wielki płacz przy karmieniu

moj 9-tygodniowy synek (wiek skorygowany 1 tydzien) jest karmiony mm HIPP Comfort z racji problemow z brzuszkiem. Robi kupki co 2 dni. Niestety karmienie to jeden wielki horror. Maluch wypije kilka lyczkow, po czym napina sie, puszcza baka i zaczyna plakac. czasami jak sie zakrztusi to tez pusci baczka i znow placz. przez to karmienie trwa czasami ponad godzie, bo ciagle bak-placz, bak-placz. poczatkowo myslalam, ze mleko mu nie smakuje, ale jak akurat nie ma gazow to pije chetnie. najgorzej jest wieczorem i w nocy. nie mozna tego nazwac kolka, bo to nie jest az taki przerazliwy placz, poza tym brzuch jest tylko troche wzdety. dobrze dzialaja na niego spacery - na nierownosciach sie rozluznia i leci mnostwo baczkow. czy to normalne, ze tak puszcza baki glownie podczas jedzenia? ten placz po pyknieciu tez jest normalny? jak moglabym mu pomoc? slyszalam, ze te herbatki z kopru wloskiego to raczej sama glukoza i raczej nie pomagaja. masaze tez u nas za bardzo nie dzialaja, a chcialabym jakos malcowi pomoc, zeby przynajmniej to karmienie przechodzilo spokojnie.

to moze w trakcie karmienia rob co chwilke przerwezeby mu sie odbiło,moze powietrza sie nałyka w trakcie i brzuszek go boli...

robie mneij wiecej 2 przerwy na odbicie i zawsze porzadnie mu sie odbija, wiec nie wiem skad potem az tyle gazow ;/ mialam butelki antykolkowe dr brownsa ale z nich lecialo tak wolno, ze maly sie strasznie denerwowal i meczyl, w koncu przeszlam na butelki enfamilu najzwyklejsze i leci zdecydowanie lepiej, potem tez latwiej mu sie odbija. niestety to nic nie zmienia w kwestii bakow.

Ja moja karmilam piersia ale tez plakala podczas picia i powiem ci ze samo przeszlo i zadne specyfiki w moim przypadku nie pomogły ale moze twojej akurat pomoze wiec zapytaj swojego pediatre,wiem ze kilku moim kolezankom pomogl DEBRIDAT na kolki.

twojemu* zle doczytalam myslalam ze masz corke:)

hmmm a moze wina butelki ja też moją karmiłam i na poczatku miałam dla niej TT (tomme tippe) czy jakoś tak to się pisze taka kuleczka obie byłymy zadowolone ;)