Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczynaszamanaaaa

Po wizycie u dietetyczki - nie rozumiem jej sposobu podejścia do mojej sprawy

Polecane posty

Gość dziewczynaszamanaaaa

Od kilku miesięcy byłam na diecie, miałam złe podejście do własnej osoby, powoli zmniejszałam kalorie aż mój dzienny limit wynosił 500 kcal. Wiem, że robiłam źle, byłam hospitalizowana, mam psychiatrę i dietetyka. No właśnie tu jest problem - byłam u dietetyczki, która pomimo znajomości moich dotychczasowych nawyków zaleciła 'wielkie żarcie' np. na śniadanie karze jeść mi 2 kanapki i jogurt gdzie wcześniej jadałam pół szklanki mleka z łyżką płatków owsianych. Wiadomo zdrowo ale boję się że spowoduje to jojo. W końcu nagle z dnia na dzień zamiast 500, muszę zjeść 2000 kcal. Jak to jest z efektem jojo? Czy go nie uniknę? Moja waga teraz jest prawidłowa 20 BMI ogólnie schudłam 15 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaszamanaaaa
prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,klmkmkko
kaŻe, ok?? musisz stopniowo zwiekszac ilsoc kalorii. Na poczatek 800kcal, po tygodniu 1000kcal i tak po 200kcal na tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skopolondia
nie moglaś jej tego powiedziec podczas wizyty? Nie wiem sama, mnie te dietetyczki wkurzają, bo daja gotowe przepiso-jadlospisy i jak sie szynka skończy albo twarogu nie kupisz to zjesz nie na temat! Moja lekarka podaje ogólne zasady żywieniowe-czlowiek nie czuje się więźniem tego jadlospisu. Nie wiem co ci poradzić, po prostu nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynaszamanaaaa
boję się komuś odmawiać bo zaraz wyskoczy, że ja się nie znam i to ona jest po tych wszystkich szkołach i kursach... Skoro dokładnie jej mówiłam co kiedy jadłam, powinna wiedzieć co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×