pół roku rozłaki

zobaczymy się za 3 dni a ja się nie cieszę. Zapomniałam przez te pół roku jaki jest. Czy to koniec miłości?

a bzykałaś sie z kims w miedzyczasie ? bo to istotne

Na pewno tak.

A to na prawdę ma takie znaczeni?

Może z raz czy dwa razy ale to nie było nic poważnego.

jak mozna nie wiedziec czy raz czy da razy sie poszło z kim do łozka ?

ja mysle ze dałaś klika razy i zapomniałas o ukochanym :-o przegrałaś życie

o czym ty mowisz dzecko:o

Ale przecież on się o tym nie dowie a ja mogę po prostu o tym zapomnieć. Powiedzcie szczerze czy to może oznaczać koniec naszej miłości.

jak możesz coś takiego nazywać miłością :-O

widzę, że podszywacze zaczęli działać. Nikogo nie miałam w tym czasie, poświęciłam się pracy. Nie każda kobieta zdradza. Mam żal, że zostawił mnie na tak długo bo nie musiał. Czuję, że coś się wypaliło. Nie wiem czy po prostu moje uczucie minęło czy przez rozłąkę go zapomniałam.

widzę, że podszywacze zzaczęli działać. Nikogo nie miałam w tym czasie, poświęciłam się pracy.

ie? jaki byl powod wyjazdu?

Gówno prawda. P*********m się jak krulik i było miło. Wkręciłam was hahahaaa