Chciałabym drugie dziecko,ale czy pokocham je tak jakpierwsze?

chciałabym drugie dziecko mniej więcej za rok, ale zastanawiam się czy udało by mi sie podzielic milosc na dwoje? jak to u was bylo???

Pewnie, że się da, w końcu nie jesteś z dziećmi sama, masz jeszcze męża:)

ale ja już widze ze córka pomimo tego ze ma 6 miesiecy jest strasznie rozpieszczona przez nas, i zastanawiam się czy lepiej iść za ciosem czy lepiej odczekać 5 lat kiedy dziecko bedzie już bardziej odchowane...

...na Twoim miejscu bym odczekała. W zależności w jakim wieku Ty byś była rodząc następne dziecko. Mam takie głupie może się wydawać podejście, że dalej niż 30 lat nie zaszłabym w ciążę.

można rozpieścić 6miesięczne dziecko? Czym? Zabawkami, ubrankami... ? Butelkami za 40 zł a nie za 20? Rób wszystko, zeby jej nie rozpieszczać, żeby w wieku 7 lat nie życzyła sobie Bóg wie czego.... To swoją drogą. Poza tym nie doczytałam. Ma pół roczku, a Ty za rok planujesz następną ciążę. Pomyśl, czy nie będzie Ci ciężko...? Dziecko k. 2 lat to żywe srebro.. Później tym bardziej. Musiałabyś bardzo uważać na siebie... To Twoja decyzja. Mój synek obecnie ma 2,5 roczku i nie wyobrażam sobie by zajść w drugą ciążę (nie mam z kim choćby nawet ;) ) ale jak już to najwcześniej za jakieś 5lat.

ja przy drugiej ciąży też się zastanawiałam czy pokocham czy starczy mi tej matczynej miłości ale starczyło:) teraz w 3 choć niby wiem że nadal mi jej starczy to i tak czasem mam takie myśli:) kobiecie starczy miłości i na 10 dzieci i na 100:) to kiedy się zdecydujesz to twoja sprawa:) wszystko ma swoje plusy i minusy:) jak za rok to będzie mniejsza róznica wieku i większa szansa że maluchy będą się lepiej dogadywać:) u mnie jest 7 lat i nie dogadują sie w ogóle:P a poza tym może dla małej będzie zdrowsze rodzeństwo teraz bo przestaniecie ja rozpieszczać:) takiego malucha jeszcze naprostujesz:P ale kilkulatki raczej nie:( trudny wybór...

No właśnie, w jaki sposób można rozpieścić półroczniaka?

PÓŁROCZNE DZIECKO ROZPIESZCZONE.......................????? NONSENS

JA też się zastanawiam czy dzieci kocha sie tak samo:P Ja mam synka 1,5 roczku i póki co nie wyobrazam sobie drugiej ciąży - za szybko. Jeszcze pamiętam trudy pierwszej, ciągle mam nieprzespane noce - chcę od tego odpocząć. O następnej pomyślę za jakieś 3 lata.

ambasadorka ale za duzo nie odpoczniesz, bo nawet taki kilkulatek moze nie dac ci spac,a tak bynajmniej rok po roku jesli nawet to sie nawstajesz a pozniej spokoj jesli ktos chce dwojke dzieci, a tak to nawet od pieluch nie odpoczniesz bo jedno dziecko wyjdzie z nich a drugie sie urodzi i a piac od nowa nastepne 3 lata tego wszystkiego ;) wiec ja chyba jestem za 'mniejsza'roznica wiekowa ;) a z miloscia chyba nie ma problemow taka matczyna milosc w koncu jest inna :)

Ja mam dwojeczke z mala roznica wieku. Pierwszy synek ma 2 lata i 4 miesiace,a drugi 3 miesiace. Kocham ich obu tak samo mocno.Pewnie,czasem jest ciezko.Moj starszy synek to zywe srebro,wszedzie go pelne,madrala sie robi z niego straszny. Tez balam sie nieprzespanych nocy,bo do pierwszego wstawalam w nocy przez 2 lata,ale sie milo zdziwilam,bo mlodszy synek zaczal przesypiac cale noce jak skonczyl 7 tygodni. Jest zupelnie inny niz brat.Jest bardzo spokojny i ciagle sie usmiecha :)

witam, mam cudownego synka 4,5 roku, obecnie jestem w 2 ciąży i szczerze mówiąc od kiedy się dowiedziałam o drugim dziecku, wciąż towarzyszy mi wielki stres, podzielam obawy autorki wpisu, czy pokocham drugiego szkraba tak mocno jak pierwszego? dodam iż mój synuś ogromnie się ucieszył na wieść o rodzeństwie, mąż także... a ja nie przesypiam nocy i wciąż popłakuję. mam nadzieję, że kiedy już zobaczę to maleństwo to faktycznie się w nim zakocham na zabój

Autorko i kryfina- miałam takie same obawy jak wy , czy pokocham drugie dziecko. Teraz mam 2 dzieci dziewczynkę 26 mieś i chłopca 4 mieś i kocham ich oboje bardzo mocno :) Głowa do góry -będzie dobrze

mysle ze bedziesz do jednego jak i do drugiego dziecka inaczej podchodzic,kazde kolejne dziecko to jest indywidualna jednotka mysląca ,czująca, rozrabiająca, rozczulająca. Jestem zdania ze pierwsze bedziesz dazyc inną miloscia jak i drugie rowniez inna miloscią,ale zakladam ze kochac bedziesz obydwoje tylko ze nie tak samo,ale roznie

gwrgwggw Nie ma to jak się przyznać, że ma się bękarta w domu

jak urodzisz drugie to bedziesz sie bala czy aby nie kochasz go bardziej niz pierwsze;)