Potrzebna pomoc - jak pokonać nieśmiałość?

Witam! No może przejdę do rzeczy. Jestem dość nieśmiałym mężczyzną przez co nie potrafię wyjść z żadną inicjatywą w stronę kobiety. W swoim życiu miałem sporo koleżanek z którymi miałem świetny kontakt. Koleżanki były w moim wieku jak również starsze tak do ok 6-7 lat. Wielokrotnie słyszałem, że jestem fajnym facetem. Wielu kobietom podoba się to, że jestem kulturalny, nie pijący itp. jednak mimo tego nie potrafię niczego zdziałać w sferze damsko-męskiej poza koleżeństwem czy przyjaźnią. Przechodząc ulicami widzę wiele fajnych i atrakcyjnych kobiet ale od razu coś mnie hamuje i nachodzą mnie myśli, że u takiej kobiety jak ta nie mam najmniejszych szans. A więc co mógłbym zrobić by stać się bardziej śmielszy/odważniejszy w kontaktach z kobietami. W jaki sposób mógłbym podbudować swoje samopoczucie bo problem ewidentnie jest w głowie nie w ciele, nie jestem jakimś strachem na wróble. Tak przynajmniej mi się zdaje. Jak wiadomo to mężczyzna ma zdobyć kobietę a niestety nieśmiałość dyskwalifikuje mnie jeszcze przed startem.

Popytaj swoich koleżanek i przyjaciółek co im sie podoba u faceta, co lubią. One cie naprowadza albo wyjdz gdzies z nimi, one maja swoje kolezanki i moga cie zapoznac. Niech ci podpowiedza jak sie ubrac itp.

Spróbuj obyć się z przekonaniem- że nieśmiałość to rzecz nabyta tak na prawdę :) jak-zdobyc-dziewczyne.info poczytaj więcej tutaj :)