i kolejny facet mnie olał...

Pisał ,ze jest bardzoc chory i takie pierdoły to ja napisałam żeby sie kurował i ,ze całuski itd a za jakis czas sie zapytałam jak sie czuje to nic nie odpisał a na facebooku siedzial przykro mi jest ... a jeszcze rano pisał słodkiego smska .. znamy sie od niedawna . po co on w ogole do mnie zarywał powiedzcie mi ? po cholere pisał pare razy dziennie?

Dlaczego tak jest ,ze faceci najpierw za mna biegaja ,a potem rezygnuja? rozumie to ktos? staram sie nie narzucac im ,ale i nie zgrywac ksiezniczki

a skąd wiesz, że siedzial na fejsie?

po to, żeby cię zrobić w bambuko.

bo wstawił cos tam na fejsie niedawno

zastnawiam sie jak sie do nich zachowywać... olewać cały czas czy co...

i co zrobic z nim? napisać mu jutro ,ze juz sie nie chce spotykac?

kompleksów :p i chce żeby kobiety za nim tęskniły, do niego wzdychały i rozmyślały czemu on nie pisze.

Nie wiem ,ale kusi mnie zeby mu jutro napisać że jednak sobie musimy dac spokoj i chyba tak zrobie

Chyba żartujesz, że chcesz napisać...:O Nie pisz za nic na świecie! Olej choćby Ci miała pęknąć żyłka to nie pisz do niego i ignoruj.

A może po prostu nic nie pisz i poczekaj? Źle się czuje, to nie znaczy, że nie może na fejsie siedzieć, uspokój się trochę dziewczyno. Nie jesteś jego całym światem.

Może zrobiłam blad ,ze na kazdego smsa mu dopisywalam ,ze ja go ne zbyt olewalam ... tzn czasem odpisywalam z opoznieniem np pare godzin ,ale zawsze entuzjastycznie itd

no nie jestem całym swiatem. ale wiecie co mnie wkurzyło? że ja wykazałam troske o to jak sie czuje ,a on wolał wstawic cos na fejsie zamiast mi odpisać. a nie wierze zeby tego smsa nie zobaczył wiec albo nie odpisał specjalnie z jakiegos powodu ,albo o mnie zapomniał nie wiem co gorsze

Ile masz lat, tak z ciekawości?

21. on 25

chyba nie umiem postepowac z facetami :( ale nie odpisywałam mu od razu tylko po jakims czasie wiec nie wiem o co chodzi... napewno wyczuł ,ze tez odwzajemniam jego zainteresowanie i to może zle ... ale z kolei jakbym nie odwzajemniła? to by było wtedy dobrze czy jak?

Moim zdaniem histeryzujesz i za dużo kminisz. Zrelaksuj się, nie wiem, idź spać i nie myśl o nim. Rano Ci pewnie coś napisze. To jest facet. Zwierze niedomyślne, ciężkie w obsłudze i leniwe. Daj mu czas. Może akurat w coś gra i nie ma czasu spojrzeć na telefon. Oni tak już mają. I nie jest to powód do zrywania znajomości, nie jesteś już dzieckiem, powinnaś o tym wiedzieć.

A może po prostu zapomniał odpisać. Słuchaj, facet myśli zadaniowo. Chciał coś wrzucić na fejsa i na tym się skupił i w tym momencie nie myślał o Tobie po prostu :D A kobieta zawsze doszukuje się 1000 podtekstów, podczas, gdy facet jest prosty jak budowa cepa :D Poczekaj na jego ruch i jeśli coś napisze to się nie podniecaj od razu, bo koleś wyczuwa, że jesteś na wyciągnięcie ręki i automatycznie przestajesz być dla niego smakowitym kąskiem.

czarne glany- no w sumie może faktycznie troche przegielam z tym okazaniem mu zainteresowania.. tak analizujac to na zimno.. może czasem powinnam byla cos odpisać zdawkowo ,albo co... ale tez nie chcialam mu sie nudna wydawać wiec cos tam odpisywałam na kazdego smsa . ale fakt ,ze on pisze czesciej . to on sie czesciej pierwszy odzywa itd

Jedna jedyna rada prosto z serca, oparta na doświadczeniu: nie myśl tyle, nie doszukuj się podtekstów na siłę i po prostu nastaw się, że co ma być to będzie, a zaoszczędzisz sobie wiele cierpienia i niepotrzebnej nadziei :) Każda kobieta popełnia te same błędy. Przypomni sobie o Tobie to napisze, bo teraz pewnie jest czymś zajęty. Wyluzuj :) W ramach relaksu zobacz sobie ten zabawny filmik o różnicach między kobietą, a mężczyzną - o sposobach myślenia. Tak właśnie jest. http://www.youtube.com/watch?v=aZBhyPiyeOs Dobranoc :)

Kajsja- no właśnie to mnie wkurza ,ze on nie raczy łaskawie spojrzec na telefon ,a ja co chwile patrze czy sie nie odezwal...\ dlaczego ja zawsze musze byc na tej gorszej pozycji po jakims czasie? a tym bardziej mnie to wkurza bo ja nawet nie myslalam o nim jako potencjalnym facecie nawet do spotykania sie takiego na luzie a to on mnie zaczał podrywac , zwodzić itd potem sie wymienilismy numerami to nawet nie myslałam ze bedzie pisał za czesto tylko ,ze pewnie sie czasem odezwie ,a wlasnie zaczał pisac pare razy dziennie do mnie no i jakoś tak po tych 2 tygodniach kontaktu nabrałam jakiejs nadziei ,ze może z tego cos wyniknie na dluzej

ja jednak mysle ,ze zauważyl ten sms i specjalnie nie odpisał... tylko z jakiego powodu?

No to teraz wyluzuj o jak radzi czarne glany, po prostu się czymś zajmij. Naucz się, że nie wisi sie na telefonie i nie oczekuje sygnału od księcia pana. Napisze, to fajnie. Nie napisze - walić go. Jak jest zainteresowany, to sie odezwie. A jak nie jest, to nie zmienisz tego w żaden sposób.

Masz racje.. a myslisz ,ze moze sie faktycznie juz nie odezwać tak nagle?

tzn miałam na mysli ,, nagle przestac odzywac"

Może. Miałam tak kiedyś.

i co był miły dla Ciebie itd i tak bez przyczyny juz nie napisał nic? czy czulas ,ze cos jest nie tak?

Lepiej. Piał, spotykaliśmy się, a potem z dnia na dzień się 2 tygodnie nie odzywał w ogóle, a potem tylko mi napisał, że znalazł sobie ładniejszą i fajniejsza dziewczynę.

a to dupek :D chyba mial jakies kompleksy ,ze tak Ci napisal moze liczył ,ze bedziesz sie za nim uganiac a tu nic to musiał tak napisać

aniu ja mam dokładnie to samo, już to przerabiałam co Ty, tylko ze zdwojoną siłą.. Ale rozpracowałam ich w końcu :D