic po prostu NIE i juz, bez wymowek? asertywnosc sie klania. mowisz nie, nie chce, nie lubie i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balblablab
Mów, że nie mieszasz a już wypiłeś wcześniej piwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strona 708
najlepiej jak doradzono ci wyżej, ewentualnie powiedz, że bierzesz antybiotyki ale to nie na dłuższą metę, może powiedz, ze masz "chory" błędnik? tylko wtedy zero lub bardzo mało alkoholu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___________
matko, co za dziecinada, co z ciebie za ciota skoro nie potrafisz po prostu powiedziec nie i wymyslasz debilne wymowki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz, ze masz nadwrazliwa blone sluzowa zoladka (i tak sie nikt na tym nie zna) i mozesz pic tylko slabsze alkohole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja....
ale masz chłopie problem...mówisz wprost że nie pijesz wódki bo nie lubisz i zostaniesz przy piwie czy winie ...nie sądzę żeby ktoś na siłę Ci wmuszał ....powiedz to zaraz na samym początku przy pierwszej okazji czy rozmowie na ten temat mnie np nikt nie namówi na martini bo nie lubię ziołowych win....tak samo jest z różnego rodzaju whisky mówię o tym otwarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o nie umiejętnosć powiedzenia "nie"! Bo od początku roku już tak robiłem w swoim towarzystwie i udało mi się. Jednak z doświadczenia wiem, że jak ktoś odmawia, to ludzie patrzą na niego jak na dziwoląga, więc chce powiedzieć jedno konkretne zdanie, by mnie zrozumieli. Niestety Polacy to taki głupi naród, który nie rozumie, gdy ktoś mówi, że nie lubi wódki. Wedlug prawdziwego Polaka każdy powinien pić, już słynne "ze mną się nie napijesz?" dobitnie o tym świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strona 708
no to powiedz, ze chętnie się z nim napijesz, ale akurat nie wódki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___________
no to sie nie zadawaj z ćwokami i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhamber
Prosta sprawa. Ćwiczę, biorę odżywki, jestem na diecie. Oczywiscie jesli dobrze wyglądasz. Bo jesli jesteś gruby to to nie przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×